Dziewczyny
Justynko, nie przyjechały tylko kupiłam na giełdzie kwiatowej, bo tam właśnie się z Izą spotykam jak przyjeżdża do mnie do Łodzi i dopiero po zakupach jedziemy do mnie
To giełda kwiatowa przy ul. Równej, tam są dwie hale, jedna jest czynna od 6:00 do chyba 8:30 i tam jest dużo stoisk z kwiatami, doniczkami i dekoracjami, oraz druga gdzie jest tylko jedno stoisko z doniczkowymi ale dość duże. Ta druga hala jest otwarta cały dziń
Teresko masz śliczne owadożerne..te tłustoszki i rosiczka taka dorodna, piękna!:)
A hoji kochana to już masz wybór jak w sklepie..niesamowite są niektóre..
Gratuluję pięknej hodowli, wspaniałe roślinki..
Iza czy ty chcesz żeby mnie o kazirodztwo posądzono ale dla Ciebie mogę go cmoknąć w policzek
Teraz czas na obiecane fotki
Tego dzbanecznika po prostu nie mogłam nie kupić
A ta ceropegia po prostu podstępem weszła w moje ręce
Begonia była przeceniona na 3,50 to jak miałam przepuścić taką okazję
A tego maluszka dostałam od Olka widocznie stwierdził że mam za duże luzy na parapetach
Dostałam jeszcze tułacza pstrego od Iwonki, ale fotka będzie dopiero jak wsadzę do gruntu