Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dorotka255
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 17 maja 2010, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pelargonia

Post »

Dziękuję ;:196

Będę pisać w tym wątku.

adrianic czy mógłbyś spojrzeć na te na gorąco zrobione zdjęcia. Czy to wciornastek?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze jedno. Na sąsiednim wilcu ziemniaczanym mam chyba przędziorki ;:174 jak pogodzić te wszystkie opryski?
Co powinno być pierwsze Nissorun, Topsin czy Vertimec?

I jeszcze zasychające pąki kwiatowe

Obrazek
jacekiagatka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 20 lis 2011, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pelargonia

Post »

Zwiniecia sa rownomierne, liscie nie sa zolte tylko symetrycznie pozwijane do srodka!!! Robaczkow nie widac!!! Mam topsin i previcur czym radzilbys podlac !!!
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pelargonia

Post »

Dorotka255 pisze: Skrzynki mam plastikowe 60 x 24 x 24 cm, hydroponiczne z odpływem na wysokości 2 cm od dna (stożki z dziurkami). Chodziło mi o to żeby na balkonie o wystawie południowej (istna patelnia) rośliny zawsze miały wilgoć zabezpieczoną od spodu. Teraz się martwię, że przesadziłam z tą hydroponiką? Może uciąć stożkom wierzchołek?
Dorotko, mam balkon od strony zachodniej. Po południu istna patelnia. Mam skrzynki Venus z takimi stożkami. Ale ja oprócz dziurek w stożkach mam dziurki w dnie skrzynek. Mąż porobił je wiertarką. Do ziemi domieszałam hydrożel a pod skrzynkami mam podstawki. Skrzynki wiszą po wewnętrznej stronie. Jest to wygodniejsze i bezpieczniejsze, bo mieszkam na 4 piętrze. Dzięki podstawkom widzę, czy nie jest zbyt mokro. W upalne dni podlewam nieraz 2 razy. Ale zdarza mi się też zrobić przerwę 1,5 dniową w podlewaniu, gdy wyjeżdżamy. Nasze pelargonie dają sobie radę.
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Pelargonia

Post »

jacekiagatka pisze:Zwiniecia sa rownomierne, liscie nie sa zolte tylko symetrycznie pozwijane do srodka!!! Robaczkow nie widac!!! Mam topsin i previcur czym radzilbys podlac !!!
Bez zdjęcia mogę napisać:
Topisn, a po 4 dniach previcur ale opryskałbym czymś na mączniaka rzekomego czyli discus lub amistar
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Pelargonia

Post »

Dorotka255 pisze:Dziękuję ;:196

Będę pisać w tym wątku.

adrianic czy mógłbyś spojrzeć na te na gorąco zrobione zdjęcia. Czy to wciornastek?

I jeszcze jedno. Na sąsiednim wilcu ziemniaczanym mam chyba przędziorki ;:174 jak pogodzić te wszystkie opryski?
Co powinno być pierwsze Nissorun, Topsin czy Vertimec?

I jeszcze zasychające pąki kwiatowe
Vertimec działa super na przędziorki

Proponowałbym oprysk vertimec-iem, po 3 dniach amistarem i po kolejnych 3 dniach vertimec i znowu po 3 dniach amistar. i może po kolejnych 3 dniach znowu vertimec
Takie częste opryski (trzy opryski) uzasadnione są fazami rozwojowymi robactwa. Vertimec może nie działać na jaja owadów i dlatego robi się trzy opryski żeby zabić całe robactwo które na przy pierwszym oprysku jest jeszcze w fazie jaj.
Przy trzecim oprysku pada 99% wciorniastków i przędziorków stąd trzeci oprysk tak na wszelki wypadek

Jeśli na pączkach widzisz białawy nalot to jest to szara pleśń, jeśli nie ma nalotu to robaczki wkłuwające się w soczyste pączki i wypijające z nich soki. Po ilości martwych pąków stawiam na grzyba bo on niszczy bardziej masowo, a np przędziorki robią takie szkody jak już nie da się ich nie zauważyć.
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Pelargonia

Post »

Jak odróżnić rdzę pelargonii od choroby fizjologicznej spowodowanej temperaturą i wilgotnością

1. Rdza pelargonii
Patrząc na liście pelargonii pod światło (wszystkie grupy) w pierwszej fazie choroby widzimy jaśniejsze okrągłe plamki
W kolejne fazie plamki te żółkną i obsychają, a u bluszczolistnych (peltatum) na spodzie liści pojawiają się uschnięcia z jakby z suchą wybroczyną wystającą nad powierzchnię liści

2. Choroba fizjologiczna u bluszczolistnych (peltatum)
Przy dużych różnicach temperatur pomiędzy dniem i nocą i przy wilgotnym podłożu i dużej wilgotności powietrza dochodzi do zaciągania przez roślinę dużej dawki wody do liści bez możliwości odparowania. Nadmiar wody powoduje, że komórki liściowe pękają i tworzą się nieregularne uschnięcia. Uschnięcia te są jakby poniżej powierzchni liścia (od spodu).
Przy takiej pogodzie możemy stracić sporo liści ale przy zmianie pogody wszystko wraca do normy.

