Rozsada na parapetach...

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

Ja kupiłam w tamtym roku taki rozkręcany drewniany regał, jak do piwnicy. Samemu można regulować odległość między półkami i w sumie wyszło mi 5 pięter. Regał stał przy oknie balkonowym i zdał egzamin w 100%. Także polecam takie rozwiązanie :wink:
pozdrawiam, Anita
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

Deska do prasowania też się sprawdza :wink:
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

Ja miałam deskę..
Ale poza tym miałam zrobione w okno przez męża rusztowanie :;230
Okno było na 2 cz przecięte poleczka i rosły sobie na dole i na górze pomidorki śmiało jak i dynie i inne wielgusy ;)
Nitka.
Ten regał dobre sprawa..ale co jak będziesz się chciała na balkon wyjść?
Przestawiasz to..?
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Kasencja

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

U mnie przy oknie stał stolik, a do niego przykręcony ogromny blat. Firanka była podpięta do góry i światła było dosyć. Blat był wyższy od parapetu.
Przy innych dwóch oknach było podobnie.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

Anula, no jakby to powiedzieć - szlaban był i tyle.. :;230
Cóż, coś za coś. U mnie to są drzwi, które prowadzą na taras, nie mam balkonu, więc nie był to taki wielki problem ( jak musiałam tam iść, to zapierniczałam naokoło domu), no może poza drobnym faktem, iż biorąc pod uwagę, że okna też były całe zastawione, to ciemno bylo, jak w d...- yyy..., no wiadomo gdzie.. ;:224
pozdrawiam, Anita
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

Dobrym rozwiązaniem na szybko jest taka zwykła rozkładana suszarka do bielizny, na to blacik/sklejka i jest powierzchnia coś ok. 100 cm x 50 cm.
Ma jeszcze taką zaletę, że jest "mobilne" do pewnego momentu.
Jest większa od deski do prasowania, trzeba tylko zadbać o stabilność tego "urządzenia".
U mnie zdało egzamin jak było jeszcze dużo małych doniczek po pikowaniu.
Przerabiałem też piętrową półkę w oknie - też jest ok., grunt to pomysł - życie trzeba sobie ułatwiać :D
Jak rozsada podrośnie dostawiam do okien coś w rodzaju regalika na wysokość parapetu i rozsuwam sadzonki, aby każda miała sporo światła.
Pozdrawiam
Jerry
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

Widzę, że potrzeba matką wynalazku :lol:
Ja się na szczęście mieszczę na dużym parapecie i przy wyjściu na balkon, w okresie przed wysadzaniem jest już gorzej :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
Ania D.
500p
500p
Posty: 601
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

Zastanawiam się, jak wszystko wcisnę. Zawsze było ciasno, a rozsada była jeszcze i u siostry, wszystkie okna były zajęte. Teraz młodsza córka lubi gmerać w ziemi i boję się, że będzie mi wyciągać roślinki... Ale gdzieś pojemniczki muszą stać.
wiliam
50p
50p
Posty: 73
Od: 2 lut 2010, o 15:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

No to mnie pocieszyliście, bo obawiałem się, że trochę dalej od okna będzie się rozsada wyciągać. Zaczynam szukać regału.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

Myślę, że Twoja radość może być przedwczesna jeżeli nie zadbasz o temperaturę. Utrzymanie temperatury proporcjonalnej do oświetlenia w warunkach domowych jest trudne.

Pozdrawiam
wiliam
50p
50p
Posty: 73
Od: 2 lut 2010, o 15:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

A jaka powinna być ta temperatura?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

wiliam pisze:A jaka powinna być ta temperatura?
Najprościej ujmując - odpowiednia.
Optymalna temperatura wzrostu mieści si? w granicach 22 - 27oC w dzie? i 16
- 18oC w nocy i jest uwarunkowana fazą rozwojową pomidora i intensywnością
światła
To jest jeden z artykułów, które warto przeczytać zanim się zajmiesz uprawą.
http://www.odr.net.pl/publikacje/0128.pdf
Zwłaszcza tabela nr 5

Pozdrawiam
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

Ja z braku miejsca na parapecie ustawiam piętrowe suszarki do naczyń - zdały egzamin, a stół robię z dwóch krzyżaków ( koziołki??? baranki ??? - nie pamiętam jak to się nazywa ) i blatu z płyty paździerzowej kupionych w LM, też zdają egzamin, są mobilne a po zakończeniu produkcji rozsady trafiają do garażu gdzie zajmują mało miejsca.
pozdrawiam
Edyta
ugot
100p
100p
Posty: 143
Od: 21 mar 2008, o 01:52
Lokalizacja: Książ Wielki

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

Ja mam dosyć szerokie parapety (ponad 60 cm) ale i tak jak są sadzonki,to muszę do okien dostawiać stare stoły. Po bokach okien ustawiam stare lustra powyjmowane z meblościanek i kartony owinięte tą bardziej błyszczącą stroną folii aluminiowej.Kartony z folią ustawiam też po bokach i z tyłu stołów,co daje trochę więcej światła.Dodatkowo co 2-3 dni przestawiam sadzonki,aby te będące na końcu stołu nie wyciągnęły się za bardzo.
Ulka
Awatar użytkownika
Cebula
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 18 sty 2012, o 17:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: powiat Warszawa Zachód

Re: Rozsada na parapetach...

Post »

A jak sobie radzicie z niedoświetleniem na parapecie? Bo też chcę wysadzić zamiast kupować gotowe ale obawiam się, że na parapecie za ciemno...
Monika
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”