Paciorecznik(Canna) - problem z wirusem
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Canna - problem z wirusem
Andrzej, też tak uważam. Inne to stare odmiany i trzymają się dobrze.
Durban jest odizolowany, dostanie biologiczne lekarstwo i czas pokaże czy to pomaga.
Durban jest odizolowany, dostanie biologiczne lekarstwo i czas pokaże czy to pomaga.
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2644
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Canna - problem z wirusem
Co to jest biologiczne lekarstwo??
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Canna - problem z wirusem
https://www.youtube.com/watch?v=q7Lft7Z-M2g
+ skrzyp, Emy i algi.
Czas pokaże czy coś da. Szkoda straconych cann.
+ skrzyp, Emy i algi.
Czas pokaże czy coś da. Szkoda straconych cann.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1527
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Canna - problem z wirusem

Kupiona w tym roku. Ma tego 'okropniaka' czy nie?
Jak ma to od razu idzie do pieca nie będę się nad nią użalał.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4101
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - problem z wirusem
Piotr o ile mi wiadomo to nie ma lekarstwa na wirusa. Wyrzuć chore, bo szkoda narażać zdrowe,
tak jak napisał Andres.
Marku niestety to wirus. Podziwiam Twoje podejście, bo ja tak nie potrafiłam kiedyś wyrzucić.
Nie posłuchałam dobrych rad kolegów, bo było mi po prostu szkoda, tłumaczyłam to sobie warunkami pogodowymi, glebowymi...
przez to dużo odmian straciłam, niektóre bezpowrotnie. Teraz wyrzucam jak tylko coś się pojawia.
tak jak napisał Andres.
Marku niestety to wirus. Podziwiam Twoje podejście, bo ja tak nie potrafiłam kiedyś wyrzucić.
Nie posłuchałam dobrych rad kolegów, bo było mi po prostu szkoda, tłumaczyłam to sobie warunkami pogodowymi, glebowymi...
przez to dużo odmian straciłam, niektóre bezpowrotnie. Teraz wyrzucam jak tylko coś się pojawia.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1527
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Canna - problem z wirusem
1. Tak z ciekawości, ten wirus to tylko bytuje u kann?
2. Czy mszyce przenoszą tego wirusa też na inne rośliny?
3. Czy kanna z wirusem zginie sama, czy nie będzie kwitła?
4. Jaki jest problem oprócz niezdrowego wyglądu z kanną jeżeli ktoś uprawia jedną odmianę zawirusowaną i mu to nie przeszkadza?
Poniższe zdjęcie z moją kanną z przed roku. Odmiany nie znam. Czy te jasne żyłki na liściach to wirus?
Czy jest jakiś sklep co sprzedaje odwirusowane sadzonki?

2. Czy mszyce przenoszą tego wirusa też na inne rośliny?
3. Czy kanna z wirusem zginie sama, czy nie będzie kwitła?
4. Jaki jest problem oprócz niezdrowego wyglądu z kanną jeżeli ktoś uprawia jedną odmianę zawirusowaną i mu to nie przeszkadza?
Poniższe zdjęcie z moją kanną z przed roku. Odmiany nie znam. Czy te jasne żyłki na liściach to wirus?
Czy jest jakiś sklep co sprzedaje odwirusowane sadzonki?

Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4101
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - problem z wirusem
1. Nie wiem.
2. Mszyca może przenosić wirusa na inne odmiany cann, ale czy na inne gatunki roślin tego nie wiem. Tutaj musiałby się wypowiedzieć ktoś bardziej kompetentny.
3. Będzie rosła i kwitła przez jakiś czas, potem będzie stopniowo zamierała. Przy czym ten czas jest różny, może się rozciągnąć nawet na kilka lat.
4. Chyba nie ma, poza tym, że z czasem sama padnie.
5. Zdjęcie liści niewyraźne, wyglądą na zwykłą i niestety również zawirusowaną.
6. Nie ma, zakup jest zawsze loterią. Nie słyszałam, aby można było odwirusować.
2. Mszyca może przenosić wirusa na inne odmiany cann, ale czy na inne gatunki roślin tego nie wiem. Tutaj musiałby się wypowiedzieć ktoś bardziej kompetentny.
3. Będzie rosła i kwitła przez jakiś czas, potem będzie stopniowo zamierała. Przy czym ten czas jest różny, może się rozciągnąć nawet na kilka lat.
4. Chyba nie ma, poza tym, że z czasem sama padnie.
5. Zdjęcie liści niewyraźne, wyglądą na zwykłą i niestety również zawirusowaną.
6. Nie ma, zakup jest zawsze loterią. Nie słyszałam, aby można było odwirusować.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Canna - problem z wirusem
Miałam w zeszłym roku kupione kanny w rożnych sklepach w kapersach. Nie dość, że nie były zgodne odmianowo, to w dodatku wszystkie zawirusowane. Spaliłam.
A Twoja kanna to Jacob's Coat. Tym się różni od indica, że ma żółte pochewki kwiatu.
A Twoja kanna to Jacob's Coat. Tym się różni od indica, że ma żółte pochewki kwiatu.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4101
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - problem z wirusem
Miłko dobrze wiedzieć, że miałam odmianową
, myślałam, że każda drobnica to zwykła.
Aniaann na 1-2 fotce wirus, 3 wydaje się czysta. Możesz zobaczyć czy drugi pęd będzie czysty, ale to bardzo rzadko się zdarza. (ja bym wyrzuciła)
Powodzenia.


Aniaann na 1-2 fotce wirus, 3 wydaje się czysta. Możesz zobaczyć czy drugi pęd będzie czysty, ale to bardzo rzadko się zdarza. (ja bym wyrzuciła)
Powodzenia.
Re: Canna - problem z wirusem
Iwona bardzo dziękuję za odpowiedź, cholercia to co to teraz sprzedają!!
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Pozdrawiam, Marta.
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4101
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Paciorecznik(Canna) - problem z wirusem
Marto tak to wygląda, tą mniej przebarwioną może jeszcze obserwuj, sama nie wiem.
Zdrowy zielony liść nie ma pasemek ani kropeczek... zerknij na początek wątku tam masz linki.
Z nasion na ogół wyrastają zdrowe rośliny, bardzo rzadko zdarzają się zdeformowane.
Siewki masz piękne i zdrowe. Powodzenia.
Zdrowy zielony liść nie ma pasemek ani kropeczek... zerknij na początek wątku tam masz linki.
Z nasion na ogół wyrastają zdrowe rośliny, bardzo rzadko zdarzają się zdeformowane.
Siewki masz piękne i zdrowe. Powodzenia.
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Paciorecznik(Canna) - problem z wirusem
Iwonko, bardzo Ci dziękuję.
No to pozamiatane a tak się cieszyłam...A tak swoją drogą....można sobie tak bezkarnie sprzedawaç zawirusowane kanny? Wszystkie były zakupione, nie miałam ani jednej własnej, więc się nie zainfekowały z moich.

No to pozamiatane a tak się cieszyłam...A tak swoją drogą....można sobie tak bezkarnie sprzedawaç zawirusowane kanny? Wszystkie były zakupione, nie miałam ani jednej własnej, więc się nie zainfekowały z moich.

Pozdrawiam, Marta.
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2644
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Paciorecznik(Canna) - problem z wirusem
Marta a może posadź je w dużych donicach , jak zgodzi się odmiana to choć nasiona zbierzesz 
