Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Robercie,szkoda,że siałeś trawkę,bo rabatek będzie coraz więcej jak posiedzisz trochę na forum.Ogród piękny,możesz zdradzić gdzie robisz roślinne zakupy?
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Małgosiu - trawy będzie coraz mniej, a jeszcze na wiosnę szczytem szczęścia było dla nas jak pokazywały się pierwsze źdźbła na naszym piachu
.
Co do zakupów to miejsc mam kilka - najwięcej nazwoziłem z Rol-Pestu - centrum ogrodnicze w Osielsku za Bydgoszczą, większe iglaki czyli moje Serby, sosna czarna, parę tuj i trochę drobiazgu mam z firmy Cedrus - trasa Bydgoszcz-Mrocza miejscowośc o ile dobrze pamietam to Osówiec, jest też kilka roślinek z firmy Ciak w Grębocinie, znalazłoby się coś z toruńskiego Rol-Pestu i coś ze szkółki która jest chwilę wcześniej po drodze do tego centurm, ale nie pamiętam jak się nazywają
, od czasu mojej bytności na forum mam też kilka roślinek od naszej fomułowej Igi
Oczywiście mamy coś zakupione z jakichś marketów ale jest tego niewiele z wyjątkiem cebulkowych zakupów w Biedronce.

Co do zakupów to miejsc mam kilka - najwięcej nazwoziłem z Rol-Pestu - centrum ogrodnicze w Osielsku za Bydgoszczą, większe iglaki czyli moje Serby, sosna czarna, parę tuj i trochę drobiazgu mam z firmy Cedrus - trasa Bydgoszcz-Mrocza miejscowośc o ile dobrze pamietam to Osówiec, jest też kilka roślinek z firmy Ciak w Grębocinie, znalazłoby się coś z toruńskiego Rol-Pestu i coś ze szkółki która jest chwilę wcześniej po drodze do tego centurm, ale nie pamiętam jak się nazywają


Oczywiście mamy coś zakupione z jakichś marketów ale jest tego niewiele z wyjątkiem cebulkowych zakupów w Biedronce.
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Oj,Robert,super masz ogród
domek,taras też a te zakupy
no i trawnika coraz mniej, u mnie jest to samo
.Wyściskaj psiaka odemnie ,jest cudny.



- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2387
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Cześć Robercie,jestem Lojka jak wszyscy inni jestem zafascynowana twoim domem i ogrodem.Nie bądż taki skromny przyznaj się że jesteś z siebie dumny ja bym była najlepszy dowód na to jak zareagowali forumowicze,możesz na nich liczyć ja też jestem nowa i jeszcze dzisiaj pomogli mi w pewnej sprawie.Moim skromnym zdaniem masz artystyczną duszę to co tworzysz trzeba czuć ,tego nie da się nauczyć a ty to COŚ masz.Mam obawy czy pupil nie będzie ci obsikiwał krzaczków bo u mnie musi być wszystko pozagradzane.Też mam psa tylko może ni tak inteligentnego.Nie chcę zanudzać ale bardzo mi się podoba twój taras,jak go robiłeś ja jestem w trakcie remontu mojego ,czy ma fundament ,razem z budynkiem czy osobno i ,jaka to cegła na górze płytka czy też cegła?Napisz proszę jeśli możesz na wątek-nasze pragnienia i radości-POWODZENIA!



-
- 500p
- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
ogród naprawdę bardzo ładny i ciekawy,
jak piesek będzie obsikiwał, a będzie, odgrodzisz płotkiem, jest tego pełno do wyboru w ogrodniczych punktach, zresztą jak zobaczysz na forum, to wszędzie gdzie są pieski są też i odgradzające płotki
no i oczywiście mam pytanie na 3 i 4 zdjęciu od góry roślinka kwitnąca na biało jest bardzo dekoracyjna i delikatna, obficie kwitnie - jak się nazywa?
jak piesek będzie obsikiwał, a będzie, odgrodzisz płotkiem, jest tego pełno do wyboru w ogrodniczych punktach, zresztą jak zobaczysz na forum, to wszędzie gdzie są pieski są też i odgradzające płotki

