Podgrzewanie szklarni
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Podgrzewanie szklarni
U mnie będzie trochę inaczej, 2 namioty 8X3m + zbiornik 150l + projektowane ogrzewanie podłogowe łazienki w domu 7 osób. Dziś płace 0,6267PLN a przy G12w będzie 0,7041PLN a nocna 0,3303PLN + koszt podłączenia97,27PLN. Namioty bym dogrzewał 3-4 miesiące w roku.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Podgrzewanie szklarni
Pozwólcie , że się wtrącę do Waszych rozważań na temat taryfy nocnej. Można włączać pralkę i zmywarkę w nocy. Jak ktoś cierpi na bezsenność to może nawet odkurzać, jeżeli mieszka w domku , bo w blokach to sąsiedzi by marudzili , że nie mogą spać.
Pozdrawiam , Bożenka.
- pawel1000
- 50p
- Posty: 76
- Od: 20 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skawina małopolska
Re: Podgrzewanie szklarni
seedkris nawet na drugiej taryfie jest to nie opłacalne.
Taką powierzchnie dogrzać do 18*C to majątek.
Rumianka jak ktoś ma pralkę do prania http://www.google.pl/imgres?hl=pl&sa=X& ... ,s:0,i:163 to przy wirowaniu dość cicho chodzi
Taką powierzchnie dogrzać do 18*C to majątek.
Rumianka jak ktoś ma pralkę do prania http://www.google.pl/imgres?hl=pl&sa=X& ... ,s:0,i:163 to przy wirowaniu dość cicho chodzi

Pozdrawiam Paweł.
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Podgrzewanie szklarni
zaczęło się od szklarni, po ogrzewanie rodziny... zaraz będziecie dom ogrzewać 

Pozdrawiam
Re: Podgrzewanie szklarni
Zrób sobie całoroczną symulację w arkuszu. Może to mieć sens dla Twojego przypadku. Zrób też jednak wywiad z domownikami, jakie codzienne czynności mogą przesunąć na godziny poza szczytem.seedkris pisze:U mnie będzie trochę inaczej, 2 namioty 8X3m + zbiornik 150l + projektowane ogrzewanie podłogowe łazienki w domu 7 osób. Dziś płace 0,6267PLN a przy G12w będzie 0,7041PLN a nocna 0,3303PLN + koszt podłączenia97,27PLN. Namioty bym dogrzewał 3-4 miesiące w roku.
Najbardziej energochłonne są oczywiście ogrzewanie, podgrzewanie wody, pranie, pieczenie w elektrycznym piekarniku, żelazko. Dodaj do tego ogrzewanie szklarni.
Gdyby się okazało że zyskasz - nie radzę się zastanawiać.
-
- 100p
- Posty: 151
- Od: 30 mar 2008, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Eksperyment z ogrzewaniem
Przeglądając różne projekty pieców rakietowych natrafiłem na fajny patent, który postanowiłem natychmiast wypróbować 
Bierzemy wiadro metalowe, wiercimy na dole dziurę. Do dziury na dole i na środku od góry wkładamy plastikowe rurki (u mnie kanalizacyjne fi 50 mm). Zasypujemy całość trocinami, mocno je ubijając:

Następnie ostrożnie wyciągamy rurki, otrzymujemy bryłę trocin z kanałem w środku:

Podpalamy na dole trociny:

Czekamy chwilę aż się rozpali:

Mamy pochodnię, która pali się przez ok. 2-3 godziny:

Tak głosi teoria. W praktyce miałem zbyt mokre trociny, po kilkunastu minutach nie bardzo chciały się palić, mocno się dymiły. Jak podsuszę następną partię sprawdzę jaka będzie poprawa. Na filmikach z netu paliło się to ładnie, ale tam trociny wyglądały na bardzo suche.
Dymiące wiadro wyniosłem ze szklarni. Do rana wypaliło się ze środka wszystko.
Miłej zabawy.

Bierzemy wiadro metalowe, wiercimy na dole dziurę. Do dziury na dole i na środku od góry wkładamy plastikowe rurki (u mnie kanalizacyjne fi 50 mm). Zasypujemy całość trocinami, mocno je ubijając:

Następnie ostrożnie wyciągamy rurki, otrzymujemy bryłę trocin z kanałem w środku:

Podpalamy na dole trociny:

Czekamy chwilę aż się rozpali:

Mamy pochodnię, która pali się przez ok. 2-3 godziny:

