Witam kochani
Ledwo napisałam jednego posta w niedzielę i znowu padł mi internet.
Marysiu,

człowiek już tak jest stęskniony za wiosną, że aż mnie lekko panika ogarnia.
Czy zdążę z wszystkimi pracami, które trzeba będzie wykonać .
Myślałam, że coś zacznę w niedzielę skubać, ale jeszcze zima się obejrzała.
Agnieszko,

wiosna już chyba idzie, bo już czuć ją w powietrzu.
Człowieka ciągnie do ogródka, ale jeszcze ziąb.
Iza,

mam nadzieję , że to tylko na chwilę, i zaraz zacznie się wiosna
Grażko,

W nocy też było jakieś 2-3 klreski pod zerem, ale teraz temperatuta na maleńkim plusie , i gdyby nie zimny wiatr byłoby całkiem przyjemnie.
Trzymam kciuki za wiosnę u Ciebie.