no i oczywiście mam pytanie na 3 i 4 zdjęciu od góry roślinka kwitnąca na biało jest bardzo dekoracyjna i delikatna, obficie kwitnie - jak się nazywa?
Rysiek
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Renatko - dzięki za dobre słowo
, psiak od czasu mojej bytności na forum ściskany prawie nieustannie, od Ciebie także
lojka 63 - cieszę się że Ci się moje poczynania podobają
, ale artystycznej duszy chyba raczej nie mam, wszystko rodzi się w pocie czoła, są wielokrotne przymiarki, latanie do kompa w czasie sadzenia w celu sprawdzenia jak co rośnie i wygląda
Co do posiusiwania
to staramy się aby Ułan był systematycznie wyprowadzany i wyspacerowany to w dużym stopniu pomaga, ale nie da się w 100% nad tym zapanowac szczególnie jak go jakiś koleś przy ogrodzeniu zdenerwuje, ale ogólnie nie jest źle, są ślady po siuskach na trawniku, co ciekawe najpierw pojawia się wyschnięte kółeczko, a po jakimś czasie pięknie zarasta i trawka wyraźnie lepiej w tych miejscach rośnie
Taras - trochę z nim kombinowałem w trakcie budowy - początkowo obrys tarasu został zgodnie z projektem postawiony na betonowym fundamencie z bloczków fundamentowych, potem zauroczyła mnie cegła ręcznie formowana więc poszerzyłem fundament tarasu w celu obmurowania całości cegłą i wykonania stopnia na taras. Tak powstały taras został zasypany piaskiem, ktory następnie został zagęszczony i na nim ułożyłem posadzkę z bruku klinkierowego, na brzegach kostka klinkierowa trzyma się na zaprawie do murowania
Rydzardzie - ta roślinka to Gaura - bardzo nam się podoba, w przyszłym roku myślę że jeszcze jej trochę dosadzimy, kwitnie praktycznie bez przerwy od kiedy ją mamy - pewnie już 2 miesiące
Co do płotków to raczej wolałbym ich uniknąc


lojka 63 - cieszę się że Ci się moje poczynania podobają


Co do posiusiwania


Taras - trochę z nim kombinowałem w trakcie budowy - początkowo obrys tarasu został zgodnie z projektem postawiony na betonowym fundamencie z bloczków fundamentowych, potem zauroczyła mnie cegła ręcznie formowana więc poszerzyłem fundament tarasu w celu obmurowania całości cegłą i wykonania stopnia na taras. Tak powstały taras został zasypany piaskiem, ktory następnie został zagęszczony i na nim ułożyłem posadzkę z bruku klinkierowego, na brzegach kostka klinkierowa trzyma się na zaprawie do murowania

Rydzardzie - ta roślinka to Gaura - bardzo nam się podoba, w przyszłym roku myślę że jeszcze jej trochę dosadzimy, kwitnie praktycznie bez przerwy od kiedy ją mamy - pewnie już 2 miesiące

Co do płotków to raczej wolałbym ich uniknąc
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Patrzac tak na Twoj domek, ta trawke i rozwijajacy sie ogród to tak lekko pozazdroscilam
a pozazdroscilam tego ze masz mozliwosc od samego poczatku zrobienia ogrodu tak jak Ty sobie zamarzysz i zapragniesz, ehh moze i ja sie doczekam domku i golego poletka aby potem zrobic z niego raj
, bo u Ciebie powoli ten raj juz powstaje 



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Kto powiedział, że jesień musi być smutna
Nie wiedziałam, że gaura o białych kwiatach wygląda, tak dekoracyjnie. Ja mam tylko różową.
Bardzo podoba mi się nowa grządka, bo tak w ogóle, to lubię rozwojowe grządki i ogrody.

