Madzik i jej zieloni podopieczni
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
- Madzik_J-Ch
- 200p

- Posty: 310
- Od: 12 lip 2010, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
Renatko - dziękuję, wyjazd pozwolił skorzystać z ostatnich słonecznych letnich chwil. Ja generalnie jestem taką miłośniczką temperatur > 25 stopni. Jesień mnie dobija, zima - brr, ciepła wiosna i lato to mój żywioł.
A fiołeczki to nie mają wyjścia jak tylko nam puścić sadzonki. Jak się okaże, że mamy różne no to listki pójdą w ruch
Aniu - Chan- dziu, Aniu - Anik i Arletko -
w imieniu fiołeczków, eszka i Belli, teraz to ona nie ma innego wyjścia, musi się rozwinąć
A fiołeczki to nie mają wyjścia jak tylko nam puścić sadzonki. Jak się okaże, że mamy różne no to listki pójdą w ruch
Aniu - Chan- dziu, Aniu - Anik i Arletko -
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
_aeschynantus_ marmurkowy ma wspaniały kwiatuszek 
-
Reposit-08
- 500p

- Posty: 799
- Od: 25 sie 2010, o 15:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
Ja z rewizytą
Jak tu u Ciebie różnorodnie, zieloniutko
I kaktusów parę też masz
Ja mam na ich punkcie obłęd, ale nie znaczy to, że u mnie w domu nie ma innych roślinek
Mam też palmy, juki, a moja maa ma bzika na punkcie storczyków, pięknie kwitą.
Śliczne masz okazy
Jak tu u Ciebie różnorodnie, zieloniutko
I kaktusów parę też masz
Śliczne masz okazy
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
Jej... ale ładny ten _aeschynantus_. Nie wiedziałam, że takie istnieją. 
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
Madziu,_aeschynantus_ rzeczywiście pieknie wybarwiony,ma chyba duzo światła
A ciekawe jakie kolorki fiołasków,u mnie też będzie niespodzianka bo wszystkie się pomyliły 
- Madzik_J-Ch
- 200p

- Posty: 310
- Od: 12 lip 2010, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
Saro - dziękuję w imieniu eszka, jego kwiatek ma całe 3,5/3,7 cm (nie chciałam go mocno maltretować linijką
)
Dagmaro - witaj u mnie. Ja z kaktusów mam zamiar zrobić kompozycję w dużej doniczce, ale to dopiero na wiosnę
Aniu - ja też nie wiedziałam, że to Eszynantus. Moi rodzice od dawna posiadali trzy, ale wcale nie podobne do tego, dlatego przez długi czas nie kojarzyłam, że to _aeschynantus_
Dorotko - mój _aeschynantus_ stoi na południowym parapecie razem ze storczykami.
Teraz szczególnie pięknie operuje tu słoneczko, jesienią jest ono delikatniejsze dla roślin a operuje niżej i balkon go nie zasłania tak jak w lato, gdzie taka "balkonowa przysłona" się bardzo przydaje, aby nie było poparzeń
Dagmaro - witaj u mnie. Ja z kaktusów mam zamiar zrobić kompozycję w dużej doniczce, ale to dopiero na wiosnę
Aniu - ja też nie wiedziałam, że to Eszynantus. Moi rodzice od dawna posiadali trzy, ale wcale nie podobne do tego, dlatego przez długi czas nie kojarzyłam, że to _aeschynantus_
Dorotko - mój _aeschynantus_ stoi na południowym parapecie razem ze storczykami.
Teraz szczególnie pięknie operuje tu słoneczko, jesienią jest ono delikatniejsze dla roślin a operuje niżej i balkon go nie zasłania tak jak w lato, gdzie taka "balkonowa przysłona" się bardzo przydaje, aby nie było poparzeń
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
- riki
- 200p

- Posty: 387
- Od: 22 sty 2010, o 12:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ł Ó D Ź .
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
Madzia , przepiękne masz wszystkie rośliny .

- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
Kwiatek naprawde urzeka człowieka
Ale racja nie mecz go bo jeszcze przypadkiem odpadnie 
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
Madziu witaj
, czytając Twoje opowieści od razu wyczuwa się że kochasz swoje roślinki, urzekło mnie to bardzo, a kwiatki masz śliczne, zadbane, godne pozazdroszczenia.
- pati000
- 500p

- Posty: 543
- Od: 28 maja 2009, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bialystok
- Kontakt:
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
_aeschynantus_ wspaniały

- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
Madziu
wpadłam się przywitać i zobaczyć co słychać w Twoim wąteczku 
- renata_22
- 200p

- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
Jak tam Bella i _aeschynantus_? Kwitną nadal?
- Madzik_J-Ch
- 200p

- Posty: 310
- Od: 12 lip 2010, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Madzik i jej zieloni podopieczni
Witajcie
Bardzo się cieszę, że do mnie zaglądacie, mimo, że u mnie takie nudy
Eh, idę do nowej pracy od 1 października i cały czas biegam, załatwiam i na nic nie mam czasu
Jak tylko zaglądam na forum to raczej biegam do innych a u siebie nie mam czasu nic wstawić. Jeszcze znajomi ze Świbna nad morzem nas zaprosili do siebie. M znów ma kilka dni urlopu, ja do października siedzę w domu więc może się wybierzemy. Byliśmy niedawno na południu no to "może teraz morze"
Ostatnie dni wolności przed intensywnymi tygodniami w nowej pracy.
W tym momencie raczej jestem na etapie "przystopowania kwiatowego" - nic nowego do domu nie ściągam a tylko czekam na sadzonki fiołeczków z listków, w tym momencie wsadzonych mam 11
_aeschynantus_ rozwija coraz więcej kwiatów, ale muszę go pilnować bo mszyce tylko czekają na moje gapiostwo
Bella pączki ma już niczego sobie, więc myślę, że te się utrzymają.
Eh, idę do nowej pracy od 1 października i cały czas biegam, załatwiam i na nic nie mam czasu
W tym momencie raczej jestem na etapie "przystopowania kwiatowego" - nic nowego do domu nie ściągam a tylko czekam na sadzonki fiołeczków z listków, w tym momencie wsadzonych mam 11
_aeschynantus_ rozwija coraz więcej kwiatów, ale muszę go pilnować bo mszyce tylko czekają na moje gapiostwo
Bella pączki ma już niczego sobie, więc myślę, że te się utrzymają.
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)


