
Pikowanie siewek
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Lenko- powodem padania siewek może być kilka przyczyn, w sumie wszystkie sprowadzają się do ..naszych błędów uprawowych
-może być złe podłoże, w którym sadzimy-nieodkażone, lub o niewłaściwym pH, lub zbyt zimne.
Aby rozpoznać, który z czynników zadziałał potrzebne są pewne obserwacje. Ja borykam się z grzybem-bo takiej ilości ziemi, którą zużywam pod rozsady nie jestem w stanie odkazić przed pikowaniem, więc wspomagam się Previcurem podlewając pikowane rośliny. Czasem siewki padają po przesadzeniu do zbyt zimnego podłoża.
Ja w tym roku wszystkie siewki po przesadzeniu podlewam Previcurem Energy i notuję mniejsze straty niż w ubiegłym roku...jak dotychczas
z powodu powschodowej zgorzeli siewek.
Muszę dodać, że używam własnej ziemi do pikowania i wysiewów.

-może być złe podłoże, w którym sadzimy-nieodkażone, lub o niewłaściwym pH, lub zbyt zimne.
Aby rozpoznać, który z czynników zadziałał potrzebne są pewne obserwacje. Ja borykam się z grzybem-bo takiej ilości ziemi, którą zużywam pod rozsady nie jestem w stanie odkazić przed pikowaniem, więc wspomagam się Previcurem podlewając pikowane rośliny. Czasem siewki padają po przesadzeniu do zbyt zimnego podłoża.
Ja w tym roku wszystkie siewki po przesadzeniu podlewam Previcurem Energy i notuję mniejsze straty niż w ubiegłym roku...jak dotychczas

Muszę dodać, że używam własnej ziemi do pikowania i wysiewów.
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Siewki mogą po pikowaniu zamierać z różnych powodów.Mogła zostać uszkodzona łodyżka( nie chwytać za nią w trakcie pikowania), podwinięty korzonek, albo słabo przepuszczalna i za mokra ziemia (zbyt mokrej ziemi trzeba się wystrzegać jak ognia).Ja dodaje do ziemi do pikowania włókna kokosowego (można kupić w postaci suchej kostki do namoczenia), znacznie poprawia to przepuszczalność i korzonki maja powietrze.Po pikowaniu, podlewam letnia wodą, niewiele, aby tylko ziemia oblepiła korzonki i przykrywam roślinki na kilka dni folią, to ułatwia ukorzenienie się w nowym miejscu.Nie mogą stać wtedy na ostrym słońcu.
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re:
Nalewka pisze:Pikowanie służy też wzmocnieniu korzonków. Ale UWAGA, nie wszystkie rośliny tolerują pikowanie, tak jak nie wszystkie rośliny lubią przesadzanie (pikowanie = siewki, przesadzanie = dorosłe rośliny).
Wykopaliska ;) Odkopuję stary temat, bo właśnie niedawno zastanawiałam się jakim kwiatom pikowanie może bardziej zaszkodzić niż pomóc...

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 30 maja 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Pikowanie siewek
Dzisiaj znowu spędziłam trochę czasu pikując moje siewki.
Przesyłam kilka zdjęć, zerknijcie proszę. czy mniej więcej powinno to tak wyglądać.
Wg informacji na opakowaniu z nasion nie wszystkie kwiaty wymagają pikowanie, ale np.astry pomponowe wyrosły bardzo bujnie, więc chyba nie mogą tak pozostać, prawda?
to mieszanka letnia, głupotę zrobiłam że posiałam do skrzynek, też musiałam pikowac i wiele miniaturkowych kwiatków się zmarnowało.

Śniedek baldaszkowaty- z 8 cebulek wyszły tylko dwie, więc wyciągnęłam je z wielkiej skrzynki i przesadziłam do doniczek, okazało się, że jeszcze kolejne 2 cebulki puściły korzonki, zobaczymy czy wyjdą z nich kwiatuszki

Lewkonia- część już popikowana, ale na raz nie dam rady- plecy bolą
Pikuję po kilka kwiatów, potem jak podrosną przepikuję raz jeszcze. Za dużo tego i za kruche są jeszcze.

A to właśnie astry

Dalia i gazania- dalą to chyba obdzielę wszystkich dookoła, bo tyle wylazło tego. Chyba że można je wsadzać w ziemię w miejsce dolcelowo bardzo gęsto?
Nasiona gazanii też mi zostały, i chyba je wysieję do gruntu.

