z tymi osami to masz bardzo nieciekawie, współczuję
moje ogródkowe zmagania
Re: moje ogródkowe zmagania
aha no to trzeba bedzie poczekać, aż podrośnie no i zakwitnie i wtedy zobaczymy
z tymi osami to masz bardzo nieciekawie, współczuję

z tymi osami to masz bardzo nieciekawie, współczuję
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
- Aancyk
- 1000p

- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: moje ogródkowe zmagania
Niezłą masz kolekcję
a ja na razie nie mogę się pochwalić ani jedną
może w przyszłym roku...
-
dalekiport
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1136
- Od: 14 gru 2010, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia / Nowe Polaszki
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania
Witaj Magdo,na jesień będę daturę przycinać, przypomnij mi to Ci wyślę badylka, ukorzenia się bez problemu, za rok będziesz miała u siebie w ogródku taką jak moja. Pozdrawiam Sylwana
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: moje ogródkowe zmagania
Magdo, piękne miałaś lilie. Miałam tez tą bordową z białym.
Chętnie bym zobaczyła inne prace ogródkowe, tzn. kredensik w nowej szacie
Chętnie bym zobaczyła inne prace ogródkowe, tzn. kredensik w nowej szacie
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Re: moje ogródkowe zmagania
lilie cuuuudowne, tylko pozazdrościć
oj nie bądź taka, pokaż kredensik!!!!!! prosimy!!!!

oj nie bądź taka, pokaż kredensik!!!!!! prosimy!!!!
Re: moje ogródkowe zmagania
Jak na początkującą ogrodniczkę, to masz już spore osiągnięcia. Róże lubią ciebie i twój ogród - masz szczęście. U mnie dużo cienia i piachy i różom to nie służy. Mam tylko dwa krzewy First Lady, a i tak kiepskie są. Koniecznie pokaż kredens, tez lubię takie akcje ... ja w ostatnią sobotę szlifowalam papierem ściernym w ogrodzie na trawce stary kufer - po babci mojego meża. Czekam teraz do wypłaty żeby kupić specyfiki do jego odnowienia
Oj chyba nadajemy na tych samych falach
A... mówiłaś, że trafiłaś do mojego wątku przez wyszukiwarkę. Bardzo się cieszę, a jeśli dzięki temu zarejestrowałaś sie na tym forum to tym bardziej mi miło
Chyba, że byłaś tu już wcześniej?
A... mówiłaś, że trafiłaś do mojego wątku przez wyszukiwarkę. Bardzo się cieszę, a jeśli dzięki temu zarejestrowałaś sie na tym forum to tym bardziej mi miło
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: moje ogródkowe zmagania
Magda witaj, jak tam kwiatuszek pokazał już środeczek ?Majko, na razie jeden płatek się odkleił-wygląda zupełnie jak ja rano otwiera oko powoli
Udało Ci sie pozbyć os. Ja w niedzielę też zauważyłam to towarzystwo. Włazi mi pod dachówkę. Co ja ma z tym zrobic ?
Zatykanie papierem w grę nie wchodzi. Może jest jakaś chemia na to
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Witam, nie tak z samego rana, bo mi płot przywieźli
Majeczko różyczka się pięknie rozwija, pstryknę dzisiaj fotki, to jtro powklejam, a na osy jest jakaś chemia-też muszę zastosować, bo wracają. Papier, to tylko na chwilę był (a w zasadzie jeszcze jest). Trzeba się pozbyć tego cholerstwa, bo niebezpieczne jest.
Iza dzięki że wpadłaś
. Oj tak odnawianie starych rzeczy to jest to co tygryski lubią najbardziej, no i grzebanie w ziemi, która bardzo sprzyja moim rózyczkom i innym roślinkom. Chętnie zerknę na kufer
Giełda w Słomczynie pod wawą okupowana prawie co tydzień
- koleżanka mnie zaraziła
Po forum biegam od pół roku
to i tak nie wiele
Marto, Klaryso oczywiście pochwalę się kredensem, ale dopiero jutro, bo zapomniałam kabelka z domu
Sylwano na pewno się przypomnę
Aniu bardzo polecam lilie, bo pięknie kwitną. Sama dokupiłam jeszcze chyba ze 20 cebulek
Co jedna to piękniejsza. Minus taki, że nie kwitną specjalnie długo
, ale radocha i tak wielka. Kolekcja nie taka wielka, bo tylko 6 szt, w tym dwie niestety nie zakwitłu, bo "coś" mi połamało łodyżki 
Majeczko różyczka się pięknie rozwija, pstryknę dzisiaj fotki, to jtro powklejam, a na osy jest jakaś chemia-też muszę zastosować, bo wracają. Papier, to tylko na chwilę był (a w zasadzie jeszcze jest). Trzeba się pozbyć tego cholerstwa, bo niebezpieczne jest.
Iza dzięki że wpadłaś
Giełda w Słomczynie pod wawą okupowana prawie co tydzień
Po forum biegam od pół roku
Marto, Klaryso oczywiście pochwalę się kredensem, ale dopiero jutro, bo zapomniałam kabelka z domu
Sylwano na pewno się przypomnę
Aniu bardzo polecam lilie, bo pięknie kwitną. Sama dokupiłam jeszcze chyba ze 20 cebulek
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: moje ogródkowe zmagania
Magda, dziewczynki wspaniałe panienki. No proszę jak czas leci. Czekam jutro na fotki różyczek.
Płot przywieźli, to już chwaściory nie będą włazić.
Płot przywieźli, to już chwaściory nie będą włazić.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: moje ogródkowe zmagania
Magdo, to z niecierpliwością czekam na kredensik
Płot mam, a chwaściki też
Osy w sierpniu to norma, eksmituj nawet chemicznie, bo ukąszenia bardzo niebezpieczne.
Dziewczyny śliczne. Ja mam potomków szt. 2.
Płot mam, a chwaściki też
Osy w sierpniu to norma, eksmituj nawet chemicznie, bo ukąszenia bardzo niebezpieczne.
Dziewczyny śliczne. Ja mam potomków szt. 2.
Taką ma wśród swoich roślinnych cudaków M. Zimuje na parapecie i ma się całkiem dobrze.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Re: moje ogródkowe zmagania
Kufer pokażę przed i po, ale do tego po trzeba poczekać nim zaopatrzę się we wszystko co trzeba. Jaki będzie efekt - nie wiem, bo to moja pierwsza tego typu robota
Fajne masz panny
Fajne masz panny
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
kurcze Dziewczynyjak nie urok to przemarsz wojsk. Coś mi komputer nie chce fotek pobierać
Gdzie te zapowiadane upały? No gdzie?
Gdzie te zapowiadane upały? No gdzie?
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: moje ogródkowe zmagania
U mnie, u mnie
28 stopni jeszcze jest 









