Róże, róże, róże... - Asia - 2012

[Deirde]

Asiu - ładna ta róża, spróbuj ją dotknąć i zobacz czy pachnie żywicznie - szczególnie pod kwiatami.

[Alutka102]

Asiu, Dokupiłam w szkółce R Jacques Cartier i Rose de Resht w doniczkach. Już są w ziemi i JC malutki, ale kwitnie.

Teraz czekam z utęsknieniem na pokaz General Stefanik, bo jest cały w pąkach.
Ja też nazamawiałam u Sipa i ciekawe co dostaniemy.

[camellia]

Gosiu na mchówkę to mi nie wygląda, chyba, że jeszcze jakieś wydzielają ten zapach. Omszenia nie widziałam ale sprawdzę jeszcze raz, w niedzielę. W realu jest sto razy piękniejsza. Alutko to super odmiany wybrałaś. RdR już mam i jest to jedna z moich ulubionych. Wszystko w tej róży mi się podoba, mam tylko problem z wybijającą podkładką.

[Deirde]

Nie tylko mchówki wydzielają ten zapach - ostatnio się zdziwiłam bo u jednej z mojej portlandek też go czułam. Liście ma w typie alb lub francuzek.

[kogra]

Asiu na pewno przydałaby się Ritausma, Agnes, ten niby Harrison czy Fruhlingsduft.
Ja na twoim miejscu już bym się "zaopatrzyła" w patyka i to nie jednego......

[sev]

Wow ale róża
Gdybyś sie tam przypadkiem zakradła ze szpadelkiem to pamietaj o mnie
a jak nie to nazrywać gałazek i pod butelkę!
Cudo!
Wyglada jak R centifolia 'Bullata'

[Ignis05]

Asieńko to Ty jeszcze nie wykopałas żadnego odrostu ?
Cudna taka róża. To może być jakaś centifolia albo alba.

[AniaDS]

Też mi się wydaje, że to jedna ze stulistnych.
Ale w starych różach to Oliwka jest priorytetem
Wspaniała odmiana
A nie ma czasem odrostów za... ogrodzeniem

[kogra]

Coś mi się widzi, ze więcej byłoby chętnych na patyka lub odrosty.

[basjak]

Hmm, ja chyba mam tę różę...również bezimienną zachwyciła mnie kwiatami i zapachem u ogródkowej sąsiadki, wyżebrałam kilka odrostów dwa lata temu. Wstawię fotki, mam nadzieję, że się nie pogniewasz. Ta sama????

[edulkot]

Asiu znalazłam Ciebie i Twoje cudne jak zwykle zdjęcia jeszcze cudniejszych różyc. Pokaz z Powsina jest niesamowity, może kiedyś tam trafię a może u siebie doczekam się podobnych okazów.
Twoje różyczki też ładnie się rozwijają i pewnie też się kiedyś rozrosną do takich rozmiarów.

[camellia]

Witam wszystkich gości Widzę, że tajemnicza róża spod akademika ma powodzenie

Gosiu spróbuję ją dziś jeszcze raz sprawdzić, zobaczę czy pachnie.

Grażynko ja też marzę o tych wszystkich różach, które wymieniłaś. Gdzie niby mam się zaopatrzyć w te patyki, w ogrodzie... Wiesz, że to kusi, przechodząc koło takich okazów ale pocieszam się, że jak kupię to od razu będę miała większe krzewy... Choć tak naprawdę wiem, że lepiej byłoby je mieć na własnych korzeniach Co innego róża spod akademika, muszę ją jakoś zdobyć i chętnie się podzielę.

Sev, na odrosty nie liczę, widziałam chyba tylko dwa większe, za ogrodzeniem. Chciałabym spotkać właściciela ale jakoś nigdy go nie widać na działce, ani w tygodniu, ani teraz, w niedzielę. Jednak tutaj, jeśli nie pojawi się właściciel (choć chciałabym go zapytać) to i tak skubnę kawałek tej róży, nie mogę się powstrzymać. Oczywiście jeśli coś z tego wyjdzie to się podzielę. Niestety nie jest to Rosa centifolia 'Bullata' - zbyt ciemny kolor kwiatu.

Krysiu wielka szkoda, że na zewnątrz ogrodzenia nie ma żadnego odrostu, tak bym się nie zawahała...

Aniu ona jest prześliczna, cudowna, po prostu skarb

Basiu patrzę na Twoje zdjęcia i wydaje się, że to jednak nie ta, choć pewności nie mam. Jeszcze dziś ją obejrzę. Dziękuję za wstawienie zdjęć, ja kocham te róże takiego widoku nigdy za wiele. Twoja też jest prześliczna.

Majeczko dziś wieczorem (ewentualnie w nocy albo jutro) będzie nowy pokaz z Powsina. Na pewno za kilkanaście lat doczekamy się takich okazów u siebie, jestem o tym przekonana. Szkoda, że nie mam tyle miejsca dla róż, co w Powsinie...

Odnośnie identyfikacji róży to w domu przejrzałam cały stos książek o różach i nigdzie nie znalazłam takiego kwiatu. Rozmiarem krzewu basuje do alb, ale takiego kwiatu wśród nich nie widziałam. Jeśli to nie alba, to tak jak niektórzy, ja również typuję jakąś centifolię. Dziś jeszcze dokładniej jej się przyjrzę, powącham, poszukam w internecie i może na jakiś trop wpadnę.

Tymczasem u mnie w ogrodzie zakwitły kolejne róże:

Kochana Rose de Resht



Yellow Romantica



Uetersens Rosenkönigin



Sea Foam



Pink Grootendorst



a na parapetowej Cornelia (rety, jak ona pachnie )



W ogrodzie nic prawie nie zrobiłam bo cały piątek i sobotę padało i było strasznie zimno, nie mogłam zrobić oprysku i pielić. Nadal kwitną te same róże, co tydzień temu. Więcej zdjęć będzie później bo zaraz wybieram się do Powsina. Wieczorkiem postaram się odrobić zaległości i odwiedzić Wasze ogrody. Oby tylko dziś nie padało.

[Ignis05]

Asiu, u mnie też zimno, deszczowo i wietrznie.
Róże dalej w pąkach czekają, kwitnie tylko Tereska Bugnet jednym kwiatem. reszta w pączkach czeka na cieplejsze dni.
Miło pooglądać kwitnące róże u Ciebie.

[Elizabetka]

Asiu dzięki za fotki z Powsina i z Twoich stron. Fantastycznie tak móc się przenieść i zobaczyć co u Ciebie kwitnie i rozsiewa zapach.

[lemka77]

Piękne rózyczki. Bardzo ciekawy kolor ma Uetersens Rosenkönigin - wydaje mi się że to taka róża która długo utrzymuje kwiaty. Jeśli tak to będę na nią polować. Cornelia przeurocza.