Witam wszystkich miłych gości
Jestem już,rodzinka pojechała to można skrobnąć kilka słów
Teraz tylko czekam na połowę stycznia i zacznie się wielkie sianie dodatków do różyczek
Asiu musisz koniecznie coś nabyć z rodziny Guillot'a...ja z ciekawości zamówiłam Williama i jestem zadowolona jak do tej pory z tego wyboru
Gosiu Grace bardzo chciałabym mieć i jest na mojej liście,na pewno jej nie odpuszczę
Iduś szkoda,że padł Ci William,ja w tym roku dokładnie mojego okryłam,ale temperatury dziś u mnie na plusie 7 stopni,oby nie było powtórki z rozrywki
Ewuś TWR kupowałam w niemieckiej szkółce,bardzo silna róża,rośnie jak szalona
Podobają mi się wszystkie kolory róż,ale różowy to jest to
Grażynko fajnie określiłaś Williama

Nie byłam już wieki czasu na działce,dziś kusiło mnie,żeby jechać i zobaczyć jak sobie radzą róże,ale przeziębiona wciąż,a wiatry takie u mnie,że hej
Aguś William rzeczywiście napakowany tymi płatkami,że muszka doń nie zaglądnie
Też się obawiam o różyczki,u mnie jest za ciepło,zaczynam się martwić
Iwonko one wszystkie na nas tak ładnie patrzą,a potem stoję z donicą lub gołym korzeniem w ręce i drapię się po głowie,gdzie ja to wsadzę
Maju dzięki bardzo i wzajemnie
Ewuś gajowa Artemis jest ok,ciekawe jak Ci wysoko urośnie
Maju edulkotku jestem,ale ostatnio mało mam czasu na pisanie,prędzej zaglądnę niż napiszę,ale to się zmieni
Znalazłam u siebie mało obfoconą różę Flora Romantica...
W zbliżeniu ma piękny kwiatuszek,ale ogólnie nie jestem z niej zadowolona

Kupiłam ją w LM ,no zobaczymy,czy po zimie coś się polepszy,czy ją wyautuję