Mam jeszcze nasiona innych kwiatów, ale chce je wysiać troszkę później, żeby nie kwitły mi wszystkie na raz.
I jak, może być?
To wszytsko stoi na strychu, a w domu na parapecie mam jeszcze dwie odmany słonecznika i jakiś groszek (zgubiłam opakowanie).
Tylko, że zimno, pochmurno i pada, więc nie wiem czy ten słonecznik nie chce przez to wykiełkować, i spisać go już na straty, czy po prostu musze dac mu trochę czasu.
Wysiałam go 29marca.
Przesyłam kilka zdjęć, zerknijcie proszę. czy mniej więcej powinno to tak wyglądać.
Wg informacji na opakowaniu z nasion nie wszystkie kwiaty wymagają pikowanie, ale np.astry pomponowe wyrosły bardzo bujnie, więc chyba nie mogą tak pozostać, prawda?
to mieszanka letnia, głupotę zrobiłam że posiałam do skrzynek, też musiałam pikowac i wiele miniaturkowych kwiatków się zmarnowało.

Śniedek baldaszkowaty- z 8 cebulek wyszły tylko dwie, więc wyciągnęłam je z wielkiej skrzynki i przesadziłam do doniczek, okazało się, że jeszcze kolejne 2 cebulki puściły korzonki, zobaczymy czy wyjdą z nich kwiatuszki


Lewkonia- część już popikowana, ale na raz nie dam rady- plecy bolą


A to właśnie astry

Dalia i gazania- dalą to chyba obdzielę wszystkich dookoła, bo tyle wylazło tego. Chyba że można je wsadzać w ziemię w miejsce dolcelowo bardzo gęsto?
Nasiona gazanii też mi zostały, i chyba je wysieję do gruntu.

Mam jeszcze nasiona innych kwiatów, ale chce je wysiać troszkę później, żeby nie kwitły mi wszystkie na raz.
I jak, może być?

To wszytsko stoi na strychu, a w domu na parapecie mam jeszcze dwie odmany słonecznika i jakiś groszek (zgubiłam opakowanie).
Tylko, że zimno, pochmurno i pada, więc nie wiem czy ten słonecznik nie chce przez to wykiełkować, i spisać go już na straty, czy po prostu musze dac mu trochę czasu.
Wysiałam go 29marca.
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pikowanie bratków
Najpierw trzeba ustalic jak duże sa rosliny, albo inaczej czy wytworzyły jest liście właściwe. Pikujemy tylko rosliny z wykształconymi liśćmi właściwymi, czyli nie siewki.
W tym momencie jeśli są to spore rosliny, to ja proponuje pikowanie na rozsadnik (pod szkłem), który wczesniej został odpowiednio przygotowany. Rosliny dobrze sie zakorzenia, nie zmarzną i znacznie wczesniej ruszą w wegetację.
jeśli nie masz rozsadnika, to proponuje zadołowac te doniczki (oczywiście do poziomu gruntu) w zacisznym miejscu gdzie nie utrzymuje sie wilgoć. Warto tez przykryc bratki jakimś stroiszem, np. po choince światecznej
.
Teraz nie proponuje pikowac do gruntu bo ziemia jest zamarźnięta i dośc niskie temperatury nocą.
Bratki powinny przetrwać do wiosny, a nastepnie przystąp do pikowania i wysadzania na stałe miejsce.
W tym momencie jeśli są to spore rosliny, to ja proponuje pikowanie na rozsadnik (pod szkłem), który wczesniej został odpowiednio przygotowany. Rosliny dobrze sie zakorzenia, nie zmarzną i znacznie wczesniej ruszą w wegetację.
jeśli nie masz rozsadnika, to proponuje zadołowac te doniczki (oczywiście do poziomu gruntu) w zacisznym miejscu gdzie nie utrzymuje sie wilgoć. Warto tez przykryc bratki jakimś stroiszem, np. po choince światecznej

