Storczyki u Kasi

[tom_mix]

Kasiu, żółtek jest cudowny. Oby Ci kwitnął jak najdłużej.

[kasialb1]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i pozdrawiam

Żółty w pełni rozkwitu już, ale w tle tylko zachmurzone niebo





i ciąg dalszy pędu dziwoląga Phalaenopsisa

[lucynaf]

Piękne zdjęcia Czy on nie jest taki jak nowość Moniki [ Sama ] ?
Coś się dzieje z tym pędzikiem, czemu on się tak skręcił ?

[diament79]

Witam Kasiu, ale masz piękne okazy! Ja dopiero od dzisiaj jestem storczykozakręcona, czyli jeszcze zielona z tym temacie, postaram się moich tak nie "katować" ale ile bym dała za takie kwitnienia! Śliczne! Będę zaglądać, żeby się dużo nauczyć Pozdrawiam!

[dudus327]

Ależ ja kocham twoje piękne zdjęcia

[justus27]

Jak pięknie się błyszczy ten woskowiec... Nie mogę się doczekać kwiatów na moim. Póki co, będę podziwiać Twojego

Ten pędzik rzeczywiście dziwnie rośnie...

[marwes]

Kasiu żółtasek wspaniale się rozwinął i nawet tak szare niebo potrafi " rozweselić" niczym

[kasialb1]

lucynaf Taki sam jak u Moniki, różnią się na pewno ilością kropek i kresek Ten pędzik dziwoląg to nic innego, jak pęd, ale z liściem
diament79 Życzę Ci na początek obfitych kwitnień. Zapraszam

dudus327 marwes Pozdrawiam

justus27 U mnie na razie ten tylko żółty w fazie rozkwitu, resztę pędzikowo

A do tego uporałam się z wciornastkami, a na Dendrobiach na odmianę przędziorki
Takiego obecnie nie kwitnącego, jeszcze nie zaatakowały

[justus27]

Ależ ma ciekawe kwiaty.... cudny

[lucynaf]

Jaki on piękny To Twoje kwitnienie ?
Nie daj go robalom

[tom_mix]

Kasiu, dlaczego Twój żółtek ma takie ładne ciemne plamki? To jest niesprawiedliwe, ja też chcę takie na swoim
Różowy też ładny, gratuluję

Jak masz przędziorki użyj preparatu vertimec. U mnie magus i inne na to paskudztwo nie działały.
Trzymam kciuki za udaną walkę

[darek p]

Kasiu masz ładne storczyki i robisz im bardzo ładne zdjęcia.Ciekawy ten żółty,mam nadzieję że doczekasz się kwitnienia Nelly.

[kasialb1]

lucynaf Kwitł już u mnie, a kupiony z przeceny za całe 5 zł

tom_mix Dzięki za podpowiedź w sprawie przędziorków, na razie używam Provado, jak nie pomoże będę dalej walczyć

Najbardziej zjedzone to takie Dendrobium, kwitnienie sklepowe



darek p justus27

[lucynaf]

Za 5 zł ? To dopiero była okazja
To Dendrobium to chyba Anna Green [jeśli dobrze pamiętam nazwę]. Dziwne, bo u mnie też ono najbardziej ucierpiało przez przędziorki, nie ma żadnego liścia, ale rosną nowe przyrosty

[tom_mix]

Ależ Ty masz przeceny. U mnie jak coś przecenią to nadaje się to na śmietnik tylko.

lucynaf - dobrze pamiętasz nazwę. Ja znowu jestem z tym storczykiem w punkcie wyjścia. Zaczynałem z keiki i teraz znów mam. Dendrobium rosło sobie całkiem dobrze aż go zaatakowały i zniszczyły wciornastki. Jakoś strasznie nieodporne jest na różne szkodniki.