chan-dzia w buszu cz.4
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.4
Henryku
tak pachnąco,że postanowiłam nie gotować obiadu...po co niszczyś tak piękny zapach(nie wiem co jeszcze na ten mój chytry plan M
powie ale może mi się uda
)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: chan-dzia w buszu cz.4
Ja jestem ZA!
Co prawda najedzony i na odległość...
Co prawda najedzony i na odległość...
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.4
hen_s pisze:Ja jestem ZA!
Co prawda najedzony i na odległość...
Re: chan-dzia w buszu cz.4
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: chan-dzia w buszu cz.4
Wpadła mi w oko ta pierwsza nowość, z bordowymi listkami od spodu.
Co to za roślinka ?
Co to za roślinka ?
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.4
Miałam napisać,że coś na ch,ale poszłam i sprawdziłam jest to EXAUCARIA(taka nazwa była podana)a swoją drogą chyba za 5 w biedronie,no po prostu nie mogłam się jej oprzećStokrotkania pisze:Wpadła mi w oko ta pierwsza nowość, z bordowymi listkami od spodu.![]()
Co to za roślinka ?
co do kliwi to muszą chyba mieć jakieś warunki,(nie przenosić ,w chłodnym trzymać czy jakoś tak)nie pamietam ,bo robię po swojemu tzn.zimę spędza w dość chłodnym pomieszczeniu,a wiosną (czyli dzisiajmagda41 pisze:śliczności ,moje dwie kliwie też nie kwitną i nie wiem dlaczego
-
oksi
- 1000p

- Posty: 1140
- Od: 18 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie
Re: chan-dzia w buszu cz.4
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=51384" onclick="window.open(this.href);return false; rosliny Oksi.
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.4
Oksi dzięki
A czy wie ktoś może dlaczego mój _aeschynantus_ ma białe pączki? czy to jakaś choroba
A czy wie ktoś może dlaczego mój _aeschynantus_ ma białe pączki? czy to jakaś choroba
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: chan-dzia w buszu cz.4
Piekne nowosci-zapachu jasminu zazdroszcze.Tez go mialam lata temu,ale niestety nie udalo mi sie go doprowadzic do powtornego kwitnienia.Witaj z powrotem,bo dlugo Cie nie bylo w Twoim watku 
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.4
Dorotko Słońce zaświeciło ,to i jestem
I o dziwo jeszcze mi się nie chce spać od rana.Bo ostatnimi czasy to spałam na okrągło,jak byłam w domu.Oczywiście magiczna godzina 3 w noc,budziłam się wyspana i trzeba było coś robić do rana...kwiatki przesadzałam i kończyłam hafty wielkanocne.A teraz siedzę tu i kupuje rośliny.Muszę tylko uważać ,żeby M
mnie nie nakrył,bo noce są jeszcze chłodne,spać na zewnątrz się jeszcze nie da 
I o dziwo jeszcze mi się nie chce spać od rana.Bo ostatnimi czasy to spałam na okrągło,jak byłam w domu.Oczywiście magiczna godzina 3 w noc,budziłam się wyspana i trzeba było coś robić do rana...kwiatki przesadzałam i kończyłam hafty wielkanocne.A teraz siedzę tu i kupuje rośliny.Muszę tylko uważać ,żeby M
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: chan-dzia w buszu cz.4
i to jest dobre-uwielbiam,jak jestes u siebie w watku-masz super poczucie humoru i od razu poprawia sie samopoczucie i to nic,ze znowu kolejna nockachan-dzia pisze: Dorotko Słońce zaświeciło ,to i jestem![]()
I o dziwo jeszcze mi się nie chce spać od rana.Bo ostatnimi czasy to spałam na okrągło,jak byłam w domu.Oczywiście magiczna godzina 3 w noc,budziłam się wyspana i trzeba było coś robić do rana...kwiatki przesadzałam i kończyłam hafty wielkanocne.A teraz siedzę tu i kupuje rośliny.Muszę tylko uważać ,żeby Mmnie nie nakrył,bo noce są jeszcze chłodne,spać na zewnątrz się jeszcze nie da
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.4
U mnie spoko już drugą nockę w domu nocuję ,co prawda w gościnnym,bo pies mnie wygryzł z mojego łóżka.Jak za póżno idę do sypilni to obaj chrapią(M
i Kokolino),tyle,że Koko śpi czujniej i warczy jak się zbliżam ...no to przecież nie bedę się kłóciła w środku nocy z psem o miejsce do spania,zawijam się i idę ogladać telewizje...na co mi przyszło 
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: chan-dzia w buszu cz.4
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: chan-dzia w buszu cz.4
Dobra jesteś Aniu , psiuni ustępujesz to ja świnia jestem, ja na mojego tylko spojrzę i powiem Gunia na miejsce i ...wyrko mamchan-dzia pisze:U mnie spoko już drugą nockę w domu nocuję ,co prawda w gościnnym,bo pies mnie wygryzł z mojego łóżka.Jak za póżno idę do sypilni to obaj chrapią(Mi Kokolino),tyle,że Koko śpi czujniej i warczy jak się zbliżam ...no to przecież nie bedę się kłuciła w środku nocy z psem o miejsce do spania,zawijam się i idę ogladać telewizje...na co mi przyszło
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.4
No ciesze się,że ktoś mi wreszcie odpowiedział i że odpowiedz jest po mojej myśliarlet3 pisze: do eszka to raczej nie żadna choroba tylko może gałązka jakiejś innej odmiany? Będziesz mieć 2w1
Celinkotrzynastka pisze:Dobra jesteś Aniu , psiuni ustępujesz to ja świnia jestem, ja na mojego tylko spojrzę i powiem Gunia na miejsce i ...wyrko mam Fajne nowości szczególnie paprotka mi się podoba Ty wiosną się budzisz, ja niby też al;e czasu mam mniej bo ja wpadam w ogrodowy szał ;)
Ja nie mam już ogródka,więc i nie mam co szaleć,chociaż dzisiaj o 4 rano zaplanowałam sobie wielkie przesadzanie roślin...napaliłam się jak szczerbaty na suchary i do tej pory tylko 3 storczyki reanimowane przesadziłam .Kurcze i jakoś mi się nie chce( na razie trwa wewnętrzna walka przesadzać czy szyć...ale pewnie skończy się na tym,że pójdę do kuchni i zacznę coś pieć
Zauważyłam ,że kolejny patyczak(po raz pierwszy )będzie kwitł

miniaturką jeszcze się pochwalę ,nie mogłam się jej oprzeć, i na koniec kwitnienie w kuchni