Tak głosi teoria. W praktyce miałem zbyt mokre trociny, po kilkunastu minutach nie bardzo chciały się palić, mocno się dymiły. Jak podsuszę następną partię sprawdzę jaka będzie poprawa. Na filmikach z netu paliło się to ładnie, ale tam trociny wyglądały na bardzo suche.
Dymiące wiadro wyniosłem ze szklarni. Do rana wypaliło się ze środka wszystko.
Miłej zabawy.
Re: Podgrzewanie szklarni
Ale energii daje tylko ok. 9-12 MJ/kg * ilość kg trocin.Krzychoo pisze:Na filmikach z netu paliło się to ładnie, ale tam trociny wyglądały na bardzo suche.
Dymiące wiadro wyniosłem ze szklarni. Do rana wypaliło się ze środka wszystko.
Ja chcę wypróbować mieszaniny biomasy z mielonym plastikiem (tylko PE, PP i PS).
Plastik daje średnio 46MJ/kg, mieszając z trocinami w ilości 50/50 powinno się uzyskać wypadkowo 28MJ/kg.
Krzychoo - jeśli masz spalanie bezdymne wypróbuj też mieszaniny z plastikiem. W moim rozwiązaniu prędkością wentylatora dobiorę sobie spalanie całkowite i bezdymne i mam nadzieję na 24-36 godzin ciągłej gazyfikacji. Ale testy zrobię dopiero jak będzie cieplej.
Poniżej zdjęcie mojej aparatury.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Podgrzewanie szklarni
Artur, nie wiem gdzie mieszkasz, ale jeśli masz zawistnego sąsiada,
lub czujną straż miejską, za palenie plastiku możesz beknąć parę złotych,
i wtedy rozsada troszkę więcej Cię wyniesie niż planowałeś.
Palenie trocin jest na tyle bezproblemowe, że nikt do tego nie powinien się przyczepić.
lub czujną straż miejską, za palenie plastiku możesz beknąć parę złotych,
i wtedy rozsada troszkę więcej Cię wyniesie niż planowałeś.
Palenie trocin jest na tyle bezproblemowe, że nikt do tego nie powinien się przyczepić.
Pozdrawiam, Agata.
Re: Podgrzewanie szklarni
U mnie sąsiad się próbował się kiedyś na plastik przestawić (dowiedziałem się przypadkiem), i sam się oszukał bo mu się zaraz komin zatkał i to tak, że musiał go w największe mrozy diaksem ciąć. Straże miejskie mają coraz częściej czujki do wykrywania oparów z tworzyw sztucznych. Ale najważniejsze jest jednak to, że paląc plastikiem produkuje się dioksyny, a to są jedne z większych trucizn jakie zna ludzkość.
Po co ci ten plastik w piecu skoro dobrze wysuszona zrębka wierzby ma energetyczność miału węglowego a dobry plastik (choć nie każdego typu) można sprzedać na skupie.
Po co ci ten plastik w piecu skoro dobrze wysuszona zrębka wierzby ma energetyczność miału węglowego a dobry plastik (choć nie każdego typu) można sprzedać na skupie.
Pozdrawiam
Adam
Adam
Re: Podgrzewanie szklarni
Z tym wiadrem do rozumiem -wkładasz podpalasz i .........d..ymi , ale z tą aparaturą Artura to ni hu hu
ale wątek śledzę .

Re: Podgrzewanie szklarni
No właśnie, czy ci się zdjęcia nie pomyliły i nie wstawiłeś jakiegość domowego ustrojstwa do produkcji trunków wysokoprocentowych 

Pozdrawiam
Adam
Adam
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Podgrzewanie szklarni
Hi-hi, mi też to ustrojstwo skojarzyło się z bimberkiem
Mój M. właśnie montuje ogrzewanie w szklarni
, piec kaflowy będzie w przyszłym roku, na razie koza i kawałek rury, jak skończy to obfotam i pokaże 

Mój M. właśnie montuje ogrzewanie w szklarni


Re: Podgrzewanie szklarni
I co zrobiłeś tak jak chciałeś?
Re: Podgrzewanie szklarni

Nie mam zamiaru palić plastiku, ale rozkładać go w aparaturze jak na załączonym obrazku
na proste węglowodory gazowe, podobne nieco do tego, czym palicie w kuchenkach domowych.
Z uwagi na konstrukcję aparatury - nie będzie to sam plastik, ale w mieszance 50/50 z trocinami lub torfem.
Nie robiłem samodzielnie tej aparatury, zakupiłem w HK za ok. 400USD.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Podgrzewanie szklarni
No więc tak, moja "aparatura" nie jest tak zmodernizowana co Artura
ale działa i kwietniowe i majowe przymrozki już mi nie straszne
Proszę nie krytykować ... za bardzo
bo mój dzielny M. zrobił z tego co, akurat, miał. Nie wydaliśmy ani zlotówki.

Kotu też spodobało się, że w szklarni zrobiło się cieplej



Proszę nie krytykować ... za bardzo






Kotu też spodobało się, że w szklarni zrobiło się cieplej

