Ogród Soczewki cz2

[pamelka]

Monia, Ty już masz iryski szczęściara jesteś, u mnie niestety jeszcze zastój i oprócz przebiśniegów i ranników nie zauważyłam większego ruchu.

[Kasia_Tomek]

Moniko po zdjęciach w tym wątku widać jak Twój ogród się zmienia, pięknieje w oczach.
Widać włożona pracę Twoją i Twojego męża. Plany na ten rok masz super, za chwilę będziesz mogła je zrealizować, bo już Wiosna
Długo na nią wszyscy czekaliśmy, zima zawsze się dłuży i ten monotonny krajobraz za oknem, teraz już będzie tylko lepiej, i oby dużo ciepłych dni było.
Iryski pięknie Tobie zakwitły, nie wiem co się stało z moimi, ale widzę same liście, a kwiaty zastrajkowały niestety.

[Steasi]

Hej Monisiu
Ale Ci zazdroszczę tych pierwszych wiosennych kwiatków. Już się tak milutko w ogrodzie robi Przejrzałam to co ominęłam swoją nieobecnością i muszę przyznać że masz nie mniejsze plany na ten sezon co ja

[Fabi 12]

I takie widoczki lubię

[Margo2]

Jednak jeden kwiatek mam
Dziękuję Moniu jeszcze raz

[Soczewka]

Alu w rzeczywistości te kwiatuszki to maleństwa i aż proszą się o słonko i ciepełko. Ale cieszą bardzo i wprowadzają troszkę koloru do ogrodu. Słyszałam bardzo optymistyczną prognozę pogody na kwiecień-ma być bardzo ciepło.
Basiu powojniki na pewno odbiją, potrzebują po prostu ciepła i czasu a my cierpliwości.
Dorbie u mnie pewnie też jeszcze ziemia zmarźnięta, nawet nie sprawdzałam. Czekam z sadzeniem kłączy i cebul do kwietnia.
Jolu iryski wystartowały bo rośną w zacisznym miejscu, inne są posadzone w odsłoniętym i dopiero liście wypuszczają.
Witaj Kasiu po tak długiej przerwie i dziękuję za miłe słowa. Pracy będzie dużo i bardzo mnie to cieszy, bo po zimowym lenistwie aż mnie nosi. Tylko czekam na cieplejsze dni, bo nie lubię gdy mi ręce marzną.
Paulo będzie się działo, ale nie tylko u mnie, wiekszość forumek ma plany na nowe rabaty i rewolucje ogrodowe. Aż się czuję jak każdy tylko czeka by zacząć szaleć z dziabkami.
Fabi ja też. I znów żałuję że nie kupiłam krokusów jesienią.
Gosia nie ma za co. Dla mnie to była czysta przyjemność, a ile zabowy i frajdy miałam. Przy okazji stwierdziłam, że muszę sobie kupić jeszcze kilka rh i hortensję limelight- jest cudna.

[Steasi]

No ja mam tez wielkie plany co do ogrodu ale chyba mnie przerosna. Mam po prostu za malo czasu, nakupowalam w chusteczke roslin a teraz nawet nie mam kiedy tego posadzic. Ale od soboty jestemn oficjalnie bezrobotna wiec i na to chwila sie znajdzie

[Soczewka]

Paula nie jesteś sama. Ja jeszcze nie zaczęłam, a już wiem, że nie uda mi sie zrealizować wszystkich planów.
Ale gdybyśmy chciały zrobić wszystko w jednym sezonie to co w następnych latach?
Najgorsze jest to, że ja jeszcze jednej rabaty nie skończę, a już za drugą się biorę i między czasie układam plany na trzecią. W rezultacie mam wszystko rozpaprane i niedopracowane w szczegółach.
Prawdę mówiąc to te szczegóły są dla mnie najtrudniejsze.

[Margo2]

Ja ostatnio zauważyłam, że własnie robię na odwrót. Robię rabaty po kolei. Najpierw była rabata z tyłu. To znaczy jej zarys, bo cały czas coś zmieniam.
Potem rh, a potem frontowa z różową różą, potem z tamaryszkiem. ostatnio ta pod płotem, gdzie musiałam postawić płotek.
U mnie m. inaczej by nie zaakceptował.

[Kasia_Tomek]

Ja też Moniko czekam na cieplejsze dni, marznące ręce to nic miłego, teraz tylko chodzę po ogrodzie ciepło ubrana i patrzę co by tutaj jeszcze wymyślić, mówię Tobie głowa pełna.

[asia0809]

Witaj Moniko .
Mnie również przywiało do Twojego uroczego ogrodu.
Masz naprawdę duży zmysł do projektowania co zresztą widać po aranżacji Twoich rabat.
Fajnie komponujesz rośliny i wszystko razem tworzy bardzo miły dla oka obrazek.
Jest różnorodność kolorów i form a wszystko elegancko wykończone żwirkiem.
Wizualizacje rabaty przed domem i to co zaproponowałaś Gosi są naprawdę ekstra.
Mam jeszcze pytanko: jak się nazywa ten różowy goździk z początku wątku?
I czy pachnie?

[Soczewka]

Gosia widać, że doroślejesz ogrodowo. Ja trochę żywiołowo podchodzę do tego tematu, może dlatego, że jeszcze sporo miejsca mam i najchetniej zapełniłabym ogród roslinami w jednym sezonie. Dobrze ,że jest to dla mnie fizycznie nie możliwe bo co bym robiła w nastepnych latach.
Z moim m mam dobrze nie marudzi jak robię nowe rabaty, musze tylko pilnować by moje pomysły nie przeszkadzały mu w koszeniu trawy.
Kasiu ja to za bardzo nawet czasu nie mam by chodzić po ogrodzie bo wracam późno z pracy, a rano to nigdy się nie wyrabiam. Czekam z niecierpliwością na weekendy. Ten ma być jeszcze zimny, ale następne zapowiadają sie cieplutkie. Głowa strasznie boli od pomysłów i to czekanie zabija
Asiu z kwiatowej terapi ja też bywam u Ciebie, tylko tak pociuchutki. Bo jak się naoglądam to mnie zatyka z zachwytu i już nie wiem co mam pisać, wszystko ładne i wszystko mi się podoba. Zwłaszcza te śmieszne kurki i rozplenica w towarzystwie różowej róży.
Do swoich projektów podchodzę jeszcze sceptycznie, bo zrobić je w komputerze to mały problem inna rzecz przenieść to na rabatę tak by w rzeczywistości było ładnie i wszystko ze sobą współgrało. Będę się dopiero cieszyła gdy uda mi się tego dokonać.
Nazwy goździka niestety nie znam, kupowany przez moją teściową i nie wąchałam.

[Aancyk]

Witaj,
masz przepiękny ogród. Fantastycznie wygląda zestawienie roślin i kamienia. Wszystko takie uporządkowane i eleganckie.
Czy to jest jakiś specjalny rodzaj kamienia ? Ma bardzo ładny kolor.

[Margo2]

Monia, mnie własnie hamuje m. Tylko i wyłącznie. Tylko Dzięki niemu jakos zachowuje rozsądek

[Soczewka]

Aniu to zwykły kamień ze żwirowni.

Nadal kwitną irysy i krokusy