chan-dzia w buszu cz.2
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Aniu śliczne nowości, dobrze że dyrka nie rozjechałaś, ale u nas przepisy są takie same

- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.2
A już miałam iść ,
ale z Wami nie da rady..A tu jeszcze czerwone banany
Mirku ,przez ten Twój avatar nie mogę sie skupić,bo za każdym razem oko leci mi w bok
Madziu ,Mirka zobaczyc jak rozpoznaje okiem fachowca monstere 
Arletko wiem ale on jest śmieszny facet (dyrek )
Mirku ,przez ten Twój avatar nie mogę sie skupić,bo za każdym razem oko leci mi w bok
Arletko wiem ale on jest śmieszny facet (dyrek )
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Bo ze śląska

- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Ja juz się wyciszam , bo słychać mnie w całej chacie,dostałam ostrzeżenie

Re: chan-dzia w buszu cz.2
A mój widok przyglądającego się liściom....
Sam czasami siądę czy to w centrach handlowych czy w barach jakichś...jak się tak czasami patrzy na niektórych...to te Madzine kwiatki wymiatają...
Ludzie robią różne rzeczy i miny..a jeszcze jak ktoś ma bujną wyobraźnię
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Ubaw na całego ,a ja niestety mam bardzo bujną wyobraznięMiro78 pisze:Ludzie robią różne rzeczy i miny..a jeszcze jak ktoś ma bujną wyobraźnię
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Jejuśku ale pedzisz dopiero początek a już piata strona
.Melduje się co byś mi nie zginęła 
- ewelina8005
- 1000p

- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Witaj,Nowy wątek i tyle kwiatów,Wszystkie piękne ,nowości też są piekne
Też lubię coś kupic na pocieszenie,zawsze ściemniam żeby kwiatka przynieść do domu
Też lubię coś kupic na pocieszenie,zawsze ściemniam żeby kwiatka przynieść do domu
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Ale za to można
bo tak leje.No dobra a propo dziur
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Lenka u nas

Re: chan-dzia w buszu cz.2
Zazdroszczę u nas się już w nocy rozpadało i leje cały czas
A ciemno jak .......że nie powiem gdzie 
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Marzanko
)za chorobe mój M
nie zorientuje sie ,które kwiatki są nowe.
Arletko.Madziu u mnie też
a mnie ręce dekolt jeszcze swędzą po wczorajszym ,więc dzisiaj wychodzę dopiero po zachodzie słońca na dwór.
Gadałyśmy wczoraj o tych dziurach tak intensywnie,że przyśniło mi się coś takiego
Ale gdzie dostac taką monstere?

EwelinkoJa juz teraz mam chytry plan (wczoraj na niego wpadłamewelina8005 pisze:Też lubię coś kupic na pocieszenie,zawsze ściemniam żeby kwiatka przynieść do domu
Arletko.Madziu u mnie też
Gadałyśmy wczoraj o tych dziurach tak intensywnie,że przyśniło mi się coś takiego
Ale gdzie dostac taką monstere?



