Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Tak jest 'Our Last Summer' będzie w przyszłym roku jesienią podobnie jak ( w nawiasie tłumaczenie żeby pokazać jak niecodzienne nazwy są nadawane różom z Roses Forever. Pod tym względem jedynie Fryer może się z nimi równać :) )

'Lady in red' ( Kobieta w czerwieni)
'I need you' (Potrzebuję Cię)
'From far away' (Z bardzo daleka)
'I am gratefull' ( Jestem wdzięczna)
'Looking in your eyes' (Patrząc w Twoje oczy)
'My story' (Moja historia)
'The girl from yesterday' ( Dziewczyna z "wczoraj")
'Fall in love again' (Znów się zakochać)

Nie wiem czy wspominałam, ale 'Our Last Summer' pachnie nieziemsko! A ją wąchałam w lutym, na targach w Essen, a więc ze szklarni, więc podejrzewam że latem zapach jest jeszcze intensywniejszy.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

No to ją zaklepuję Kamilo. :uszy
Fajne te inne, ale tylko z opisu,bo fotek nie ma dla wszystkich wymienionych róż na helpie.
Masz może jakieś ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Własnych jeszcze nie mam, ale tutaj można obejrzeć:
http://roses-forever.dk/brands/plantnrelax/
Ankos7
200p
200p
Posty: 207
Od: 2 lut 2013, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

a mnie interesują róże z grupy Viking Roses czy możesz mi coś o nich napisać?

Pozdrawiam
Ania
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Aniu z tego co się orientuję, Viking Roses są przeznaczone do uprawy szklarniowej na kwiat cięty. Wprawdzie były sprawdzane " na zewnątrz" na mrozoodporność, ale główne testy są przeprowadzane w szklarniach. Z tego co wiem, nikt ich nie robi jako róże ogrodowe, bo mają zupełnie inne atrybuty, które raczej się nie sprawdzą w uprawie ogrodowej.
Będę się widzieć z hodowczynią Vikingów pod koniec stycznia znów na targach, wtedy zapytam dokładnie.
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Moje Drogie,

nie znajdziecie mojego wątku sprzedażowego bo moderatorom nie przypadła do gustu moja chęć pomocy w zamówieniu róż z zagranicznych szkółek. Nie jest to moja oferta, bo tak samo jak i Wy zamawiam do swojej kolekcji unikaty i rzadko spotykane odmiany, których nie ma gdzie indziej i absolutnie na tym nie zarabiam. Niestety,tego nie udało się moderatorom odróżnić.
Powtórzę więc tutaj, bo przecież nie jest to żadna oferta sprzedaży :)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22030
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

To jest wątek prezentacyjny .
Serdecznie zapraszamy więc Panią Kamilę do uczestnictwa w życiu naszego forum na zasadach jakie obowiązują wszystkich naszych forumowiczów. :D

Na temat zamawiania,sprzedaży i sprowadzania róż prosimy kontaktować się z autorką wątku za pomocą PW ,maila lub jej strony internetowej jaką reklamuje w swojej stopce.
Wszystkie posty dot w/w zagadnień będą w ramach moderowania usuwane z forum.
Takie panują na forum zasady, które dla większości Państwa są znane.
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Mój jedyny komentarz do zaistniałej sytuacji: :;230

A teraz przejdźmy do róż Weihrauch'a, mało u nas znanych jeśli nie wcale. Na razie mam ich jeszcze nie wiele, ale przymierzam się do zebrania wszystkich. Na razie mam takie:
'Elric von Melniboné
'Alt Weinheim'
'Königin von Russland'
'Sommerpoesie'

Posadziłam je w dość suchym miejscu, nie wiele miałam czasu na ich pielęgnowanie, ale mimo to dobrze sobie radziły, były zdrowe i żywotne. Kolejne dwa sezony pokażą ich prawdziwe oblicze. Wiele odmian Weihrauch'a jest w stylu róż angielskich o interesujących barwach i jak plotka głosi - są znacznie od nich lepsze. To właśnie chciałabym przetestować.
Maju a Ty które masz jego odmiany? :)

Obrazek
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Śliczna Eva-Marie

Obrazek

Obrazek

Mam jeszcze Perle D'Amour

Obrazek

Obrazek

I Petit Papillon

Obrazek

Obrazek

Souvenir de Handlova

Obrazek

Obrazek

Königin von Russland - bardzo wrażliwa na deszcz i jeszcze nie widziałam w pełni rozkwitniętych kwiatów