3. Choroba fizjologiczna o innych grup (nie bluszczolistnych)

Przy takich warunkach jak wyżej (punkt 2) może dochodzić do "wybrzuszania" się fragmentów liści pomiędzy nerwami po czym, jeśli pogoda się nie zmieni, liście zwijają się do góry i usychają bo dochodzi do zniszczenia tkanek

Jak rozróżnić takie kropkowate uschnięcia od ataku wciorniastka:
owady atakują praktycznie tylko młode liście i pączki bo tam jest najlepszy sok, a choroba fizjologiczna czy rdza atakuje tak młode jak i stare liście
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pelargonia

Post »

Pelargonie to stare polskie kwiaty doniczkowe. Wystarczy jasny parapet i dodatnia temperatura. Jeśli mamy kwiaty w ogródku albo na balkonie, to mogą mieć kłopot z zaaklimatyzowaniem się w mieszkaniu. Wnosząc je, możemy razem z nimi wnieść szkodniki. Dlatego omijam to, robiąc pod koniec lata sadzonki, które od razu są w mieszkaniu.
Awatar użytkownika
Igor _ 89
500p
500p
Posty: 893
Od: 17 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Pelargonia

Post »

:wit
mam problem z moimi świeżo ukorzenionymi pelargoniami bluszczolistnymi. Listki się jakby "powybrzuszały", maja jasne plamki i przyuważyłem dziś dwie mszyce, co robić?? ;:223
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Pelargonia

Post »

Jasne plamki widoczne szczególnie pod światło to początek rdzy pelargonii - amistar albo topsin do oprysku. Amistar w dawce 1 ml na litr
Awatar użytkownika
Igor _ 89
500p
500p
Posty: 893
Od: 17 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Pelargonia

Post »

Adrian, dzięki! Jesteś niezastąpiony. Wrzucę jeszcze fotki tej pelargonii dla pewności:
Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Pelargonia

Post »

Jeżeli pod spodem liścia zaczynają występować punktowe uschnięcia to - takie jakby guzki to jest to na pewno rdza
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Pelargonia

Post »

a to mój balkonik w tym roku - w każdej doniczce jest jedna sadzonka z inne odmiany:)
Sorki za jakość zdjęć ale aparat nie chciał łapać ostrości. Nie miałem czasu układać ich kolorystycznie - tak jak wyjąłem ze szklarni po cięciu to tak układałem.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Igor _ 89
500p
500p
Posty: 893
Od: 17 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Pelargonia

Post »

Boże drogi, czy tak piękne pelargonie istnieją na prawdę? SZOK! ;:oj ;:oj ;:oj Jakie one duże!
Czy Ty je w ogóle przycinasz na "zimowanie"? Proszę o odpunktowy przepis zimowania pelasi, żeby był taki efekt! ;:3
co to jest za odmiana, to fioletowa, najdłuższa w samym środku kompozycji?
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Pelargonia

Post »

Przycinam i to do bezlistnego "zera". Przed ułożeniem na balkonie też są po porządnym cięciu bo robię z nich sadzonki.
Nie wsadzam pelargonii do skrzynek bo tam jest za mało ziemi. U mnie każda sadzonka ląduje do 5-7 litrowej doniczki i zawsze w doniczce jest tylko jedna sadzonka, a doniczki są ułożone jedna przy drugiej przy barierce balkonowej. W środkowej części balkonu u góry mieści się 5 doniczek, a poniżej wiszą trzy. Czyli razem 8 sadzonek. Na ostatnim zdjęciu jest jedna sadzonka w każdym oknie, a na przedostatnim 3 sadzonki w 3 doniczkach. W części doniczki bliżej szyby umieszczona jest kostka brukowa lub dwie kostki żeby zwieszająca się pelargonia jej nie przeważyła - jak tego nie zrobię przy przy średnim wietrze doniczki lądują na ziemi.
Najważniejsze jest odpowiednie cięcie żeby roślina dobrze się rozkrzewiła - może kwitnie 3 tygodnie później ale za to nie trzeba wsadzać 3 sadzonek do doniczki :) - pod koniec czerwca robię kolejne cięcie czubeczków co już nie opóźnia kwitnienia
Awatar użytkownika
amster
500p
500p
Posty: 543
Od: 21 lip 2011, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północne lubuskie

Re: Pelargonia

Post »

moje kolejne podejście do pelargonii i jak zawsze do rabatowych w tym roku dało pożądany efekt:

na początku było tak:

Obrazek

teraz jest tak:

Obrazek

Obrazek

na wyprzedaży zaopatrzyłem się w kilka innych odmian z nadzieją, że w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”