Aż zazdraszczam.......chyba się muszę ogarnąć ze swoimi bezimiennymi.
Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
-
Gaga1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1134
- Od: 18 sie 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Ty to masz rozmach,jak już jakiś rodzaj ,to od razu potężna kolekcja i do tego pięknie przedstawiona i opisana.
Aż zazdraszczam.......chyba się muszę ogarnąć ze swoimi bezimiennymi.
Aż zazdraszczam.......chyba się muszę ogarnąć ze swoimi bezimiennymi.
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Piękne Astrofyta! Ale również - co mnie cieszy, widzę zbiorek tefraczków!
Fajnie pokazane.
Fajnie pokazane.
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Euphorbia super
Trochę ich zebrałaś
Najładniejsze Euphorbia obesa i Euphorbia tubiglans lubię kulki
Trochę ich zebrałaś
Najładniejsze Euphorbia obesa i Euphorbia tubiglans lubię kulki
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Dziękuję, Marku za wizytę i ciepłe słowamgr_ pisze:Urzekły mnie Twoje Astrofyta![]()
mgr_ pisze:To co masz na pierwszej stronie podpisane Tephrocactus articulatus v. inermis to na pewno nie jest to.
Ja bym ją umieścił gdzieś blisko T. dactyliferus (Cumulopuntia dactylifera) lub T. pentlandii (Cumulopuntia pentlandii)
Tephrocactus articulatus v. inermis = Tephrocactus papyracanthus v. inermis (masz go też na zdjęciu) jako że są to synonimy,
a najpoprawniej byłoby Tephrocactus articulatus v. papyracanthus forma inermis.mgr_ pisze: Serdecznie dziękuję! Jak już mam roślinkę, to bardzo chciałabym mieć ją podpisaną porządnie. I dziękuję za tę informację, natychmiast w swoim spisie poprawiam![]()
Co nie przeszkadza, że są to piękne i wyjątkowe roślinkimgr_ pisze:A ten 'zwykły' tefrak to obecnie rodzaj Airampoa, gatunku nie podejmuję się określać
Ogólnie w tefrakach jest trochę bajzlu i to raczej w rodzajach a nie gatunkach.![]()
Dziękuję Asiu za wizytę, miłe słowa i zapraszam częściejannaoj pisze:Piękne Astrofyta! Ale również - co mnie cieszy, widzę zbiorek tefraczków!![]()
Fajnie pokazane.![]()
Gaga1960 pisze:Ty to masz rozmach,jak już jakiś rodzaj ,to od razu potężna kolekcja i do tego pięknie przedstawiona i opisana.![]()
Aż zazdraszczam.......chyba się muszę ogarnąć ze swoimi bezimiennymi.
Dziękuję bardzo, Kochana, ale ja nadal pod wrażeniem Twoich
nolina pisze:lubię kulki
To jeszcze jest E.obesa x meloformis,a E. tubiglans robi się w takie bardziej jajeczka
- Jolka86
- 50p

- Posty: 70
- Od: 9 kwie 2011, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław - Chrząstawa Wielka
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Hej
Wspaniała kolekcja! Różnorodnie i kolorowo, trochę zazdroszczę tylu różnych gruboszy i euforbii
ja mam jeszcze jednego niezidentyfikowanego grubosza którym się wcześniej nie pochwaliłam, wrzucę fotkę nie długo ;), a Twój nieokreślony grubosz nr.3 przypomina mi moją roślinkę rozpoznaną jako "Crassula rupestris ssp. marnierana" Nie mogę się napatrzeć na ten stół z "astraczkami.... Jak długo zbierasz te okazy do swojej kolekcji? Pewnie już jakiś czas bo kolekcja naprawdę imponująca, nie mogę się napatrzeć. pozdrawiam 
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Witaj Jolu i dziękuję że zajrzałaś. Dziękuję też za rozpoznanie gruboszka.
Co do astrofytów - okazuje się, że nie bardzo umiem odpowiedzieć na to pytanie
Roślinami i uprawą zajmuję się niemal od zawsze - ale inną i to temat na inny wątek, więc nieistotny.
Pierwsze astrophytum trafiło do mnie jakieś ponad trzy lata temu i choć odszedł w niebyt, jak to bywa przy braku (wtedy) jakiejkolwiek wiedzy, tak można powiedzieć, że potem zaczęło powoli ich przybywać. Tylko te maluchy to był zakup całego zbiorku za jednym razem. Nie wysiewam, bo nie mam do tego warunków (na razie), ale jeśli jest okazja nabycia, drogą kupna lub wymiany, chętnie z niej korzystałam i zamierzam korzystać. Astro z kaktusów i euforbie z sukulentów to mój priorytet. I to tak w skrócie.
Dawaj tego swojego gruboszka, popatrzymy
Co do astrofytów - okazuje się, że nie bardzo umiem odpowiedzieć na to pytanie
Roślinami i uprawą zajmuję się niemal od zawsze - ale inną i to temat na inny wątek, więc nieistotny.
