Co do choróbsk, to ja ogólnie tez odporna jestem. Przeważnie trzymam się nawet gdy M. choruje już.
Ogródek Gosi cz. 9
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosia, a co Cie tak bardzo męczy w tylnych rabatach? Mogłabyś przypomnieć, bo nie pamiętam ... wstawiałaś jakieś zdjęcia "poglądowe"?
Co do choróbsk, to ja ogólnie tez odporna jestem. Przeważnie trzymam się nawet gdy M. choruje już.
Co do choróbsk, to ja ogólnie tez odporna jestem. Przeważnie trzymam się nawet gdy M. choruje już.
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
-
mamba9991
- 1000p

- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Stąd wiem o bombkach, że widziałam Twoj ogród
Hehe, pokaż mi swój ogród, a powiem Ci jaka jesteś, nie masz tak? Ja tam od razu widzę, jak idę po osiedlu.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu witaj
cieszę się, że już lepiej się czujesz , teraz taka pora, że o choróbsko nie trudno .
Więc kuruj się Gosiu , abyś nie była chora na święta
Podglądam u Ciebie , a tu proszę już kolejna piękna odsłona
widok pięknych widoków od razu rozwesela nasz nastrój
cieszę się, że już lepiej się czujesz , teraz taka pora, że o choróbsko nie trudno .
Więc kuruj się Gosiu , abyś nie była chora na święta
Podglądam u Ciebie , a tu proszę już kolejna piękna odsłona
widok pięknych widoków od razu rozwesela nasz nastrój
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Z tej choroby to jeden pożytek ....jest czas na kompa !!!
Ale jak mój wnuczek się rozchoruje to ja mam przechlapane......
Ale jak mój wnuczek się rozchoruje to ja mam przechlapane......
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiek biedaku Ty moj
Wyleguj sie, wygrzewaj, zrob cos dobrego dla siebie ... no wylezec musisz i bedzie cacy 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Wracaj do zdrowia
Pocieszam się cały czas, że w styczniu zacznę siać w pojemniki na parapetach. Szybciej wiosna przyjdzie 
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Małgosiu dopiero się załapałam przywitać Cię w nowym wątku, a tu już 5!
Śliczna Queen of Sweden, lubię takie delikatne kolorki.
Przykro, że jesteś chora, na kaszel męczący po nocach polecam Tchiocodin,
dawniej był w tabletkach teraz jest też w syropie( dla mnie niezawodny).
Coś nie chce mi się wierzyć w to ocieplenie co zapowiadają, u nas teraz -9.
Trzymaj się cieplutko.
Śliczna Queen of Sweden, lubię takie delikatne kolorki.
Przykro, że jesteś chora, na kaszel męczący po nocach polecam Tchiocodin,
dawniej był w tabletkach teraz jest też w syropie( dla mnie niezawodny).
Coś nie chce mi się wierzyć w to ocieplenie co zapowiadają, u nas teraz -9.
Trzymaj się cieplutko.
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu jak przyjemnie patrzy się na letnie, kolorowe fotki. Masz przepiękne róże, pomarańczowa z ciekawie ułożonymi płatkami wygląda fantastycznie
. Szybko wracaj do zdrowia, idą Święta. 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Zanim odpowiem pokażę co dzisiaj robiłam. Tylko prosze o wyrozumiałość, bo pierwszy raz.





Zupełnie inaczej wygląda to w rzeczywistości. Wydaje mi się, że lepiej.
Gosiu, zdjęcia poglądowe
Praktycznie nic na tych zdjęciach nie widac, ale spróbuję


