dzięki za pochwały dla moich "maluchów", myślę, że będą dla nich motywacją do dalszego wzrostu i w końcu pierwszego kwitnienia, którym zapewne nie omieszkam się z Wami podzielić
jola1313 dobrze, to ujęłaś, że zarastam fikusami... to nawet takie trochę poetyckie :P a tak między nami, to z tymi fikusami to już nie przelewki, te maluchy które pokazywałam sporo urosły i są już po dwóch cięciach... jak znajdę chwilę czasu to wstawię zdjęcia jak się zmieniły... generalnie moje wszystkie fikusy przeszły cięcia, więc znów ukorzeniam szczepki :P
i to taka niekończąca się historia :P a zapomniałam dodać, że mam jeszcze jednego nowego, którego wsadziłam dla mojego lubego, ale póki co stoi u mnie na tzw. "odchówku" ;)
co do kalli, to niestety już przekwitła

choć nie mogę powiedzieć o niej nic złego, bo kwitła dość długo i cieszyła swymi kwiatkami...
bananowy_kot super, że fikus się ukorzenił, trzymam mocno za niego kciuki i lecę do Ciebie poszukać jakiejś fotki sławetnego jegomościa
