wpadłem na chwilę zostawić wpis, aby nie zgubić nowego wątku.
Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Witaj Jolu
wpadłem na chwilę zostawić wpis, aby nie zgubić nowego wątku.
wpadłem na chwilę zostawić wpis, aby nie zgubić nowego wątku.
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Jolu, czy pojemnik-donicę na pelargonię robiłaś sama???
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- gggabulka
- 200p

- Posty: 230
- Od: 22 mar 2011, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świdnik
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
oooo przyłączam się do pytankaelsi pisze:Jolu, czy pojemnik-donicę na pelargonię robiłaś sama???
Nasz kawałek raju z mieście http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=41942" onclick="window.open(this.href);return false;
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Agatko witaj u mnie
Fuksje są bardzo pięknymi i delikatnymi roślinkami. O ile w sezonie odpowiednio zadbane odwdzięczają sie pięknym kiwtnieniem, o tyle zimowe przechowywanie
o tym muszę jeszcze poczytać. Z trzech ubiegłorocznych przeżyła jedna
Grunt nie zasuszyc i nie przelać, no i odpowiednie oporyski.
Dorotko iglaste jak najbardziej teges są
ale róże i powojniki to zupełnie inne klimaty.
Te piękne kształty kwiatów, kolory i zapachy
Jak tu nie kochać.
Aage pisałam chyba, jak zrobiłaś sobie urlop
węże bardzo dobrze się sprawdzają. Nie są to linie kroplujace, tylko węże zraszające, więc woda do góry i na boki. Zasięg pryskania też nie jest mały. Na rabatkę cannową wystarczy i jeszcze trawę podlewa
Na skarpie przed domem musiałam ułożyć równolegle dwa węże, znaczy właściwie trzy, bo trzeba zabezpieczyć ciągłość
Trawnik od kilku dni podlewa M, z jakim zapałem chodzi w tę i z powrotem
Jak nie ma weny ustawiam taki 'wachlujący' spryskiwacz.
Łano cieszę się, że zajrzałaś. Oba gingko rosną u mnie drugi rok, wykazują się wolnym wzrostem, są to formy szczepione. Nie spodziewam się wielkich okazów.
Aga, e tam zaraz leniwa. Nie każdy ma wewnetrzną potrzebę posiadania drobiu
Widziałam Twoje różyczki
Zainteresowały mnie właśnie pelaronie o ozdobnych liściach. Póki co mam jedną odmianę, ale może znajdę więcej.
Bardzo się cieszę, ale kiedy u mnie będzie taki porządeczek, jak u Ciebie. Wszystko jeszcze w fazie tworzenia i ręcznego odchwaszczania
Potwierdzasz informacje MirkaL o Rydalu, tym bardziej się cieszę.
Wandziu
Justynko cieszę się, że wpadłaś. Nie potrafię pojąć, jak Summer Snow moze nie kwitnąć
U mnie rosnie, jak rdest, zarósł pół kratki dusząc sąsiadujące clemki i zaczyna kłaść się po ziemi.
Martuś, a ja postanowienia nie mam, co więcej już prawie wiem czego szukać.Chippendale to jedna z najładniejszych różyczek w moim ogrodzie, a fuksja jedna przezimowała. Tak to jest, jak nieoczytany laik bierze się za zimowanie takich roślin
Iguś znalazłaś ... bardzo mi miło.
Marcin moze wpadaj częściej.
Elu, a gdzie miałabym na to czas i chęci. To zakup.
Gabrysiu niestety nie moja produkcja.
Dorotko iglaste jak najbardziej teges są
Te piękne kształty kwiatów, kolory i zapachy
Aage pisałam chyba, jak zrobiłaś sobie urlop
Trawnik od kilku dni podlewa M, z jakim zapałem chodzi w tę i z powrotem
Łano cieszę się, że zajrzałaś. Oba gingko rosną u mnie drugi rok, wykazują się wolnym wzrostem, są to formy szczepione. Nie spodziewam się wielkich okazów.
Aga, e tam zaraz leniwa. Nie każdy ma wewnetrzną potrzebę posiadania drobiu
Zainteresowały mnie właśnie pelaronie o ozdobnych liściach. Póki co mam jedną odmianę, ale może znajdę więcej.
No to mnie ucieszyłeś i zawstydziłeś jednocześnieSylweste pisze: taka bratnia dusza
Potwierdzasz informacje MirkaL o Rydalu, tym bardziej się cieszę.
Wandziu
Justynko cieszę się, że wpadłaś. Nie potrafię pojąć, jak Summer Snow moze nie kwitnąć
Martuś, a ja postanowienia nie mam, co więcej już prawie wiem czego szukać.Chippendale to jedna z najładniejszych różyczek w moim ogrodzie, a fuksja jedna przezimowała. Tak to jest, jak nieoczytany laik bierze się za zimowanie takich roślin
Iguś znalazłaś ... bardzo mi miło.
Marcin moze wpadaj częściej.
Elu, a gdzie miałabym na to czas i chęci. To zakup.
Gabrysiu niestety nie moja produkcja.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Może kilka aktualnych fotek
Pojechałam wczoraj służbowo, a po drodze ogrodniczy i .... jak było nie kupić takiego cudaka
Niby Butterfly, ale jakaś tak forma z przyjacielem


kolejna już w tym roku Ismenka

pierwszy i raczej ostatni z moich maczków, a miał byc pełny

czas na róże
śpieszmy się je kochać, niektóre tak szybko przekwitają






Pojechałam wczoraj służbowo, a po drodze ogrodniczy i .... jak było nie kupić takiego cudaka


kolejna już w tym roku Ismenka

pierwszy i raczej ostatni z moich maczków, a miał byc pełny

czas na róże






-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Jolu, Twój maczek chociaż ma fajny kolor, moje takie maczkowe..... 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Iguś dla mnie mogłyby być maczkowe, ale ... pełne
Zapomniałam przedstawić moje datury
niestety pomimo dokarmiania jeszcze bez pączków
Tegoroczne badylki

