Skrzyp - jak z nim walczyć ?Jakie opryski są skuteczne?

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Nie ma skutecznego preparatu na skrzyp. :(
Najlepiej radzi sobie z nim Starane, ale za to na następny rok skrzyp rośnie bujniej.

Najskuteczniejsza metoda, to częste napowietrzanie, przegrzebywanie ziemi, i przyzwyczajenie się do niego.
Ja go urywam, gdy już za bardzo rzuca mi się w oczy, i nie przejmuję się.
Z urwanych skrzypów robię gnojówkę, i jest przyjemne z pożytecznym.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Należy niszczyć zielone części,aż z głodu padnie.Wapnowanie nic nie da, bo korzenie
skrzypu sięgają ponad 2 m w głąb.Zanim wapno dotrze na taką głębokość w cieżkiej
gliniastej ziemi,można ze starości umrzeć.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4785
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
alicia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 2 cze 2008, o 00:33
Lokalizacja: Somerset

Post »

Z moich doświadczeń z tym chwastem jest jedyna rada - cierpliwość!! parę lat temu zakładałam na lekko opadającym zboczu nowe nasadzenia irgi płożącej niestety było bardzo zarośnięte skrzypem polnym / ogród tworzyłam na byłym polu/ niestety na początku wydawało mi się że cały skrzyp usunęłam idealnie ale niezadługo pięknie wyrósł na nowo postanowiłam więc powalczyć z nim innym sposobem Roundup!! każdą roślinkę skrzypu smarowałam pędzelkiem po kolei /wymaga benedyktyńskiej cierpliwości/ ale się opłaciło bo od paru lat mam święty spokój z tym chwastem , muszę się przyznać że ten sposób podejrzałam zwiedzając kiedyś piękny prywatny ogród skalny , na moje pytanie w jaki sposób udaje się właścicielce utrzymać tak idealnie wypielęgnowany skalniak powiedziała mi że robi to właśnie tak!!powodzenia , pędzle w dłoń!!
Kaja
500p
500p
Posty: 847
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

A malowałaś rozcieńczonym,czy takim bardziej stężonym Roundupem?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Clear, do małego słoiczka nalewam prosto z butli, zupełnie nie rozcieńczony, pędzelek w dłoń (w gumowych rękawiczkach) i NA KOLANA !!!! Ochraniacze na kolana niezbędne no i kręgosłup trochę boli. Tak walczyłam z chrzanem, podagrycznikiem, teraz walczę z paprociami przełażącymi od sąsiada. Uważaj aby tą upaćkaną rękawiczką- trzeba roślinę przytrzymać aby ją dokładnie posmarować- nie dotknąć jakiegoś warzywa bo padnie , ale z "czułością" głaskaj skrzyp. Efekty będą, ale trzeba trochę poczekać.
Awatar użytkownika
Clear
50p
50p
Posty: 54
Od: 20 mar 2008, o 11:31
Lokalizacja: Tarczyn/Rembertów

Post »

Przyznam że ciekawy sposób ;) Wypróbuję :)
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

W sklepach ogrodniczych można kupić specjalne mazaki, podobne do flamastrów, do pędzelkowania Roundupem.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Nalewko, pytałam w ogrodniczych, pokazano mi tylko taką pętlę z jakiegoś grubego sznura na trzonku. Od razu mi się to skojarzyło z rakarzem co to za bezdomnymi psami się ugania.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Poczytaj tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... azak#68810 - to właśnie to.

Ja dla odmiany używam małej strzykawki bez igły, albo po prostu w folii zabezpieczającej szyjkę butli z R. robię maleńką dziurkę, taką na jedną kropelkę i kropię jedną, dwie na źdźbło perzu prosto z butli odwróconej do góry nogami. Oczywiście nie wyciskam, żeby mi się cała zawartość butli nie "wypsnęła" na ziemię :wink: tylko czekam na działanie grawitacji.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
biara
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 6 cze 2008, o 09:41

Post »

na mojej działce rośnie dosłownie wszystko.W części warzywnej oset i skrzyp,a w części ozdobnej pkrzywa i inne ,którch nazwy niestety nie znam(jestem początkującąś ogrodniczką).Czytałam ,że należy po zbiorach wysiać lucernę to poprawi strukturę gleby.Zobaczymy późnym latem,ale czekam na propozycje ,jak z tm walczyć :D :(
Primax
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 17 cze 2008, o 12:44
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

No ja też smaruję moje skrzypy stężonym roundapem. Pomaga. Zasychają nie tylko części nadziemne ale chyba i podziemne bo kazda kolejna choineczka jaka urośnie jest słabsza. Troszkę urośnie i ja ją smaruje.
W ten sam spocób zwalczam trzcinę.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Arwenka
100p
100p
Posty: 109
Od: 30 kwie 2008, o 21:02
Lokalizacja: Wsch. mazowsze

Post »

Ja zlikwidowałam skrzyp na swojej działce roundapem , nierozcieńczonym , założyłam rękawice , polewałam roundapem dłonie i po prostu wcierałam w każdą gałązkę . Trochę to czasu zabiera co prawda , ale efekty są super. :D
Awatar użytkownika
pyzia
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 maja 2009, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
Kontakt:

Co na eksterminację skrzypów?

Post »

Witam
Czym unicestwiać skrzypy? Na śmierć?
To mój stały problem, w dodatku moi sąsiedzi nie przejmują się skrzypami :?
Poradźcie pls
dziękuję!
x_P-42

Post »

Ja dołączam się do prośby.W cienistym miejscu, gdzie zdarliśmy darń pod hosty nagle, jak pod dotknięciem czarodziejskiej różdżki wyskoczyły skrzypy i szczaw. Wapnuję, pielę, zadarniam korą....Wyłażą ciągle :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”