u Lesi cz. 2
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: u Lesi cz. 2
Ale masz cudne różyczki, ile kolorów, no no ślicznie
U mnie teraz to tylko jedna jakaś nieśmiało rozkwita 
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: u Lesi cz. 2
Róże piękne, aż się uśmiecham do nich, takie słoneczne i barwne 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
Asiu, czyżbyś zaczęła już rok szkolny?
Cisza u Ciebie.
Cisza u Ciebie.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Gosiu, Aniu, Staesi - nie miałam czasu wcześniej pisać, zresztą nie wiele się u mnie dzieje w ogrodzie.Czasem wole nawet nie zaglądać na forum co by nie mieć wyrzutów sumienia, że wszystko leży odłogiem... Doszło do tego, że wolę czasem wcześniej iść spać niż przeglądać wątki na forum.
Od razu uspokajam, że Zuzka jest wyjątkowo mało kłopotliwym egzemplarzem dziecka, ale nie mniej jednak wymaga sporo uwagi + do tego normalne domowe obowiązki + szkoła od października, a babcie poza Warszawą i generalnie wszystko na naszej głowie. Do tego mój pracodawca, mimo trwającego okresu ochronnego robi wszystko aby mnie zwolnić... (sytuacja opanowana i mam spokój na najbliższe lata), ale trochę nerwów było.
A teraz o ogrodzie (chwilowo bez fotek), posadziłam trochę czosnków jak mi zalecano na kreta - swoją drogą na razie odpukać nie ma nowych kretowisk, może odstraszacze od sąsiadów go skutecznie przegoniły (w sumie były ustawione prawie przy wspólnym ogrodzeniu). Posadziłam trochę żonkili, ranniki o których marzyłam a nie udało się mi kupić i słownie 1 odm. tulipana... Nie miałam miejsca, czasu i dla tego wyszła wersja minimum - odbiję to w przyszłym roku.
Zebrałam ok. 3 kg winogron z 6 dwuletnich krzewów winorośli Marenchal Foch i jestem w szoku, że wyszło tego tyle (przypominam, że usunęłam połowę zawiązków), winogrona słodkie, smaczne choć małe i 3/4 to skórka + pestki... ale na kompot, sok a w przyszłości wio się nadadzą idealnie. Póki co nadwyżkę zamroziłam
Co prawda przeraża mnie ilość niezbędnych urządzeń, technik niezbędnych do produkcji alkoholowych trunków. I do tego współpraca z drożdżami (od doktoratu mam traumę do drożdży - przez rok się z nimi męczyłam usiłując zmusić je do produkcji białka a one nic...), nawet ciasta drożdżowe jakoś mniej mi wychodzą...
Był kret a teraz mam problem z dzikimi kotami w ogrodzie, urządziły sobie wielką kuwetę, połamały mi milin (ledwo odbił), rozdrapały pień wiśni i przez nie Zuzia piaskownicy raczej w ogrodzie nie będzie miała
Lubię koty, ale nie jak demolują ogród !!! Czy ktoś zna sposób na odstraszanie kotów??? W przyszłym roku cały ogród z wszystkich stron będzie zastawiony, ale co robić teraz. Tylko proszę nie piszcie aby pokochać koty - dość się naoglądałam wrodzonej toksoplazmozy..
Od razu uspokajam, że Zuzka jest wyjątkowo mało kłopotliwym egzemplarzem dziecka, ale nie mniej jednak wymaga sporo uwagi + do tego normalne domowe obowiązki + szkoła od października, a babcie poza Warszawą i generalnie wszystko na naszej głowie. Do tego mój pracodawca, mimo trwającego okresu ochronnego robi wszystko aby mnie zwolnić... (sytuacja opanowana i mam spokój na najbliższe lata), ale trochę nerwów było.
A teraz o ogrodzie (chwilowo bez fotek), posadziłam trochę czosnków jak mi zalecano na kreta - swoją drogą na razie odpukać nie ma nowych kretowisk, może odstraszacze od sąsiadów go skutecznie przegoniły (w sumie były ustawione prawie przy wspólnym ogrodzeniu). Posadziłam trochę żonkili, ranniki o których marzyłam a nie udało się mi kupić i słownie 1 odm. tulipana... Nie miałam miejsca, czasu i dla tego wyszła wersja minimum - odbiję to w przyszłym roku.
Zebrałam ok. 3 kg winogron z 6 dwuletnich krzewów winorośli Marenchal Foch i jestem w szoku, że wyszło tego tyle (przypominam, że usunęłam połowę zawiązków), winogrona słodkie, smaczne choć małe i 3/4 to skórka + pestki... ale na kompot, sok a w przyszłości wio się nadadzą idealnie. Póki co nadwyżkę zamroziłam
Był kret a teraz mam problem z dzikimi kotami w ogrodzie, urządziły sobie wielką kuwetę, połamały mi milin (ledwo odbił), rozdrapały pień wiśni i przez nie Zuzia piaskownicy raczej w ogrodzie nie będzie miała
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: u Lesi cz. 2
Są specjalne środki psiukane do odstraszania kotów.Niestety nie wiem na ile to jest jest skuteczne.Na pewno na dworze wystarczy jeden deszcz 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
Asiu, za dużo się naogladałaś. To są rzadkie przypadki. Może trzeba kupic psa
Sory za żart. U mnie bez przerwy coś zostrawia odchody. taki jest urok mieszkania w domku.
Grunt, że żuzia zdrowa.
Reszta się nie przejmuj. W przyszłym roku sobie faktycznie odbijesz.
Współczuję Ci stresa z pracą. No i ta szkoła
Sory za żart. U mnie bez przerwy coś zostrawia odchody. taki jest urok mieszkania w domku.
Grunt, że żuzia zdrowa.
