Rośliny Krystyny cz.2

[julita20]

Piękne.

[Wiktoria_W]

Super, że hojka została ostatecznie zidentyfikowana . Pewnie teraz już będzie zawsze mieć takie kwiatuszki - tamte pozostaną tylko we wspomnieniach i na zdjęciach , choć przyznaję, że te też są śliczne .

[Stokrotkania]

W hojach urzekają mnie te woskowate kwiaty.

[Adam12222]

Krysiu
Widzę że hojoza coraz bardziej opanowuje twoje
Piękne kwiecie na hojeczkach aż głowa mała

[arlet3]

Krysiu to cudowna nowina, że minibelle to jednak minibelle. Urzekły mnie właśnie jej cukierkowo różowe kwiatuszki i bardzo chciałam ją mieć.

[kociara]

Aniu - dziękuję . Jest jeszcze jedna opcja , dzisiaj dostałam wiadomość ; osoba od której kupiłam teraz sprzedaje
minibelle z dosadzoną h.sheperdii . Ten ktoś mi to uzmysłowił i jest przypuszczenie , że już wiosną mogły być podobne
zestawy i ja taki zakupiłam (choć w ofercie była minibelle , nie wspomniano o h.sheperdii)
Lidko - nawet nie wyobrażałam sobie , że może być tak cukierkowo różowa , ma bardzo intensywny róż.
Henryku - Tobie tyle kwiatów pięknie kwitnie , że nawet jeśli w tym sezonie (w co nie wierzę) nie zakwitnie, to
z pewnością poprawi się w przyszłym roku .
Julitko
Wiktorio - niekoniecznie (vide Ania)
Stokrotkania - mnie różnorodność odmian , choć woskowe kwiaty (hoja woskownicą zwana) też są cudowne .
Adamie - już całkiem mnie zdominowały , a kwiaty też ma piękne i te białe, i teraz te różowe .
Arletko - chyba trochę Cię zmartwię , bo nie bardzo wiadomo co masz . Miejmy nadzieję , że jednak ją choć ....(odp. Ani)

[arlet3]

Krysiu mam nadzieję, że mam co chciałam bo nijak listki nie podobne do sheperdii którą mam z raczej dobrego źródła.

[kociara]

Też mam nadzieję , że to ona . Wiem jak to jest kiedy się jakąś chce i przychodzi rozczarowanie . W każdym razie nawet
gdyby się okazało , że to ta druga (będę oglądać listeczki w ciągu dnia a nie chcę jej bardzo ruszać bo ma trzy baldaszki-
komunikat przyszedł wieczorem) to przecież bywasz jeszcze w mojej okolicy ??? A nawet jak nie to jest jeszcze poczta

[arlet3]

Krysiu a no bywam choć ostatnio dwa razy był mąż i oczywiście nie ruszaj jej teraz.
Ja pewnikiem zjawię się na wystawie pod koniec września.

[Anjja]

mhmm... wiem o kim piszesz... też o tym myślałam ale tam dokładnie jest zaznaczone że jest 2w1 więc odrzuciłam te opcję bo byś przecież to wiedziała a tu jednak wtedy nie było informacji
ale to bardzo dobra wiadomość bo masz dwie i jest szansa że białe kwiatuszki znowu będą

[kociara]

Chyba tak jednak jest , że są dwie , choć przyglądałam się listkom kiedy zakwitła na biało bo kwiaty były
h.sheperdii .Listki są dość szerokie , szersze jak u h.sheperdii .Jeśli zakwitnie jeszcze raz jakimiś białymi kwiatkami to jednak będzie dowód , że są dwie. Jeszcze jutro przyglądnę się w dziennym świetle .
Nie jestem zmartwiona tym dziwnym kwitnieniem , raczej rozbawiona i z tych kwiatów też się cieszę .

[Jatra]

minibelle -ma urocze słodziutkie kwiaty niczym takie małe landryneczki .
Super ,że została zidentyfikowana

[Lidka lmw]

Tak piękne !! fajnie tak podziwiać na żywo !!! Czy pachnie tak samo pięknie jak wygląda ?

[lucynaf]

Ojej, zdałam sobie sprawę, że jeśli chodzi o hoje to strasznie ciemna jestem w tym temacie
Długo musiałam się wpatrywać w ekran zanim zrozumiałam o czym piszecie
Śliczne te woskowe kwiatuszki

[kociara]

Jatra - to była bardzo ciekawa przygoda , ta identyfikacja . Do teraz jeszcze mnie bardziej bawi
i intryguje aniżeli denerwuje .
Lidko - odpowiem jak przy poprzednim kwitnieniu : jeśli pachnie to bardzo delikatnie , natomiast żeby się
przekonać musiałabym wsadzić w nią mój narząd powonienia a , niestety , nie dosięgnę . Nie chcę jej zdejmować bo już
zdejmowałam graciliskę do zdjęcia i zgubiła natychmiast wszystkie kwiatki
Lucynko - ja u Ciebie też trochę się czuję jak na tureckim kazaniu , niemniej podobają mi się te nasze
obiekty westchnień i chwalę to co wg mnie jest piękne