A ogólnie to chodzi o całą tę rabatę

Nie gra mi zupełnie. Może chodzi o to, że jest zbyt płytka, a zbyt dużo roslin jest na niej?
Chcę dosadzić trawy i iglaki i dać rozrosnąc się porządnie rozchodnikowi i krwawnikowi, żeby tworzyły dużą plamę.
Ale cały czas coś mnie męczy. Nie jestem do konca przekonana, albo raczej nie wiem do końca co zrobić
Mambuś, masz nosa
A czy te co zrobiłam pasują do obrazu?
Ale zgadzam się w 100% ogród odzwierciedla naturę danej osoby.
Bożenko,
mam nadzieję, że do świąt już mi przejdzie. Musi. Mam sporo roboty i w pracy i w domu. 
Olu, jak widzisz czasu na kompa brak
, bo sobie zawsze jakąs robotę znajdę
No, ale zawsze samemu lepiej chorowac, niż jak dzieci chorują.
Jula, niestety brak czasu na wylegiwanie. Dzisiaj musiałam jechac po leki bo mi się już całkiem skończyły.
I tak siedziałam w domu całe 2 dni. A jutro to już całkiem dzień zajęty.
Ewa, ja spróbuję wysiać, ale tylko jak znajdę te torfowe krązki co to Kasia w nich sieje. Inaczej nic mi nie wyjdzie.
Marylko, jeśli do jutra mi nie przejdzie idę
znowu do apteki po to co mi poleciłas. Jak na razie widze niewielką poprawę. Zobaczymy co bedzie w nocy.
Z tym ociepleniem tak ma być. Ma przyjśc nagle.
Irenko, polecam tę różę. Jak na razie bezproblemowa
Oj idą te świeta wielkimi krokami. Dla mnie cos za szybko.'Nie nadążam.
Na dobranoc
Leoś


Moja plamista nn, ale kwiat ma piękny











Zupełnie inaczej wygląda to w rzeczywistości. Wydaje mi się, że lepiej.
Gosiu, zdjęcia poglądowe
Praktycznie nic na tych zdjęciach nie widac, ale spróbuję


A ogólnie to chodzi o całą tę rabatę

Nie gra mi zupełnie. Może chodzi o to, że jest zbyt płytka, a zbyt dużo roslin jest na niej?
Chcę dosadzić trawy i iglaki i dać rozrosnąc się porządnie rozchodnikowi i krwawnikowi, żeby tworzyły dużą plamę.
Ale cały czas coś mnie męczy. Nie jestem do konca przekonana, albo raczej nie wiem do końca co zrobić
Mambuś, masz nosa
A czy te co zrobiłam pasują do obrazu?
Ale zgadzam się w 100% ogród odzwierciedla naturę danej osoby.
Bożenko,
Olu, jak widzisz czasu na kompa brak
No, ale zawsze samemu lepiej chorowac, niż jak dzieci chorują.
Jula, niestety brak czasu na wylegiwanie. Dzisiaj musiałam jechac po leki bo mi się już całkiem skończyły.
I tak siedziałam w domu całe 2 dni. A jutro to już całkiem dzień zajęty.
Ewa, ja spróbuję wysiać, ale tylko jak znajdę te torfowe krązki co to Kasia w nich sieje. Inaczej nic mi nie wyjdzie.
Marylko, jeśli do jutra mi nie przejdzie idę
Z tym ociepleniem tak ma być. Ma przyjśc nagle.
Irenko, polecam tę różę. Jak na razie bezproblemowa
Oj idą te świeta wielkimi krokami. Dla mnie cos za szybko.'Nie nadążam.
Na dobranoc
Leoś


Moja plamista nn, ale kwiat ma piękny






- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu, piękne te bombeczki
jak na pierwszy raz, to wręcz rewelacja
Co do rabatki, to chyba tak jak mówisz...jest na niej za dużo różnych roślin.
i jakoś tak jak na nią patrzę, to bardziej na środku widziałabym coś dużego (jak ten jałowiec), a po bokach i obrzeżach mniejsze kolorowe plamy... Z tyłu na pewno więcej iglaków, żeby tło ładne zrobić.
Spokojnie Małgoś...mamy całą zimę na myślenie
Co do rabatki, to chyba tak jak mówisz...jest na niej za dużo różnych roślin.
i jakoś tak jak na nią patrzę, to bardziej na środku widziałabym coś dużego (jak ten jałowiec), a po bokach i obrzeżach mniejsze kolorowe plamy... Z tyłu na pewno więcej iglaków, żeby tło ładne zrobić.
Spokojnie Małgoś...mamy całą zimę na myślenie
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Sentyment do Wysp ? Może masz jakieś wyspiarskie korzenie
A bombki są śliczne ! Ukryty talent
A bombki są śliczne ! Ukryty talent
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Udały Ci się te bombeczki
Czy na ostatnich dwóch zdjęciach jest rutewka?
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Piękę bombki też myślałam o takich ale teraz to już nie mam czasu 
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu śliczne te bombeczki
róże urocze
cóż to za kwiat na ostatniej fotce, podglądam, ale to nie jest chryzantema, bo ma inne liście

