
Z wizytą u Arabelli cz3
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Mój mąż tak samo, tylko przychodzi do domu, to wszystko zasłania 

Pozdrawiam Sylwia.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
LUCYNKO melduję ,że por Elefant się pokazał po 1 dniu spędzonym na kaloryferze
. Teraz czekam aż reszta nasionek wykiełkuje . Po tygodniu sie pokazał . Jutro go sfocę


- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Jadziu mój wyszedł,a właściwie jeszcze wyłazi z opóźnieniem,bo było zimno i za bardzo przysypałam nasionka,ale już jest ok 
Etna,Justynka czego wasi mężowie tak się wstydzą?
Może boją się,że im ktoś żonę wykradnie?
Marzenko nie dziw się,że ci zaglądają w talerze pewnie głodni,a ty im robisz apetyt
Krysiu ja sieję Bartka,ale polecam późny Arkansas,a żeby nie był chudy to musisz go ciachnąć ze dwa trzy razy

Etna,Justynka czego wasi mężowie tak się wstydzą?


Marzenko nie dziw się,że ci zaglądają w talerze pewnie głodni,a ty im robisz apetyt

Krysiu ja sieję Bartka,ale polecam późny Arkansas,a żeby nie był chudy to musisz go ciachnąć ze dwa trzy razy

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
LUCYNKO najwazniejsze ,ze juz ruszył . Teraz tylko będzie lepiej
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Hej Monia
Miło cię widzieć.
Jadziu szczera prawda teraz to już z górki.
Muszę się pochwalić,że dziś dosłownie przed chwilą posiałam pomidory

Jadziu szczera prawda teraz to już z górki.
Muszę się pochwalić,że dziś dosłownie przed chwilą posiałam pomidory

Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Teraz czekamy na wschodyARABELLA pisze: Muszę się pochwalić,że dziś dosłownie przed chwilą posiałam pomidory

Pozdrawiam Sylwia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Lucynko
Czytam ,że wysiewy warzywne idą pełną parą. .Ja pomidorków nie wysiewam .Kiedyś był próby i nawet udane ,ale teraz na parapetach miejsca brak i co roku na rynku (od cioci) ,albo innych zaufanych sprzedawców kupuje kilka krzaczków .Podejrzewam ,że kiedyś wrócę do samodzielnych wysiewów ,ale to nie w tym sezonie.A cóż to za tajemniczy por elefant ?

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Witaj Lucynko, a ja podglądam i sieję, sieję no i doczekałam żeby pomidorki też posiać, bo mówiłam Ci, że będę szła Twoim śladem 

-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Załapię się w tym roku na nasionka tego żółtego pełnego słonecznika? 

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Tłumacz mi to łopatologicznie bo nie rozumiem ...ARABELLA pisze: Krysiu ja sieję Bartka,ale polecam późny Arkansas,a żeby nie był chudy to musisz go ciachnąć ze dwa trzy razy

Cichnąć czyli uciąć, uszczykiwać tak normalnie jak inne rośliny ?
Popatrzę za takimi odmianami a odmiana Bratek czym sie charakteryzuje ?
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Krysiu trzeba uciąć tak około 1cm ze dwa trzy razy to on zgrubieje
Bartek też jest późną odmianą,bo ja tylko zimowe sieję na przechowanie w gruncie do wiosny.Arkansas jest bardziej odporny na minusowe temperatury 
Etna no niestety musimy poczekać na wshody jakiś tydzień
Andrzejku na pewno wrócisz do samodzielnych siewów kochany no chyba,że spodoba ci się kupowanie gotowych krzaczków
Iwonko proszę bardzo podążaj za mną tylko uważaj na miny
Dawidku miałeś w zeszłym roku się przypomnieć ,bo wiesz,że ja mam sklerozę


Etna no niestety musimy poczekać na wshody jakiś tydzień
Andrzejku na pewno wrócisz do samodzielnych siewów kochany no chyba,że spodoba ci się kupowanie gotowych krzaczków

Iwonko proszę bardzo podążaj za mną tylko uważaj na miny

Dawidku miałeś w zeszłym roku się przypomnieć ,bo wiesz,że ja mam sklerozę

-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Hej Lucynko,byłam dziś na zakupach w stokrotce i kupiłam nasionka fajnego pomidora-Malinowy Rodeo,karłowy,samokończący,owoce w kształcie serca
-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Ja też zapomniałem, dopiero teraz sobie przypomniałem 

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Andrzejku por Elefant widziałam w Tesco to odmiana Czeskaandrzejek pisze:LucynkoCzytam ,że wysiewy warzywne idą pełną parą. .Ja pomidorków nie wysiewam .Kiedyś był próby i nawet udane ,ale teraz na parapetach miejsca brak i co roku na rynku (od cioci) ,albo innych zaufanych sprzedawców kupuje kilka krzaczków .Podejrzewam ,że kiedyś wrócę do samodzielnych wysiewów ,ale to nie w tym sezonie.A cóż to za tajemniczy por elefant ?

-- Śr 08 lut 2012 22:37 --
Dawid masz pwdawidbanan pisze:Ja też zapomniałem, dopiero teraz sobie przypomniałem

-- Śr 08 lut 2012 22:38 --
Marzenko to zaszalałaś ,jeszcze masz mało nasion ?