Ubiegłoroczne, niestety bez variegatki, która nie przeżyła

Jeszcze wspomnienie ubiegłorocznych kwitnień


Zapomniałam przedstawić moje datury
Tegoroczne badylki

Ubiegłoroczne, niestety bez variegatki, która nie przeżyła

Jeszcze wspomnienie ubiegłorocznych kwitnień


-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Pamelko, pochwalę się, tez mam daturę, jedną od Comci , dostałam na spotkaniu. Moje maczkowe też puste, chyba zasilą kompostownik, bo zaszalały i Piotrka zaczynają wkurzać przy koszeniu. 
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Joluś tak myślałam i myślałam i ja w 100 % to nie jestem przekonana czy ten kwiat co pokazałaś to na pewno edenka masz jeszcze jakieś zdjęcia?.Pączka?
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Jolu róże przepiękne.
Datury dawniej hodowała je moja mama.
Zawsze jesienią wielkie donice wnosiła do domu, ja jestem za wygodna, zrezygnowałam z nich, ale chętnie u Ciebie pooglądam , sa wspaniale odżywione, tylko patrzeć, jak zawiążą pąki kwiatowe.
Moja mama podlewała je rozcieńczoną azofoską, gdyż inaczej liście żółkły, są bardzo żarłoczne.
Datury dawniej hodowała je moja mama.
Zawsze jesienią wielkie donice wnosiła do domu, ja jestem za wygodna, zrezygnowałam z nich, ale chętnie u Ciebie pooglądam , sa wspaniale odżywione, tylko patrzeć, jak zawiążą pąki kwiatowe.
Moja mama podlewała je rozcieńczoną azofoską, gdyż inaczej liście żółkły, są bardzo żarłoczne.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Jolu , przepiękne róże , tak , masz rację ...kochajmy je ...póki kwitną i jest co podziwiać
A klon niby cudaczny , ale jakże piękny i w ulistowieniu i w pokroju .
Datury z wyglądu zdrowe , dorodne , a że jeszcze nie mają pąków , to nic , za to długo będą kwitły , gdy je zawiążą . Moja pełna ma chyba sześć lat , a dopiero liśćmi przyrasta , pąków nie ma .
A klon niby cudaczny , ale jakże piękny i w ulistowieniu i w pokroju .
Datury z wyglądu zdrowe , dorodne , a że jeszcze nie mają pąków , to nic , za to długo będą kwitły , gdy je zawiążą . Moja pełna ma chyba sześć lat , a dopiero liśćmi przyrasta , pąków nie ma .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
O jejku ale pędzisz z tym wątkiem. Daturki śliczne i widać po liściach że dobrze dożywione. Jakie masz kolorki? Ja poluje na wariegatkę widziałam w OBI ale mam obiecaną u znajomej chociaż ona chyba trudniejsza do przezimowania niż te z zielonymi liśćmi. Moje posadzone do gruntu też powoli się regenerują a na żółtej jest paczek.
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
oj Jolu....jak kolorowo u Ciebie....cudnie 
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Piękne krzewy,drzewa a California Sunset malownicza-te paseczki urocze.Róże już kwitną pełną parą.Ten maczek to taka maczkowa wersja róży Eyes for yoy-to fuksjowe oczko!!!
Pamelko jak zobaczyłam klematis Królową Jadwigę to z miejsca postanowiłam ją kupić.Te pylniki i biały kolor płatków będa świetnie współgrać z różą Souvenir du Dr.Jamain.Dobrze,że tu zajrzałam.
Pamelko jak zobaczyłam klematis Królową Jadwigę to z miejsca postanowiłam ją kupić.Te pylniki i biały kolor płatków będa świetnie współgrać z różą Souvenir du Dr.Jamain.Dobrze,że tu zajrzałam.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Kiedyś będzie tu ogród z ..... widokiem
Zaraz odpowiem wszystkim, ale najpierw krótka historia pogodowa
Przedwczoraj zachwyciłam się fotką Ani i już już miałam napisać, że na takie zdjęcia czeka sie całe życie
Trąbka, czy coś się szykowało .....
wyładowań nie udało mi się niestety uchwycić, ale to chyba ze strachu, bo tak grzmociło
Pada dalej, ale teraz to już całkowite zachmurzenie, bez ekscesów.
Cóż tu wybrać, sorry za ilość fotek
, ale każda fascynująca. W końcu to ogród ma być z widokiem







Szkód ogrodowych oprócz wieeelkiego podlewania nie stwierdzono, choć wiało
A na koniec przypomniało mi się, że zakwitł czosnek Hair, który wiosną mnie zachwycił
to tak żeby ogrodowo zakończyć

Przedwczoraj zachwyciłam się fotką Ani i już już miałam napisać, że na takie zdjęcia czeka sie całe życie
Nie musiałam długo czekać, cyknęłam kilka fotek....może kilakdziesiąt
Pada dalej, ale teraz to już całkowite zachmurzenie, bez ekscesów.
Cóż tu wybrać, sorry za ilość fotek







Szkód ogrodowych oprócz wieeelkiego podlewania nie stwierdzono, choć wiało
A na koniec przypomniało mi się, że zakwitł czosnek Hair, który wiosną mnie zachwycił




