Identyfikacja cz. 1 od 2007 - 2011

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

No nie wiem. Choć faktycznie wygląda jak Pilea peperomioides to ta jednak dorasta do 25-30 cm i ma pokrój lekko pokładający się. A to na zdjęciu jest duuuużo większe :D I jestem bardzo ciekawa co to jest bo podoba mi się :) Może moja tez tak wyrośnie? :D
Jeśli to pilea to lubi miejsca jasne o rozproszonym świetle. Optymalna temperatura ok. 20-25 stopni w lecie, 16-20 w zimie.
Więcej szczegółów tutaj: http://www.kocham.kwiaty.pl/doniczkowe.php3?show=pilea
Może jeszcze ktoś pomoże rozszyfrować co to za gigant :D
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
andziak
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 27 lip 2007, o 20:27

Post »

Ja tego kwiatuszka dostałam od mamy i ma już kilka lat. W doniczce cały czas wyrastają młode roślinki które systematycznie usuwam. Wynika z tego ze jest to rzeczywiście Pilea peperomioides.
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Spędziłam parę godzin przy kompie i... i znalazłam jedynie jedno zdjęcie takiej dużej pilei. Nie podaje linku bo jest to na portalu aukcyjnym. Nieco mniejsza niż okaz prezentowany w poście andziak. I sprzedawany jest jako Pilea Peperomioides. Nie wiem skąd tak ogromne różnice w wielkości. Liczę na to iż ktoś, bardziej znający się na roślinkach, wyjaśni nam to :)
Mnie pozostaje zazdrościć andziak przepięknego okazu, czekać i liczyć na to, że moja pilea też taka urośnie ;:80
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
andziak
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 27 lip 2007, o 20:27

Post »

Ja taż już troszeczkę poczytałam sobie o tej mojej roślince. Teraz już wiem co to jest i jest mi o wiele łatwiej znaleźć nowe informacje na jej temat.

AlfaXIII oczywiście ze sie podzielę, jak tylko pojawią sie młode roślinki to sie odezwę. Tylko mam mały problem nigdy nie wysyłałam kwiatów. W jaki sposób ja się zabezpiecza aby dotarła w całości? Może mi poradzisz? :)
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Więc doszłam do tego, że to jednak nie pilea. Stanowczo za duża na pileę. Wedle mnie to któraś peperomia. Teraz szukam, która to też może być :) Podobno pilea peperomioides często mylona jest z peperomią właśnie. Jak dzisiaj nie znajdę to jutro idę do ogrodu botanicznego i się dowiem :)
A jak przesyłać roślinki? Tez nie bardzo wiem. Jeśli bez ziemi to zawinęłam bym w lekko wilgotną watę czy ligninę i w karton z dziurkami. I wysłała priorytetem. A jak z ziemią to nie wiem :) jakby na to nie patrzeć to się wysypie.

Ps. Peperomia arifolia ??
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
andziak
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 27 lip 2007, o 20:27

Post »

Jeżeli to jest Pilea (zdjęcie anet84)
Obrazek

to młode szczepki mojej roślinki wyglądają tak samo. Wiem bo ostatnio dawałam mojej siostrze podobną na wielkość (jak na zdjęciu).
Już sama nie wiem. POMOCY!
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ta na zdjęciu anet84 z całą pewnością jest pilea peperomioides :) Problem polega na tym, że wszystkie źródła podają maksymalny rozmiar 35 cm. A ta Twoja jest zdecydowanie większa.
Mam do Ciebie prośbę. Zmierz tę swoją roślinkę. Idę do ogrodu botanicznego to sobie nieco porozmawiam i może dojdziemy do tego co to jest :)
Szkoda, że nie ma Ani. Niech ona już wraca z tych fiordów to nam pomoże :D :lol:
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

No i byłam w ogrodzie. Mogłabym tam zamieszkać :lol:
Niestety jeśli chodzi o roślinkę to jedyne co jest pewne to fakt, że pilea peperomioides dorasta max. do 20-35 cm i koniec, kropka. Mają tam tyle odmian, że oczopląsu można dostać. Dość stanowczo upierali się, że takich dużych pilei nie ma. Do podejrzanych dokooptowała begonia.
Andziak... i teraz prośba do Ciebie. Powiedz jak dokładnie ją pielęgnujesz? W jakiej ziemi jest, jak i czym podlewana? Jak często usuwasz z pnia odrosty? Ile ma lat? W jakich warunkach rośnie? Bardzo miła pani poprosiła też o liść i szczepkę by fachowiec od pilei mógł się jej dobrze przyjrzeć. Stanowczo odmówiłam gdy chciała cały kawałek roślinki :) Na koniec dodała, że może to nowa odmiana :) :) :) ale czego to na razie nie wie.
Osobiście się zawzięłam bo też taką chcę mieć :) A może już mam tylko o tym nie wiem? :? :lol:
Czekam na informacje
Pozdrawiam
Marta
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
andziak
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 27 lip 2007, o 20:27

Post »

Zmierzyłam swoja roślinkę ma ok 60 cm. Nie wiem ile ma lat, była u nas w domu dość długo bardzo mi sie spodobała wiec mama dała mi ją gdy sie przeprowadzałam do nowego mieszkania.
Jeżeli chodzi o pielęgnację:
znosi dłuższe okresy suszy, ale o wiele lepiej rośnie w atmosferze stale wilgotnej; miejsce półcieniste; używam ziemi uniwersalnej, o odczynie lekko kwaśnym; temperatura pokojowa; zimą ograniczam podlewanie; latem regularnie podlewam i nawożę BIOHUMUSEM - naturalnym produktem hodowli dżdżownic kalifornijskich; dość często usuwam młode odrosty - rosną bardzo szybko.
Pozdrawiam. Andzia
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

No i wystopowali mnie radykalnie. Pan Tomasz, fachman od pilei, jest na urlopie i wraca dopiero za dwa tygodnie. Pozostaje uzbroić sie w cierpliwość i czekać. Też mi pomysł, z tym urlopem, jak człek informacji szuka :wink:
Tak więc 'akcja pilea' zostanie wznowiona za dwa tygodnie :) A tymczasem idę wydłubać jedną pileę z mojego krzaczowiska i stworzyć jej warunki podobne jak opisałaś. Zobaczymy czy zacznie inaczej rosnąć.
Pozdrawiam cieplutko
Marta
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
DawidS28
200p
200p
Posty: 248
Od: 1 maja 2007, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Małe sprostowanie: na zdj. czwartym z tyłu doniczki znajduje się sadzonka zamii, a ten kaktus obok to Stetsonia.
Awatar użytkownika
DawidS28
200p
200p
Posty: 248
Od: 1 maja 2007, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Z innego forum: na pierwszym zdjęciu jest rojnik
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
DawidS28
200p
200p
Posty: 248
Od: 1 maja 2007, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Nikt nie wie nazw reszty roslinek
Awatar użytkownika
bjossa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 13 kwie 2007, o 21:48
Lokalizacja: Gdańsk

Euphorbia pulvinata - identyfikacja

Post »

możecie mi pomóc i oznaczyć co to za roślinka?
Obrazek
tengel27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 6 sie 2007, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Znalazłem pod tymi nazwami. Są to zapewne synonimy: Pincushion Euphorbia (Euphorbia pulvinata) :D
Dawid
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”