Ogródek Gosi cz. 3
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 3
O to niebieskie też zapytam

- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Astry są śliczne, ale fajnie byłoby gdybyś dała ich więcej zdjęć.
Mimo deszczowej pogody Twój ogród nadal jest promienny i słoneczny.
Mimo deszczowej pogody Twój ogród nadal jest promienny i słoneczny.
Re: Ogródek Gosi cz. 3
w LM kupiłam ostatnio biały zestaw cebul-ja dopiero zaczynam szaleć z kwitnącymi i praktycznie pozamawiałam same kolorowe a nic białego 

a rolborderów nie impregnujesz?-moja córka miała mi w wakacje pomalowac 2 szt i oczywiscie kicha i tak myślę czy nie dać surowe
nasza suka to wszedzie gania-od poczatku nie nauczona-jak sie rozpędzi to roslinki na skalniaku nie maja szans

a rolborderów nie impregnujesz?-moja córka miała mi w wakacje pomalowac 2 szt i oczywiscie kicha i tak myślę czy nie dać surowe
nasza suka to wszedzie gania-od poczatku nie nauczona-jak sie rozpędzi to roslinki na skalniaku nie maja szans
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Izuś, okazuje się, że ja takie tonacje też bardzo lubię.
U mnie w przewadze róż, fiolet i biel.
W żywopłocie rosną brabanty, bardzo wybujały odkąd skoszoną trawę podsypuję pod ich nóżki.
Aniu, czy chodzi Wam o to wysokie za żywopłotem? To jałowiec chyba spartan, albo obelisk. Niestety nie pamiętam, kupowałam 8 lat temu. Chyba, że chodzi wam o kwiatki, ale one nie są niebieskie tylko białe i są to astry
Przemku, u mnie pogoda jest idealna, nie za gorąco, nie za zimno. W sam raz na prace ogródkowe, no może budowlane, bo dzisiaj kończyłam chodniczek.
Niestety więcej zdjęć astrów na ten moment nie mam. Może jutro coś wkleję. Za to pokażę moje śmierdziuszki.
Rybko, ja impregnuję wszystko, tylko nie zawsze jest czas. Te rolbordery były postawione na szybko, bo mój pies ma tam ścieżkę i jak zawracał łamał mi roślinki. A nie wiesz czy są jakieś róże w LM.
Mój chodniczek. Jestem z niego bardzo dumna. To pierwsze tego typu dzieło. Ciekawe co powie m. jak wróci


No i śmierdziuszki.


Najbardziej lubię te. Mają malutkie kwiatuszki, ale za to ich burzę

W żywopłocie rosną brabanty, bardzo wybujały odkąd skoszoną trawę podsypuję pod ich nóżki.
Aniu, czy chodzi Wam o to wysokie za żywopłotem? To jałowiec chyba spartan, albo obelisk. Niestety nie pamiętam, kupowałam 8 lat temu. Chyba, że chodzi wam o kwiatki, ale one nie są niebieskie tylko białe i są to astry
Przemku, u mnie pogoda jest idealna, nie za gorąco, nie za zimno. W sam raz na prace ogródkowe, no może budowlane, bo dzisiaj kończyłam chodniczek.
Niestety więcej zdjęć astrów na ten moment nie mam. Może jutro coś wkleję. Za to pokażę moje śmierdziuszki.
Rybko, ja impregnuję wszystko, tylko nie zawsze jest czas. Te rolbordery były postawione na szybko, bo mój pies ma tam ścieżkę i jak zawracał łamał mi roślinki. A nie wiesz czy są jakieś róże w LM.
Mój chodniczek. Jestem z niego bardzo dumna. To pierwsze tego typu dzieło. Ciekawe co powie m. jak wróci


No i śmierdziuszki.


