
Helenkomoja wiedza jest minimalna -dużo słońca , mało wody . W okresie zimowym mało światła , chłód i brak wody chociaż jak jest duża potrzeba to w tym okresie delikatnie podleję.
Takie wyjazdy są potrzebne również mi -inaczej się "duszę".Jestem tak szaloną mamusią że wzięłam dwu tygodniowe dziecko to autobusu PKS i pojechałam do rodziców 60 km.(na auto mnie nie było stać).Potem takie wypady robiłam bardzo często.Wypady do Polski mają jeszcze na celu podtrzymanie więzi rodzinnych -nie tylko przez skeypa.
Ja nie mam snów albo ich nie pamiętam -nawet tych z kolcami
