A taką rabatę sobie wyoraliśmy z Mężem, to znaczy ja wyorałam a Mąż ułożył kamienną rzeczkę
To natomiast śmietnikowe wykopaliska Męża, Rh był jednym suchym badylkiem, a róża miała tak podcięte korzenie, że nie wierzyłam, że coś z niej będzie
I na koniec dnia, domek dla skorków, bo bardzo to pożyteczne stworzaki
A teraz spać, jutro postaram się jeszcze coś wrzucić.