
Życzę z całego serca, żeby paliki geodetów ominęły Waszą działkę...

Kamma witaj :)miło mi ze postanowilaś mnie odwiedzic i zobaczyc nasz balagan ;Pkamma pisze:Dopiero do Was trafiłam ,dzięki pracy działka wygląda coraz piękniej i tak się zastanawiam co wy byście bez głównej ogrodniczki zrobili -nic kto by robaki łapał to wielka pociecha dla rodziców.
Jak byłam mała, miałam może 3-4 latka, to z dziadkiem chodziłam w kartofle stonkę zbierać..... dopiero po jakimś czasie się zorientowali, że ja zamiast do butelki je wrzucać, tak jak dziadek, to wszystkie do buzi i podobno ze smakiem wsuwałam .... [pewnie myślałam, że skoro dziadek tak zbiera to muszą być dobre...]kamma pisze:Dopiero do Was trafiłam ,dzięki pracy działka wygląda coraz piękniej i tak się zastanawiam co wy byście bez głównej ogrodniczki zrobili -nic kto by robaki łapał to wielka pociecha dla rodziców.
o nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeJagusia pisze:Jak byłam mała, miałam może 3-4 latka, to z dziadkiem chodziłam w kartofle stonkę zbierać..... dopiero po jakimś czasie się zorientowali, że ja zamiast do butelki je wrzucać, tak jak dziadek, to wszystkie do buzi i podobno ze smakiem wsuwałam .... [pewnie myślałam, że skoro dziadek tak zbiera to muszą być dobre...]kamma pisze:Dopiero do Was trafiłam ,dzięki pracy działka wygląda coraz piękniej i tak się zastanawiam co wy byście bez głównej ogrodniczki zrobili -nic kto by robaki łapał to wielka pociecha dla rodziców.
pozdrówka robaczkowe