Nie wiedziałam, że gaura o białych kwiatach wygląda, tak dekoracyjnie. Ja mam tylko różową.
Bardzo podoba mi się nowa grządka, bo tak w ogóle, to lubię rozwojowe grządki i ogrody.
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Elizo - na wszystko przychodzi czas, ja jeszcze niedawno nie myślałem o zakładaniu ogrodu, tak jakoś wyszło ...
heliofitko - bardzo lubimy tą roślinkę, mam nadzieję że na nowy sezon znajdę też różową
moja Gaura na zbliżeniu:

Tą niepozorną roślinkę też bardzo lubię, kwitnie praktycznie całe lato:

idąc wokół domu taki kwiatuszek domagał się fotki:


heliofitko - bardzo lubimy tą roślinkę, mam nadzieję że na nowy sezon znajdę też różową

moja Gaura na zbliżeniu:

Tą niepozorną roślinkę też bardzo lubię, kwitnie praktycznie całe lato:

idąc wokół domu taki kwiatuszek domagał się fotki:

- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2387
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Cześć Ryśku a jednak fundament właśnie tego chcieliśmy uniknąć ,1-bo koszty ,cement ,piasek i.t.d. 2-już jest usypana i ubita glina w formie tarasu na tym mąż zamierza ułożyć kostkę [jak ją zdołamy kupić].
Żeby jakoś to planuję na obrzeżach skalniaki zadarniające i kamienie.Jak myślisz czy to ma jakiś sens i perspektywy na utrzymanie ?Oj ale ze mnie sierota ,jak mogłam tak od razu o sobie ale plama.
miałam zapytać o te mocno rozkwitnięte ,są śliczota i dalijki i te drobne,kupujesz je mocno rozkwitnięte czy stopniowo u ciebie się pozwijają.W ogóle masz już dużo różności.Sie-manko będę wpadać.
Żeby jakoś to planuję na obrzeżach skalniaki zadarniające i kamienie.Jak myślisz czy to ma jakiś sens i perspektywy na utrzymanie ?Oj ale ze mnie sierota ,jak mogłam tak od razu o sobie ale plama.


miałam zapytać o te mocno rozkwitnięte ,są śliczota i dalijki i te drobne,kupujesz je mocno rozkwitnięte czy stopniowo u ciebie się pozwijają.W ogóle masz już dużo różności.Sie-manko będę wpadać.

- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Jolka - trudno mi się wypowiedziec co do poprawności technicznej wykonania Twojego tarasu na glinie, wydaje się byc sensowny i ciekawy, ale może warto zapytac jakiegoś kierownika budowy czy to dobry i trwały pomysł.
Kwiatki kupowałem różnie - Gaury były już kwitnące, ale u mnie się mocno rozrosły, te różowe to Anemony gdy były kupowane jeszcze nie kwitły, ale sprzedawczyni mocno je polecała i dziś mogę powiedziec że miała rację

Kwiatki kupowałem różnie - Gaury były już kwitnące, ale u mnie się mocno rozrosły, te różowe to Anemony gdy były kupowane jeszcze nie kwitły, ale sprzedawczyni mocno je polecała i dziś mogę powiedziec że miała rację


- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Miałam pytać, co to takie ładne białe, a dalej wyczytałam że gaura
. Anemony też piękne, a poza tym wydaje mi się, że te są trwalsze niż takie kupowane z bulwek
- czyli zakup w przyszłym roku
.
Lojka - będzie PW.



Lojka - będzie PW.
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
- ellap75
- 200p
- Posty: 232
- Od: 5 lip 2010, o 13:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Robert, przede wszystki masz ładny dom, z zadaszonym tarasem co IMO jest niezbędnie niezbędne. I szczególnie jak na pierwszy rok to super masz trawę. Ładnie zapowiadają się rabaty. Które to anemony? Wydaje mi sie że w poście w którym piszesz o anemonach pokazujesz zawilce japońskie, chyba ze chodzi o inną roślinkę?
Ela
Moje bagno
Moje bagno

- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
nie jestem ekspertem, ale chyba anemon i zawilec to to samo 
