

i drugi rozgałęziony




KarMaKod




Tryumf (?)


Oryginał Czarny

Zodiak

Sadzonki z różnych źródeł. To zasługa osłony.aguskac pisze:A te sadzonki to nie spod Czarnobyla nabyte gdzieś???![]()
Wczoraj wysadziłam,gdybym dzisiaj wybrała ziemię(ostrożnie) dookoła sadzonki i podsypała kompostu lub ziemi ogrodniczej, to by pomogło?DarekRz pisze:Ewo - dobrze to nie, bo ogólna zasada jest taka, że roślin bezpośrednio po przesadzeniu/sadzeniu nie nawozi się nawozami mineralnymi. Jeśli jednak dałaś tej saletry minimalnie - to być może nie zaszkodziłaś. Saletra amonowa nie jest dobrym nawozem dla winorośli. Najlepiej używać kompostu, obornika krowiego przefermentowanego. Można też podlewać gnojowicą z pokrzyw (najlepsza gnojowica dla winorośli objętościowo: 2/4 pokrzywy przed kwitnieniem, 1/4 skrzypu polnego w postaci gotowanego i wystudzonego wywaru wraz z roślinami, 1/8 krwawnika, 1/8 żywokostu, woda 4x objętość zielska - fermentacja 2-3 tyg. w zakrytej beczce - do podlewania rozcieńczyć 1 : 5). Z nawozów mineralnych dla winorośli najlepsze są wieloskładnikowe zawierające oprócz NPK także magnez, bor i inne mikroelementy - np. Polimag S, Polifoska Petroplon, Florovit Uniwersalny.
Nawozów z dużą zawartością azotu można używać do końca czerwca, a w sierpniu trzeba zadbać o dostarczenie roślinie potasu.
Maryann - no co ty - dwie garści wapna w czasie sadzenia? Nie wiem jaką glebę ma Ewa, ale nawet jeśli pH niskie czyli kwaśną to nie w czasie sadzenia a z miesiąc wcześniej.
Nie wiem czy to dużo, to tak jak solenie do okoła krzaczkaDarekRz pisze:Jeśli jeszcze widać kulki saletry to tak. Jeśli rozpuściła się po podlaniu to nie ma co sobie głowy zwracać - można najwyżej (jeśli masz przepuszczalną glebę) wpłukać saletrę głębiej - czyli podlać jeszcze raz. Dużo jej tam nasypałaś?
Nie wiem czy to dużo, to tak jak solenie dookoła krzaczkaDarekRz pisze:Jeśli jeszcze widać kulki saletry to tak. Jeśli rozpuściła się po podlaniu to nie ma co sobie głowy zwracać - można najwyżej (jeśli masz przepuszczalną glebę) wpłukać saletrę głębiej - czyli podlać jeszcze raz. Dużo jej tam nasypałaś?
No ale posoliłaś, czy przesoliłaś ?ewa2019 pisze:
Nie wiem czy to dużo, to tak jak solenie dookoła krzaczka
Właśnie-zrobiłam tak-wybralam zimię(30 cm) dookoła sadzonki, nalałam wody aby saletra spłynęła glębiejDarekRz pisze:No ale posoliłaś, czy przesoliłaś ?ewa2019 pisze:
Nie wiem czy to dużo, to tak jak solenie dookoła krzaczka![]()
![]()
Myślę, że jak rozgarniesz wierzchnia warstwę gleby szerzej - poza obszar młodych korzonków a na to miejsce wsypiesz kompostu będzie dobrze. A jak nie masz czasu/ochoty to zostaw tak jak jest - przeżyją