Moje inne doniczkowce...

[agucha432]

Iza dziękuję za odwiedziny i dobre rady ale z moja tricolorka to naprawdę żle a widziałam twoją to tak ładnie rośnie, dla ciebie wklejam ta moja dziwną zieloną Echmeę którą wziełam jako maleńką szczepkę od dorosłej pasiastej takiej samej jak twoja akurat kwitnącej


A to jest adenium chyba jakies żółte nie pamiętam nazwy. Moje malństwa mają chyba ze cztery miesiące


To następne przedszkolaki

No i hoja bella od Agi111 chyba jej jednej u mnie dobrze w przeciwieństwie do tricolorki

[Motylica100]

Cieżko stwierdzić dlaczego jest zielona, jedyne co nasuwa mi się do głowy to to, że młody odrost nie przejął wszystkich cech, a ciężko było go oderwać? Z liści przypomina bardziej bilbergię.
Adenium sama wysiewałaś? Wyglądają bardzo ładnie
Listek fiołka wsadź w ziemię aż po nasadę liścia, szybciej będzie z niego sadzonka. A co to prawej za gałązki?

[Stokrotkania]

Piękna bella. Fiołka bym już nie ruszała, bo Ci padnie.
Moim zdaniem jest dobrze wsadzony, z moich doświadczeń wynika właśnie, że im mniej się włoży do ziemi tym szybciej wypuści młode.

[agucha432]

Iza ja tez nie wiem czemu ona zielona moze ja postawię na okno to coś pomoze bo teraz stoi na półce. Tą szczepkę fakt cięzko mi się oderwało, była jedna nawet większa ale ja chciałam od maleńkiego no i mam teraz dziwoląga , ale niech rośnie zobaczymy co z niej wyrośnie. Tylko nie wiem czy ta małą szczepkę oderwac Adenium to mój własny wysiew z czego bardzo dumna jestem Wczoraj łebki im przyciełam właśnie Z prawej obok fiołka to była duza biała calla i myslałam ze padła. chciałam ja wyrzucic ale patrze a tam coś wystaje no to do małego pojemniczka i niech odrasta jak chce
Stokrotkania w imieniu belli dziękuję a co do fiołka to mój pierwszy listek i właśnie nie mam pojęcia co z nim robic i czy robię dobrze Kilka dni siedział w wodzie ale wsadziłam go do ziemi, zobaczymy co to będzie

[Motylica100]

Może nie odrywaj tego odrostu, a nóż z niego powstanie pasiasta roślinka Listek fiołka rzeczywiście zostaw jak jest, ja po prostu całe wsadzałam, ale lepiej jest jednak z wystającą łodyżką
U adenium obciełaś łebki, to znaczy, że teraz będą rosły na boki tak? Bo właśnie się zastanawiam, czy u moich tylko liscie usunąć czy góre uszczyknąć, aby miały gruby kaudeks. Trzymam kciuki za kalle ;)

[agucha432]

Tak Iza sciełam łebki własnie po to zeby w górę tak mocno nie szły Rosły w normalnej doniczce ale przesadziłam w ten pucharek płaski bo na razie nic takiego płaskiego nie mam

[Stokrotkania]

Ja moje fiołki wsadzałam prosto do ziemi. Te które nie były głęboko wsadzone pokazały małe już po niecałych dwóch miesiącach, te głębiej po trzech.
Z mojego doświadczenia też wiem, że warto im robić szklarenki i dwie godziny wietrzyć. I broń Boże grzebać przy fiołku (wyciągać), bo wtedy na pewno padnie.

Edit
Spójrz jak to wyglądało u mnie:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8&start=84
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=336
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=504
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=560
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=574

[agucha432]

Stokrotkania dzięki za rady, teraz już co nieco wiem i będę działac

[Xk-k]

A masz adenium fantastycznie piękne zdjęcia swoich kwiecistych dodałaś

[mmaryla]

Aguś masz ładną Hoje bellę, jejku jak ja pielęgnujesz???????????

[Zenia]

Bardzo ładne kwiatki, belka pięknie ci rośnie. . Ja mam belle variegate, na razie na nią nie psioczę. Trzymam kciuki za ukorzenianie, ty trzymaj za moje. Właśnie zaczęłam ukorzenianie listków fiołków, zdecydowałam się jednak w wodzie. Zobaczymy.

[kociara]

Naczytalam się w wątkach o Twoich hojach i rzeczywiście , może niesą jakieś olbrzymie ale ładniesię trzymają .
Przynajmniej compacty oraz bella z którą ja mam , niestety , pod górkę . Scindapsus też bardzo dorodny
a ta zroślicha z małymi listeczkami : cudowna . Trochę daleko do Ciebie , bo wpadłabym po kawalątek
Bardzo sympatycznie u Ciebie

[agucha432]

Kasik dziękuję
Marylko nic z nią nie robię szczególnego taką ładna mi aga111 podesłała i tak sobie stoi. Zaglądam do niej z dołu i modlę się zeby i tej nic się nie stało ale na razie jest w porządku Przez tą moją tricolorkę to boję się ją podlewać ale muszę i inne hojki też a na końcach belli jak mnie oczy nie mylą coś się zaczyna dziać może listeczki jakieś
Zeniu trzymam kciuki za moje i twoje kwiatuchy oby tylko ok wszystko było
Krysiu dziękuję za pochwały Ja z jedną compactą też miałam niezaciekawie stała i stała i wkońcu ją podciełam i zaczeła listki wypuszczać no i do góry na drabinkę ją dałam bo wcześniej wisiała, chyba jej tak dobrze a druga na razie stoi w miejscu. Tą małą zroślichę to też długo nie mam, zobaczyłam u koleżanki i tak ją męczyłam że musiala mi dać ukraść i tak sobie rośnie

[agucha432]

Siedziałam sobie i czytałam o innej hoi jak się ją ukorzenia i doznałam olśnienia. Moją trikolorkę w dzień wsadziłam do pezezroczysego kubeczka i przykryłam spagum na to oczywiście poszedł worek. No i teraz właśnie wpisałam ta inna hoję w google i wyskoczył mi temat jak ją ukorzenić i pomyślałam o mojej. Było tam napisane dokładnie to co ja zrobiłam z moją tylko że nie nakryć workiem tylko do spagum i do jakiegos pojemnika lub słoja a że takowy mam akurat takich rozmiarów szczelnie zamykany to oczywiście zrealizowałam. Nahałasowałam bo mi słoik spadł a wszyscy w domu już spią M z dziećmi i nawet pies, myslałam że ich pobudzę ale normalnie do jutra czekć nie mogłam. Będę ją wietrzyć co dzień no i postawiłam na kaloryfer bo musi mieć ciepło. Podobno nawet oporne się poddają i korzonki puszczają oby i z moją tak było. Zbaczymy czy to działa bo w wodzie jak stała to wyglądała jakby korzonki gniły. Jak ma paść to chociaż do końca walczyć o nią będę bo bardzo chciałam ją mieć ;:106

[rapunzel]

agucha, najważniejsze, że odkryłaś, gdzie popełniłaś błąd, nawet jeśli ta hoja ci padnie, to z następną nie będziesz mieć problemów.