Ilonko, wstąpiłam z wizytą i się zachwyciłam

.Można by powiedzieć, że kompozycja rabat jak z ekskluzywnych czasopism ogrodniczych. Piękne okazy. Śliczna pysznogłówka - amarantowa, a ja mam czerwoną. Liście pięknie pachną. Żarnowiec przecudny. Ja mam taki dziki przytargany z lasu. A do czerwonych podchodziłam dwa razy i się nie udało, to odpuściłam. No i trawa

. Też zaczynam kolekcjonować trawy. Rozgadałam się, ale to z zachwytu dla Twojego ogrodu. Wstąp czasem do mojego dzikiego ogrodu.