Pierwsze astrophytum trafiło do mnie jakieś ponad trzy lata temu i choć odszedł w niebyt, jak to bywa przy braku (wtedy) jakiejkolwiek wiedzy, tak można powiedzieć, że potem zaczęło powoli ich przybywać. Tylko te maluchy to był zakup całego zbiorku za jednym razem. Nie wysiewam, bo nie mam do tego warunków (na razie), ale jeśli jest okazja nabycia, drogą kupna lub wymiany, chętnie z niej korzystałam i zamierzam korzystać. Astro z kaktusów i euforbie z sukulentów to mój priorytet. I to tak w skrócie.
Dawaj tego swojego gruboszka, popatrzymy
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Cześć. zaglądam tu od początku Twojego wątku, ale jeszcze się nie wpisałam.
Zatem witaj Żaneto i ciesz Nas dalej swoją niewyobrażalną kolekcją.
Mnie osobiście zauroczyły Twoje Crasule
Zatem witaj Żaneto i ciesz Nas dalej swoją niewyobrażalną kolekcją.
Mnie osobiście zauroczyły Twoje Crasule
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Witaj Kasiu i serdecznie dziękuję za miły wpis. Zapraszam częściej tym bardziej, że nie pokazałam jeszcze wszystkich swoich roślin. A tak się dodatkowo złożyło, że skończyła mi się pemza, a samą pemzę zamawiać to straszna strata, jakżeby to wyglądało, tak sama pemza w paczce bez kwiatka...No to idą w niej też gruboszki, żeby pemzie nie było smutno. Małe, ale śliczne. I jeden tefraczek malutki też nie mógł sam pozostać, więc go przygarnęłam z radością
A teraz czekam i czekam i się doczekać nie mogę. Także zapraszam 
-
bebos
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Trafiłam TU i ja! Podziwiam kolekcję Astrophytum! I zagospodarowanie przestrzeni! U mnie odwrotnie niż u Ciebie - kaktusy cierpiały, więc z nich zrezygnowałam, za to rządzą haworcje i ich krewniacy + trochę wilczomleczów (Twoje super!!!) i asklepiadaków. Ciekawa jestem Twoich eszewerii...
Zobaczyłam, że jesteś z Kołobrzegu i coś mnie ścisnęło...to moje rodzinne miasto - pierwsze 20 lat tam spędziłam, a teraz sporadycznie odwiedzam rodzinkę, patrząc tylko "w przelocie" jak się miasto zmienia i tęskniąc za takim, jaki kiedyś było...
Zobaczyłam, że jesteś z Kołobrzegu i coś mnie ścisnęło...to moje rodzinne miasto - pierwsze 20 lat tam spędziłam, a teraz sporadycznie odwiedzam rodzinkę, patrząc tylko "w przelocie" jak się miasto zmienia i tęskniąc za takim, jaki kiedyś było...
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Witaj Beatko bardzo serdecznie szczególnie, że jesteś tak bliską Sąsiadką
Oj jak miło spotkać tu kogoś z okolic, bardzo się cieszę, że tu trafiłaś
Mam nadzieję na spotkanie przy najbliższej okazji wizyty w Kołobrzegu. Ja tu z kolei przyjechałam jako "desant", przeniesiono mnie tu do pracy, miało być na chwilę, a jesienią będzie dokładnie 20 lat
I też troszkę tęsknię za tym Kołobrzegiem, który był wtedy, który mnie tak zachwycił.
A ja z kolei studiowałam w Szczecinie i tam spędziłam swoje pierwsze 20 lat (niemal na każdych wakacjach), gdyż tam mieszkał mój bardzo bliski wujek, obecnie przeniósł się z rodziną pod Szczecin - Zdunowo.
Koniecznie musimy się spotkać - już zapraszam na kawę czy co lubisz
Oczywiście dziękuję za wizytę 
A ja z kolei studiowałam w Szczecinie i tam spędziłam swoje pierwsze 20 lat (niemal na każdych wakacjach), gdyż tam mieszkał mój bardzo bliski wujek, obecnie przeniósł się z rodziną pod Szczecin - Zdunowo.
Koniecznie musimy się spotkać - już zapraszam na kawę czy co lubisz
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Żanetka, mnóstwo pięknych zdjęć wstawiasz, a kiedy Ty nam się pokażesz? 
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
A co masz na myśli, Słoneczko Ty moje???
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
wątek, który jest przyklejony na samej górze
Musu nie ma, ale fajnie jest wiedzieć z kim się rozmawia ;)
Musu nie ma, ale fajnie jest wiedzieć z kim się rozmawia ;)
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Ale numer, kiedyś przeglądałam ten wątek, ale było to bardzo dawno temu i w ogóle o nim nie pamiętałam! Nadrobię to natychmiast, tylko wyszukam jakąś twarzową fotkę. Zadałaś mi bobu, niedobra Kobieto...Ale nie będziecie się śmiać, bo ja fotogeniczna kompletnie nie jestem...?



