Irysy i inne moje kwiaty

[bejka1970]

Marzenko bo my z Natą takie wirtualne psiapsiułki Zmieniając podpis Nata zaprosiła mnie żebym się u niej szarogęsiła na wątku Taki to człowiek z na dłoni!

Bejka

[irminka]

Nata i Bejka

[Sosenki4]

przyszła Marzena do Marzeny, jejku, ile Ty masz kwiecia , zajrzyj do mnie- samo zielone

[Marzena62]

Natko, ja cytuj wcale nie używam, jak chcę odpowiedzieć to zawsze klikam "odpowiedz", ale czy to dobrze wychodzi czy źle to nie mam pojęcia

[Sosenki4]

Fajnie, że odpowiadasz, tzn. że jesteś miła, uczynna i w ogóle super jak Twoje kwiaty

[Marzena62]

Z dzisiejszego dnia na ogrodzie kilka zdjęć, z nadzieją że jednak ktoś to obejrzy





Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[bebeluch]

przynajmniej 2 razy dziennie zaglądam do Ciebie , nie zawsze mam czas aby napisać tym bardziej ze mój system pisania jest delikatnie ujmując nie typowy a ten nowy na razie nie chce mi wejść w odruchy bezwarunkowe
ta lilia na 5 zdjęciu cudo, pachnie ?

[Maska]

a mnie się podoba ta oryginalna dalia! reszta oczywiście też.

[bebeluch]

Mario dalie są piękne tylko gdzie je przechować zimą? kiedyś jak były kopce z ziemniakami to nie było problemu a teraz piwnica też nie z gumy

[Maska]

Renatko ja mam piwniczkę ok 2 m2 i do worka i koło ziemnaczków leżą. No oczywiście nie mam ich za dużo ale zawsze.

[bebeluch]

Mario ja w piwnicy to już mam regał pospawany z ceownika i tak się nie mieszczę
patrze na ten drugi na którym przetwory stoją i gdyby nie moja lubość do powideł, marmolad i kompotów , juz bym biegała za daliami

[Ewa05]

Piękne wszystkie kwiateczki, ja nie mam piwnicy.
Ja w niedzielę jadąc do Kościoła zauważyłam coś kwitnącego na fioletowo, jutro polecę zobaczyć, co to. Z daleka wyglądało jak ostróżka.

[Maska]

Renatko można w siatce powiesić na ceowniku! No nie przesadzam, ale ja pewnie bym tak zrobiła

[bebeluch]

My tu gadu gadu a gospodyni wsiąkła
Halinka ja etap biegania ze szpadlem po okolicznych łąkach, polach i rowach mam już za sobą , zniosłam wszystko co nadawało się do ogrodu
Mario już wisi i do piwnicy tylko boczkiem można wejść , a moi faceci mówią ze bez dzipiesu( czy czegoś tam )to do piwnicy nie wchodzą .

[Maska]

Nie przejmuj się mnie też nieraz nagadają, ale jak ja muszę to muszę.