Teraz nie proponuje pikowac do gruntu bo ziemia jest zamarźnięta i dośc niskie temperatury nocą.
Bratki powinny przetrwać do wiosny, a nastepnie przystąp do pikowania i wysadzania na stałe miejsce.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Pikowanie bratków
Dziękuję! Roślinki mają już po dwa liście właściwe. Zgadza się, nie mam rozsadnika, trzymam je w piwnicy na okienku
Jeśli dobrze zrozumiałem, to wychodzi na to, że bratków nie pikować pojedynczo do osobnych doniczek tylko bezpośrednio do gruntu 


- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pikowanie bratków
Bezpośrednio do gruntu bratki pikujemy jako pojedyncze roślin. Sadzimy je w rozstawie ok 20-30 cm.
Teraz odradzam jakiekolwiek wysadzanie do gruntu.
Teraz odradzam jakiekolwiek wysadzanie do gruntu.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Pikowanie bratków
Dziękuję
Ma się rozumieć, teraz nic nie będę do ziemi sadzić 


Późne pikowanie siewek.
Witajcie 
Pozwalam sobie zadac pytanie na temat poznego pikowania siewek, bo po przeszukaniu forum nadal mam watpliwosci.
Dopuscilam do tego, ze moje siewki bardzo sie ukorzenily i splotly. To wszystko jednoroczne kwiaty balkonowe, prawde mowiac nie jestem nawet pewna, ktore to ktore, bo ich nie opisalam :/. Czy przy przesadzaniu powinnam je rozplatywac niszczac korzenie, czy powinnam je po prostu przesadzic w obecnym ksztalcie? Po wyjeciu z doniczki widac tysiace malych drobnych korzeni. Ryzykowac utrate roslin dzielac je w tym momencie?
Posiałam: nagietki, peonie, tyton ozdobny, lawende, maciejke, godecje, petunie, poziomke.
Wszystko urosło i boje sie teraz wszystkie te nasadzenia stracic.
Proszę o poprawną pisownię (regulamin)./Iwona

Pozwalam sobie zadac pytanie na temat poznego pikowania siewek, bo po przeszukaniu forum nadal mam watpliwosci.
Dopuscilam do tego, ze moje siewki bardzo sie ukorzenily i splotly. To wszystko jednoroczne kwiaty balkonowe, prawde mowiac nie jestem nawet pewna, ktore to ktore, bo ich nie opisalam :/. Czy przy przesadzaniu powinnam je rozplatywac niszczac korzenie, czy powinnam je po prostu przesadzic w obecnym ksztalcie? Po wyjeciu z doniczki widac tysiace malych drobnych korzeni. Ryzykowac utrate roslin dzielac je w tym momencie?
Posiałam: nagietki, peonie, tyton ozdobny, lawende, maciejke, godecje, petunie, poziomke.
Wszystko urosło i boje sie teraz wszystkie te nasadzenia stracic.
Proszę o poprawną pisownię (regulamin)./Iwona
Re: Pozne pikowanie siewek.
Rennie77 możesz spróbować pokroić bryłę korzeniową w kostkę/paski ale b.ostrym nożem, najlepiej takim nożem do cięcia z przesuwanym ostrzem (segmentowym) jak masz. I sadzisz takie kostki.
edit
Po posadzeniu z daleka od słońca, nawet przez kilka dni, podlej i zostaw w spokoju.
edit
Po posadzeniu z daleka od słońca, nawet przez kilka dni, podlej i zostaw w spokoju.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pikowanie siewek
Ostatniej wiosny pikowałam część roślin do tekturowych środków po papierze toaletowym, tektura nie bielona. Sprawdziły sie genialnie zwłaszcza dla większych rozsad, np. kosmosu Double Click.
Używałam też przy pikowaniu szczepionki mikoryzowej do części roślin - te z mikoryzą wykształciły więcej korzeni.
Używałam też przy pikowaniu szczepionki mikoryzowej do części roślin - te z mikoryzą wykształciły więcej korzeni.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Pikowanie siewek
Agneska Słyszałem kiedyś, że pikowanie roślin do tychże środków po papierze nie jest najszczęśliwszym pomysłem ze względu na to co jest do tej tektury dodawane :/ Sam mam również średnie doświadczenia z nimi, pamiętam, że ziemia w nich nieźle przesychała 

- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pikowanie siewek
Michaś, ja jakoś nie miałam z nimi problemu i sprawdziły się nie gorzej niż torfowe doniczki czy doniczki-krążki. Używałam tylko tych z nie bielonej tektury.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska