Liliowce -Hemerocallis cz.11
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Idzie wiosna, już niedługo będziemy cieszyć oczy nowymi kwiatami liliowców, ale na razie muszą nam wystarczyć te na zdjęciach z minionego roku.
Trochę letnich wspomnień.
Zdjęcia usunięte z hostingu.
bab...
Trochę letnich wspomnień.
Zdjęcia usunięte z hostingu.
bab...
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Pierwsze trzy chętnie zaprosiłabym do swojego ogródka.
Pozdrawiam. Krystyna.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Krysiu, jak się nieco rozrosną, to nie ma sprawy.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Marta, jeśli to do mnie, to ja swoje nawożę zaraz po starcie wiosennym- saletrą amonową lub czym popadnie, byle z dużą ilością azotu. Po majowych przymrozkach wrzucam jakiś wieloskładnikowy, o przedłużonym działaniu. Potem jeszcze coś na wspomaganie kwitnienia- takie do roślin kwitnących i do jesieni im już nic nie daję. Niektórzy dają jesienią coś na dożywienie przed zimą- najlepiej jakiś wieloskładnikowy.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
No to świetnie- niech się ładnie i szybko przyjmą. Na pewno wyrosną z nich liliowce, tylko, czy kwiaty bedą odpowiednie do nazwy odmiany, to ujawni się w tym lub przyszłym sezonie.
Niepokoi mnie jedna sprawa- na fotkach zauważyłam nasiona trawy- czy te liliowce są posadzone w trawniku? Jeśli tak, to nie jest dla nich zbyt dobre rozwiazanie- powinny mieć trochę wolnej powierzchni wokół, bo trawa jest dla nich poważną konkurencją absorbującą składniki pokarmowe i wodę, co znacznie utrudnia wzrost i rozwój liliowców, przynajmniej w pierwszym roku po posadzeniu.
No i jest jeszcze kwestia wykaszania tej trawy spomiędzy liliowców.
Niepokoi mnie jedna sprawa- na fotkach zauważyłam nasiona trawy- czy te liliowce są posadzone w trawniku? Jeśli tak, to nie jest dla nich zbyt dobre rozwiazanie- powinny mieć trochę wolnej powierzchni wokół, bo trawa jest dla nich poważną konkurencją absorbującą składniki pokarmowe i wodę, co znacznie utrudnia wzrost i rozwój liliowców, przynajmniej w pierwszym roku po posadzeniu.
No i jest jeszcze kwestia wykaszania tej trawy spomiędzy liliowców.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 7 mar 2013, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Faktycznie to nasiona trawy. Liliowce są dość małe i wpadliśmy na pomysł by zasłonić odkrytą ziemię wokół nich trawą. Nie jest to ich docelowe miejsce (przygoda z działką dopiero się zaczyna) więc jak trochę podrosną to w przyszłym roku znajdą się na ich "docelowym siedlisku". Odnośnie koszenia trawy pomiędzy - długo się nad tym zastanawiałem ale cóż kolejna inwestycja elektryczne nożyce i trochę zabawy by w tym roku cieszyło oko. Odnośnie składników pokarmowych i wody nie mam obaw.Czas wolny w zimie spędziłem na czytaniu forum
. Obornik przygotowany w planach gnojówka z pokrzyw itd więc myślę że będzie dobrze liliowce w pierwszym roku dostana dobrze jeść i pić 


- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4161
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Moje liliowce (wszystko nowo zakupione) wszystkie wylazły z ziemi. Trochę obawiałam się, czy przeżyją zimę ale dzisiaj zauważyłam ostatnie spóźnialskie
. Posadziłam też nowości kupione u Emila. Jeden też ma pączek.

- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Prawidłowo, to powinno się te pędy wyłamać, ponieważ są to jesienni spóźnialscy, osłabiają ledwo startujące sadzonki. Mogą zakwitnąc, ale roślinie nie wystarczy zasobów energii do wytworzenia odpowiedniej ilości liści i prawidłowego ukorzenienia się- w konsekwencji roślina może nam zmarnieć.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
U mnie dwa liliowce w tym roku kwitły w domu

nie zapisałam sobie nazwy

4 IRRESISTABLE CHARM

nie zapisałam sobie nazwy

4 IRRESISTABLE CHARM