róże urocze
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu, myślę, że za jakiś czas dojdę do wprawy
Dzisiaj oczywiście był ciąg dalszy. Stwierdziłam, że to będzie mój prezent dla moich przyjaciółek. A, że mam ich wiele, więc mam trochę pracy
A jeśli chodzi o rabatę, to chciałbym zostawić rosliny które już tam są, ale je porozsuwać (jak się rozrosną stworzą plamy) i do tego dosadzić iglaki i trawy. Ale nadal mam problem z poustawianiem. Pewnie najlepiej wyjdzie jak zwykle na żywioł, ale taki bardziej zaplanowany
Agatko, nie, nie mam żadnych związków z Anglią. Chyba, że liczyć wyjazdy mojego m., który utwierdził mnie w tym przekonaniu. Tez jest zachwycony klimatem (nie myśl o pogodzie) jaki tam panuje. Mój wizerunek kreowały propgramy w tv. Oglądam ich bardzo dużo. O przeróbkach domów, o ogrodach. Podoba mi się styl jaki pokazują. Wiem, że nie wszystko jest takie jak widać, ale i tak to co widzę bardzo mi się podoba. W odróżnieniu do Stanów.
Talentu raczej nie mam. To są nędzne próby.
Ewuś, masz rację to rutewka orlikolistna.
Różyczko, ja tez nie miałabym czasu, ale akurat jestem na zwolnieniu, więc chwila czasu się znalazła. Zresztą na nic innego nie miałabym siły. Dopiero wracam do żywych
Bożenko, ta roślinka to rutewka orlikolistna
Ostatnio wzięło mnie na irysy. Nigdy ich nie lubiłam, aż tu nagle bach i mam kilka. Oto jeden z nich. Część mi jeszcze nie kwitła

W tym roku goździk brodaty przerósł moje oczekiwania. To była piękna plama ciemnego różu.

A bratki samosiejki są wszędzie. Całe pole, aż żal je wyrywać. Tak samo jak niezapominajki

Żurawki
Bedzie ich coraz więcej. I bardzo podoba mi się czyściec. też chcę stworzyć większą plamę

No i lobelia...tej też chciałabym dużo posiać. Tylko czy mi się uda. Szukać Kasinych krążków.

Dzisiaj oczywiście był ciąg dalszy. Stwierdziłam, że to będzie mój prezent dla moich przyjaciółek. A, że mam ich wiele, więc mam trochę pracy
A jeśli chodzi o rabatę, to chciałbym zostawić rosliny które już tam są, ale je porozsuwać (jak się rozrosną stworzą plamy) i do tego dosadzić iglaki i trawy. Ale nadal mam problem z poustawianiem. Pewnie najlepiej wyjdzie jak zwykle na żywioł, ale taki bardziej zaplanowany
Agatko, nie, nie mam żadnych związków z Anglią. Chyba, że liczyć wyjazdy mojego m., który utwierdził mnie w tym przekonaniu. Tez jest zachwycony klimatem (nie myśl o pogodzie) jaki tam panuje. Mój wizerunek kreowały propgramy w tv. Oglądam ich bardzo dużo. O przeróbkach domów, o ogrodach. Podoba mi się styl jaki pokazują. Wiem, że nie wszystko jest takie jak widać, ale i tak to co widzę bardzo mi się podoba. W odróżnieniu do Stanów.
Talentu raczej nie mam. To są nędzne próby.
Ewuś, masz rację to rutewka orlikolistna.
Różyczko, ja tez nie miałabym czasu, ale akurat jestem na zwolnieniu, więc chwila czasu się znalazła. Zresztą na nic innego nie miałabym siły. Dopiero wracam do żywych
Bożenko, ta roślinka to rutewka orlikolistna
Ostatnio wzięło mnie na irysy. Nigdy ich nie lubiłam, aż tu nagle bach i mam kilka. Oto jeden z nich. Część mi jeszcze nie kwitła

W tym roku goździk brodaty przerósł moje oczekiwania. To była piękna plama ciemnego różu.

A bratki samosiejki są wszędzie. Całe pole, aż żal je wyrywać. Tak samo jak niezapominajki

Żurawki

No i lobelia...tej też chciałabym dużo posiać. Tylko czy mi się uda. Szukać Kasinych krążków.