Obrazek

Obrazek
A ochotę mam na takie malutkie słodziaki
'Schöne Elise'
'Rosenmädel'
'Märchenfee'
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Nie rozumiem o co chodzi,z likwidacją wątku handlowego Kamili. Czy źle robiła,pomagając
w zakupach róż? Jak na mój gust,robiła dobrze, dla innych,a zrobiła źle sobie. Konflikt interesów
to się nazywa?
Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Majeczko w Perle D Amour można się zakochać.
Tak jak w Eva Marie.
Obie kojarzą mi się z Edenem jeśli chodzi o kolorystykę.
Ja bym dodała do nich jeszcze Prince Jardinier chociaż jest oczywiście innego hodowcy.
Każda inna a wszystkie piękne. ;:170
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Maju - 'Petite Papillon' w moim typie, piękna pojedyncza róża. Odrobinę podobna do 'Little Butterfly' ( co w zasadzie znaczy to samo co 'Petite Papillon':) ) chociaż wydaje mi się, że ma jednak większe kwiaty. Pięknie uchwyciłaś też kwiaty 'Königin von Russland' mimo narzekania na nią. Mnie jeszcze nie zaszczyciła kwiatami, lub je przeoczyłam w natłoku wszystkiego. Niestety nie zawsze mam czas codziennie przejść po kolekcji. Za Twoim pozwoleniem dopisuję sobie Twoje Weihrauch'y do listy "zaklepanych" i już nie będę ich zamawiać tylko czekać na patyczki ;:oj Twoje chciejstwa sama chętnie przygarnę :) Sama odkryłam, że mam jeszcze dwie jego odmiany, jedną masz - 'Erinnerung an Krickerhau' i 'Miss Leda' Na razie zadołowałam i czekają do wiosny bo nie zdążyłam posadzić :;230

Mirzan Szkoda nerwów, wszyscy mnie znają i znajdą jak będą chcieli, a z ignoranctwem i hipokryzją nie ma co walczyć :) Zresztą efekt osiągnięto przeciwny do zamierzonego, bo w krótkim czasie dostałam tyle maili i PW jakl nigdy :;230

Kogra A to Twoje kolory są?! Ja myślałam że Ty gustujesz bardziej w takich fioletowych żarówach :) jak np. 'Blackberry Nip'

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Elric von Melnibone, 3-letni , u mnie w tym roku łapał plamistość. Kwitnie bardzo obficie. Wydaje mi się, że to róża na pełne słońce.
Konigin von Russland ma kwiaty wrażliwe na wszystko czyli i deszcz i zbyt mocne słońce. Mam ją 3 lata. Tworzy piękny,wysoki krzak o wyrównanym pokroju, dekoracyjny przez cały sezon ze względu na żywozielone przyrosty. Kwitnie obficie. Nie rozwija kwiatów do końca. Na tył rabaty bo z odległości nie widać uszkodzeń na kwiatach.
Mam jeszcze 2-letnie Petit Papillon, Perle d'Amour, Marie Helene. Wszystkie trzy piękne, zdrowe, obficie kwitną i szybko rosną.
Mam jeszcze ochotę na Gruss an Labenz.
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

Kamilo jak najbardziej fiolety .....przytłumione i żarówiaste, od ciemnych do "sinych", są na pierwszym miejscu.
Ale bladawce też mnie kręcą.
Wiesz jak to jest........w miarę jedzenia apetyt rośnie. ;:306
Tak wszyscy zachwycali się Edenem, że go w końcu kupiłam, tak jak Pashminę.
No i od nich się zaczęła nowa fascynacja bladawcami w odcienich różu i zieleni.
Blackberry Nip - jak najbardziej jestem za ;:333 , piękny zarówno kolor jak układ płatków. ;:170
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2014 Kamila

Post »

:wit Na Blackberry Nip trafiłam ostatnio całkiem przypadkiem, a potem zachęcona Twoim komentarzem... zainteresowałam się Minervą. Gdyby nie cena, ani chwili bym się nie wahała. Czy ona faktycznie w słońcu tak szybko przekwita? Napisz proszę kilka słów o niej.
Jeszcze pytanko odnośnie Asty von Parpart Geschwinda - czy ona nadaje się do posadzenia przy pergoli obok głównej ścieżki w ogrodzie? Niby to rambler, ale oglądając jej zdjęcia mam pewne obawy. No i pergola w półcieniu.
Z góry dziękuję :wit
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”