Najbardziej lubię te. Mają malutkie kwiatuszki, ale za to ich burzę

Re: Ogródek Gosi cz. 3
A przy tym chodniczku to ja hosty widzę
Tak cieniście, mało miejsca trochę, ale hostowe maluchy się pomieszczą...No dobrze, a co tam będzie? 
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Oooo, zaimponowałaś mi
wyszło pięknie, a pod płot pewnie żurawki?
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Martuś, właśnie chciałam hosty i żurawki, ale pomyślałam, że pies mi zniszczy. Jednak zostawiłam trochę miejsca. Tylko nie wiem jakie małe hosty. Najgorsze w naszych sklepach jest to, że nie można w danej chwil dostać tego co się chce i sprzedawcy nie wiedzą co sprzedają.
Agatko, podoba Ci się? Teraz mogę się wynajmować do roboty
A pies przyjął chodnik z oporami. Obraził się na mnie. Dopiero jak przeprowadziłam go po nim, teraz od czasu do czasu biega. Może się przyzwyczai.
Basiu, dziękuję
Na razie pod płotem posadziłam macierzanki i inne zadarniacze, ale Marta poddała mi myśl o hostach, ale nie wiem jakich.
Agatko, podoba Ci się? Teraz mogę się wynajmować do roboty
A pies przyjął chodnik z oporami. Obraził się na mnie. Dopiero jak przeprowadziłam go po nim, teraz od czasu do czasu biega. Może się przyzwyczai.
Basiu, dziękuję
Na razie pod płotem posadziłam macierzanki i inne zadarniacze, ale Marta poddała mi myśl o hostach, ale nie wiem jakich.
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiulek - świetny chodniczek! Nie mam pieska, ale kiedyś gdzieś czytałam, że to bardzo dobry patent dla posiadaczy piesków. Taki gamoń wręcz MUSI biegać wzdłuż płota i wygniata co popadnie. A tak - ma chodniczek. I pazurki mu się ścierają
Wykonanie super i kolorek pasuje... Warto pokazać w wątku o zwierzaczkach
Mam wielką uciechę, że zrobiłaś to całkiem sama samiutka - bo, jak wiesz, ja też tak robię!!!
Pozdrówki - Ula
Wykonanie super i kolorek pasuje... Warto pokazać w wątku o zwierzaczkach
Mam wielką uciechę, że zrobiłaś to całkiem sama samiutka - bo, jak wiesz, ja też tak robię!!!
Pozdrówki - Ula
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Też jestem pełna podziwu
a, że chodniczek wykonany, znaczy pogoda była
u nas to dzisiaj tylko kalosze i parasol by sie zdały.
A może, jak piesek tak niechętnie podchodzi do nowej dróżki, to nie będzie tamtędy biegał
tylko przechadzał się z gracją 
A może, jak piesek tak niechętnie podchodzi do nowej dróżki, to nie będzie tamtędy biegał
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Ula, właśnie wiedziona Twoim i jeszcze jednej naszej koleżanki forumowej przykładem zdecydowałam się na ten czyn
Stwierdziłam, że jak Wy potraficie to i ja.
Zostało mi do wykonania jeszcze jedno miejsce, ale tam użyję kostki brukowej, a znią to większy problem jak wiesz, bo jest nie równa. A ja nie mam gumowego młotka do poskromienia jej.
Jolu, pogoda była wspaniała. Wczoraj było bardzo ciepło, dzisiaj trochę chłodniej. Tylko wieczory już bardzo zimne. Ale nadają poprawę pogody. Następny weekend ma być cieplutki i słoneczny.
Stwierdziłam, że jak Wy potraficie to i ja.
Zostało mi do wykonania jeszcze jedno miejsce, ale tam użyję kostki brukowej, a znią to większy problem jak wiesz, bo jest nie równa. A ja nie mam gumowego młotka do poskromienia jej.
Jolu, pogoda była wspaniała. Wczoraj było bardzo ciepło, dzisiaj trochę chłodniej. Tylko wieczory już bardzo zimne. Ale nadają poprawę pogody. Następny weekend ma być cieplutki i słoneczny.
Re: Ogródek Gosi cz. 3
hej
na razie róż w LM nie ma -to znaczy świeżej dostawy tylko jakies niedobitki-
piesek na pewno szybko się przyzwyczai do ładnej ścieżki-pracuś z ciebie,ze ho ho
a ja juz powoli tłumaczę ,ze jak ogród bedzie całkiem zrobiony to nie będzie już takich wygłupów z piłka czy patykiem 
piesek na pewno szybko się przyzwyczai do ładnej ścieżki-pracuś z ciebie,ze ho ho
- magos13
- 500p

- Posty: 635
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Super robota. Mój m też Cię pochwalił. A o psa się nie martw, przywyknie , tak jak moja, i będzie latał aż się będzie ...
Napisałabym 'kurzyło' ale przecież nie będzie się kurzyło.
Napisałabym 'kurzyło' ale przecież nie będzie się kurzyło.
Pozdrawiam. Gosia
- Fabi 12
- 1000p

- Posty: 1253
- Od: 18 sty 2010, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Małgosiu - super Ci wyszedł ten chodniczek, ale nie pokazuj swojemu M , że możesz wszystko robić sama , Ja tak mam , i właśnie sama muszę tapetować sypialnie. Ale to już inna bajka.
Zauważyłam u Ciebie , że pod Tamaryszkiem ukrywasz Sosnę " Fastigiatę" ?
Zauważyłam u Ciebie , że pod Tamaryszkiem ukrywasz Sosnę " Fastigiatę" ?
Pozdrawiam Fabiola.
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu chodniczek pierwsza klasa, zdolniacha jesteś, ale namęczyłaś na pewno niesamowicie
Piesek będzie miał teraz królewską ścieżkę...to tak jakbyś mu czerwony dywan rozłożyła, tylko bardziej trwały, bo na warunki zewnętrzne




