Mój zielony kawałek ziemi - ewka

[Jule]

Koniecznie dawaj foty ja chyba tez musze sie do ogrodniczego przejsc, bo wszystkie w malych doniczkach na tarasie szlag trafil ... no nie wszystkie, petunie sie uratowaly. Ale ostatnio to sie boje chodzic do "zieleniarza"

[ewka63]

Jule ja też miewam stracha, zwłaszcza jak widzę w jakim tempie portfel się kurczy
A to moje zakupki małe


Uploaded with ImageShack.us

I wsadzone


Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us





Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

Pewnie na tym się nie skończy, bo jeszcze muszę mieć bakopę i groszek pachący. Nie wiem czy za późno o tym groszku nie pomyślałam. Kurcze, zawsze miałam groszek, a w tym roku jakoś tak szbko miął czas

[Janneke]

Ewko, nie wiem co powiedzieć, pięknie u Ciebie
Chciałabym, żeby moja działka byla choć po części taka jak Twoja. Bo wiesz, naśladownictwo jest najszczerszą formą podziwu

[ewka63]

Jannekee, dziękuję bardzo
Twoja działka rówież będzie taka, jak ją sobie wymarzyłaś Trzeba tylko czasu, czasu i chęci kopania w glinie . Też masz wiejski klimacik, dlatego lubię u Ciebie posiedzieć

[JOWA]

Ładne te twoje małe zakupki.

[ewka63]

Jeszcze sobie troszkę porobiłam w ogrodzie. Pierwszy oprysk róż zrobiony, ponieważ gąsieniczki zielone zaczęły listeczki młode już obgryzać i na jednej stadko mszyc wytępione zostało.
Reszta trzyma się jako tako
Pustynniki wschodzą. Posadziłam jedną gwiazdkę kłącza dwa lata temu. W ubiegłym roku były dwa kwiaty, w tym juz trzy


Uploaded with ImageShack.us

wiesiołki misouryjskie

Uploaded with ImageShack.us

Liatra

Uploaded with ImageShack.us

Goździki skalne też przetrwały zimę.

Uploaded with ImageShack.us

Z Budlei Dawida coś niewiele zostało

Uploaded with ImageShack.us

Różany podjazd również nie bardzo ucierpiał Wszystkie róże strzelają do góry
Jeszcze nie mają swojego uroku, ale będzie ładnie jak wszystkie będą kwitnąć. W różach mam samosiejki rozchodnika ostrego, macierzanki piaskowej i czegoś jeszcze, ale nie wiem czego


Uploaded with ImageShack.us

[Janneke]

A jaką masz budleję Ewcia, bo jest na liście moich chciejstw, a nie wiem, jaką wybrac

[Jule]

Pikne zakupy zieleniny.

Budleje sa wszystkie ladne, jak sie tak stoi przy tych krzakach i oglada szyldziki, to czlek glupjeje i wszystkie odmiany by zabral - chociaz po jednej sztuce
Dobrze ze mnie kolor ogranicza ja mam rozowa davidii "Fascination" i biala davidii "White Profusion"

[ewka63]

A jaką masz budleję Ewcia, bo jest na liście moich chciejstw, a nie wiem, jaką wybrac

Joasiu, moja to Budleja Pink Delight - zdjęcie kwiatu na poprzednich stronach. Ale wszystkie są piękne i otoczone w lecie chmarą kolorowych motyli Powinam ją była na zimę chyba nakryć, bo była wsadzana w ubiegłym roku i może dlatego przymarzła troszkę. Ale korzenie chyba są oki, więc powolutku mam nadzieję, że odbije

[Jule]

Ewa, Budleje sa jak Hortensje bukietowki, jak przemarznie to chlast i odbijaja. One kwitna na tegorocznych badylach, tak ze spoko. Gdzies na forum czytalam, ze paru osobom co roku przemarza, ale co roku odbija coraz wieksza.

[ewka63]

Dzięki Jule , bo żal mi było okropnie.
Hortensję bukietową też mam pod lasem, ale jej nie ciachnęłąm . Kurcze, może ie kwitnąć ? Choć na tych ubiegłoroczych badylkach puszcza nowe pędki . Cóz już chyba na cięcie za późno, zobaczę co z nią będzie. Na pewno nie zmarzła, no to znów moje gapiostwo pozbawi ją kwiatków . Z hortensjami dopiero zaczynam i pewnie błędów jeszcze parę popełnię
No chyba, że mnie ktos tu powstrzyma

[Jule]

nieeee, one wyrosna na tych nowych badylkach a na przyszla wiasne ciachniech ja cala o 1/3 i bedzie git. Bukietowki i krzewiaste nie sa takie problemowe, tak ze spoko.

[ewka63]

No to mi ulżyło, dziękuję

[mis20]

Ewo piękne zakupy, niestety wszystkie kwiatki są takie drogie. Będzie pięknie wyglądać Twoja droga jak wszystko zakwitnie.

[ewka63]

Asiu, no drogie są, fakt. Ale ja czasem trafiam na jakieś wyprzedaże chyba
W ubiegłym roku kupiłam lawendę po 2 zł i pomidory po 1 zł Czasem się trafi, ale się trzeba uzbroić w cierpliwość no i oczywiście być w odpowiedzim czasie we właściwym miejscu . W tym roku trafiłam tylko na lawendę po 3,5 co uważam za sukces, bo wszędzie jest droższa.