mmaryla Jak się najpierw o nich myśli, to szybko się o nich marzy a od marzeń do posiadania to już krótka droga:).
nina1611 oj tak niech rośnie, kwitnie...
Ale żebym nie miała dzisiaj za lekko to jeszcze myślałam, gdzie coś popodwieszać do półek aby jakies kwiatki tam pozmieszczać i pokombinowałam i przestawiłam biurko:). Szafka spod biurka oczywiście posłużyła za stojak pod kwiatuchy:) Umiesciłam na niej storczyki, które aktualnie przekwitły i sobie odpoczywają. Zmieścił się tez tam 1 fiołek, który był wcześniej odstawiony w kąt, bo nic mu się już nie chciało. I dziś zauważyłam, że wypuszcza malutkiego pączusia z 1 kwiatuszkiem:)
Storczusie znikły z parapetu już prawie wszystki i mała zmiana dekoracji:)
