
Opowieść o moim miejscu ...
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Agnieszko ciekawe odmiany róż zakupiłaś.
Będę polowała na Nostalgię, gdyż jest śliczna.
Zdjęcie z oczkiem urocze.
Jak to roślina nad nim rośnie?
Widzę, że tej wiosny postawiłaś także na różaneczniki?
Będę polowała na Nostalgię, gdyż jest śliczna.
Zdjęcie z oczkiem urocze.

Jak to roślina nad nim rośnie?
Widzę, że tej wiosny postawiłaś także na różaneczniki?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Witam wpadłem z rewizytą ,bardzo fajne zakupki .
Re: Opowieść o moim miejscu ...

Pozdrawiam

- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Misiu lilie są prawdziwą ozdobą ogrodu a 20-usztuk to nie da się przegapić, pochwalisz sie oczywiście efektami
? widoczki z twojej skarpy są bardzo niepowtarzalne i koniecznie musisz sie nimi podzielić pokaż też z jednego dinozaura! uwielbiają tam jeździć moje pociechy! Zaczyna sie rozjaśniać, będzie coraz piękniej
miło że zaglądasz
mm-complex nie bądź taka skromna :P ale miło mi że i tobie sie tu podoba- piękne pola przeplatane łąkami w objęciach lasów(są sarenki i zające a nawet dziki) a latem na rower i przejażdżka nad jeziorko...mmmm
.............
Aguś te rh kupiłam po 24 zł w tesco tak trochę nie planowane -ale nie wiem czy tak prosto ze sklepu sadzić, chyba najpierw troche zachartuję bo miejsce to już mam,no i ciekawe czy ten różowy zakwitnie w tym roku(nie wiem czy to są pąki kwiatowe) bo w białym to pękate i sporo, tylko czekać
repas200 oczywiście a to dopiero początek
po drugiej stronie domu podczas zachodu słońca oglądam wieżę kopalnianą, nocą błyszczy jak gwiazda
Danielu masz piękne dorosłe drzewa na działeczce i sporo roślinek, podobają mi się też takie dodatki własnej twórczości ogrodowo-ceglane i kamienne
Tajka co do nostalgii to zobaczymy czy u mnie sobie poradzi ale rzeczywiście na zdjęciach wygląda uwodzicielsko. Nad oczkiem ta zroszona trawa to liście po iryskach niebieściutkich, rośnie tam też hortensja różowa i modrzew na pniu. Różanecznik u mnie jest czerwony od roku i dobrze mu się wiedzie więc pomyślałam że jak jest okazja to dodam mu towarzystwa
może się pogodzą
Andrzejku ale to dopiero początki
jak oglądam ogrody innych to powiększają się zachcianki, miło że wpadłeś a rewizja wskazana więc podpowiadaj co by tu zmienić i dodać...
Lucynko bardzo miło że jesteś
jak to już napisano "jesteś lekiem na całe zło" w twoim wątku można się zatracić 


mm-complex nie bądź taka skromna :P ale miło mi że i tobie sie tu podoba- piękne pola przeplatane łąkami w objęciach lasów(są sarenki i zające a nawet dziki) a latem na rower i przejażdżka nad jeziorko...mmmm

no tak sposobów się nie zdradza, w końcu to FO ogrodniczemojego Ci nie zdradzę


Aguś te rh kupiłam po 24 zł w tesco tak trochę nie planowane -ale nie wiem czy tak prosto ze sklepu sadzić, chyba najpierw troche zachartuję bo miejsce to już mam,no i ciekawe czy ten różowy zakwitnie w tym roku(nie wiem czy to są pąki kwiatowe) bo w białym to pękate i sporo, tylko czekać

repas200 oczywiście a to dopiero początek



Tajka co do nostalgii to zobaczymy czy u mnie sobie poradzi ale rzeczywiście na zdjęciach wygląda uwodzicielsko. Nad oczkiem ta zroszona trawa to liście po iryskach niebieściutkich, rośnie tam też hortensja różowa i modrzew na pniu. Różanecznik u mnie jest czerwony od roku i dobrze mu się wiedzie więc pomyślałam że jak jest okazja to dodam mu towarzystwa


Andrzejku ale to dopiero początki

Lucynko bardzo miło że jesteś


Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Re: Opowieść o moim miejscu ...



Czytałam dwa razy ..czy to aby na pewno o mnie>?
W każdym razie dzięki póki nie zdementujesz to mam radochę , że jednak o mnie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Kochana mam to samo dziki , zajce ,sarenki i bazanty tylko jeziorka nie ma
a przydałoby się




marzenia się spełniają! Dana
- repas200
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1786
- Od: 12 mar 2011, o 13:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Zające są ładne i takie słodkie ale nie jak objadają drzewka
U mnie też chodziły sobie podziałce i robiły ucztę z kory moich drzewek 


My name is Daniel
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
...Agus
dotarły do mnie żurawki ..ale dzisiaj nie posadziłam oby jutro było znośnie ...
... muszę też zdobyć ziemię na siewki...

... muszę też zdobyć ziemię na siewki...
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Aguś zakupy świetne. U mnie ostatnio oczy chodzą za różanecznikami. Ach zrobić taki kącik z różnymi kolorami i wielkościami, do tego można jeszcze pokombinowac z terminem kwitnienia. Dobra, rozmarzyłam się 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Aguś, gratuluję zakupów!! Jakie to odmiany rh? Spokojnie już możesz sadzić
Koniecznie przed posadzeniem rozetnij bryłę korzeniową na krzyż do mniej więcej połowy- z reguły jest bardzo zbita i sfilcowana, a to powoduje, że korzenie się nie rozwijają i krzewy nie pobierają substancji pokarmowych z podłoża, więc z reguły padają po pierwszej zimie.

- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Fajne zakupy poczyniłaś 

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Aga bardzo ładne rh muszę i ja się przymierzyć do kilku sztuk. Mam u siebie trzy sztuki już sporaste a teraz potrzebuję ok sześciu ale pewnie na raz to się nie uda za duży wydatek.