Reszta się nie przejmuj. W przyszłym roku sobie faktycznie odbijesz.
Współczuję Ci stresa z pracą. No i ta szkoła
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: u Lesi cz. 2
Witam,
Joasiu wiem że masz mało czasu ale może byś choc Zuzie pokazała, pięknie już pozarastały Ci rabatki, super to wygląda, ja też walcze z kotem sasiadów bo mi niszczy i obsikuje borówki,boi sie zimnej wody z wężą, w ogrodniczych sklepach jest taka mieszanka torfowa z zapachem odstraszajaca na zwierzaki tylko dość droga i lepeiej jej nie sypać przy roślinach konsumpcyjnych,
Joasiu wiem że masz mało czasu ale może byś choc Zuzie pokazała, pięknie już pozarastały Ci rabatki, super to wygląda, ja też walcze z kotem sasiadów bo mi niszczy i obsikuje borówki,boi sie zimnej wody z wężą, w ogrodniczych sklepach jest taka mieszanka torfowa z zapachem odstraszajaca na zwierzaki tylko dość droga i lepeiej jej nie sypać przy roślinach konsumpcyjnych,
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Witaj Asiu - myślę, że najskuteczniejsze będzie szczelne ogrodzenie - zastało jedno miejsce do załatania. Ja jak zwykle zabiegana (sesja w toku, póki co do przodu), nie mam pojęcia jak uda się mi ogarnąć ogród wiosną, bo Zuzia już pewnie będzie stawiała pierwsze kroki czyli, trzeba będzie mieć oczy dookoła głowy - zresztą podejrzewam, że przy wnusiu też nie odpoczywasz
A zdjęcia Zuzi są na http://www.zuzia.wgore.pl/
A zdjęcia Zuzi są na http://www.zuzia.wgore.pl/
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: u Lesi cz. 2
Ale masz cudo w domu, ślicznotka
Pewnie Wam wesoło i ciągle pełno nowych wrażeń. Zdrówka życzę, a w ogrodzie niedługo będzie pomagać, zanim się obejrzysz...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
Ślicznota. Najładniejsze zdjęcie dla mnie to to w ręczniczku po kąpieli.
No i cudnie lata w łóżeczku
Trzymam kciuki za sesję, i za możliwość częstszego przebywania na forum
No i cudnie lata w łóżeczku
Trzymam kciuki za sesję, i za możliwość częstszego przebywania na forum
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: u Lesi cz. 2
Joasiu,
Zuzia super, na zdjeciach wyglada słodziutko, może na wiosnę Zuzia bedzie bardzo grzecznie sobie spała w gródku na tarasie albo za domkiem w cieniu, trzymam kciuki za rychłe zakończenie sesji
Zuzia super, na zdjeciach wyglada słodziutko, może na wiosnę Zuzia bedzie bardzo grzecznie sobie spała w gródku na tarasie albo za domkiem w cieniu, trzymam kciuki za rychłe zakończenie sesji
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: u Lesi cz. 2
Zuzia śliczności !
Gratuluję pięknej córeczki , mam jednak nadzieję ,że w nadchodzącym sezonie znajdziesz nieco czasu , by zajmować się ogródkiem , a także informować nas o ogrodniczych sukcesach ? Czy już postanowione , gdzie stanie niebawem piaskownica i huśtawka dla Maleńkiej ?

Gratuluję pięknej córeczki , mam jednak nadzieję ,że w nadchodzącym sezonie znajdziesz nieco czasu , by zajmować się ogródkiem , a także informować nas o ogrodniczych sukcesach ? Czy już postanowione , gdzie stanie niebawem piaskownica i huśtawka dla Maleńkiej ?
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Wiosna za oknami i już nie mam jak poskromić zapędów ogrodowych...
Kwitną krokusy i iryski, coraz śmielej strzelają pąki. Zima okazała się całe szczęście łagodna dla ogrodu, ucierpiały jedynie rh (ale z mojej winy, nie zdążyłam ich podlać ani zabezpieczyć agrowłókniną). Trawnik wygląda tragicznie, mech włazi w coraz większym stopniu
Przycięłam drzewka owocowe i winorośl - z różami jeszcze się wstrzymam. Sporo pracy jeszcze przede mną: uporządkowanie trawnika (grabienie, wertykulacja), rabat, muszę opróżnić kompostownik i nawieść rabaty, opryskać parafiną iglaki, poprzycinać i... już się czuję zmęczona.
Lucynko, Gosiu, Asiu i Ewelinko - dziękuję za komplementy w imieniu Zuzi, sesję zaliczyłam bez poprawek, zostało mi tylko 7 zjazdów i
Kwitną krokusy i iryski, coraz śmielej strzelają pąki. Zima okazała się całe szczęście łagodna dla ogrodu, ucierpiały jedynie rh (ale z mojej winy, nie zdążyłam ich podlać ani zabezpieczyć agrowłókniną). Trawnik wygląda tragicznie, mech włazi w coraz większym stopniu
Lucynko, Gosiu, Asiu i Ewelinko - dziękuję za komplementy w imieniu Zuzi, sesję zaliczyłam bez poprawek, zostało mi tylko 7 zjazdów i
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
No to bardzo się cieszę. Może wreszcie znajdziesz dla nas czas
Jak Zuzia? Czy pozwala Ci zrobić cokolwiek w ogródku?
Na mech tylko wertykulacja, no i wapnowanie.
Albo odżywkę kup od razu likwidującą mech
Jak Zuzia? Czy pozwala Ci zrobić cokolwiek w ogródku?
Na mech tylko wertykulacja, no i wapnowanie.
Albo odżywkę kup od razu likwidującą mech
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: u Lesi cz. 2
Joasiu, gratuluję zaliczenia sesji
Życzę zdrowia
Życzę zdrowia


