Ogród Babopielki 2010 cz.1

[FIGA]

Oj tak jeszcze raz obejrzałam fotkę > one sięgają Ci do okna
Na pierwszy rzut oka wyglądały na mniejsze i dlatego zdziwiłam się że takie małe kwiatki

[Ave]

Ja z cięciem jeszcze poczekam - za duża zimnica...

[ktoś]

Bożenko ,świetne zakupy . Czy ten aster JENNY jest niski ? Niech Ci się szybko i mocno rozrasta

[tulipanka]

Wspaniałe zakupy Bożenko
Dobrze, ze chociaż w ten sposób możemy się trochę pocieszyć.
Zima nie odpuszcza a ja już łapię z tego powodu jakiegoś doła

[korzo_m]

Bożenko ja do sklepu ogrodniczego też wchodzę tylko pooglądać, a efekty podobne jak u ciebie.
Gratuluję zakupów , "byle jaki korzonek ", a jak potrafi ucieszyć , poprawić humorek w te zimowe dni.

[AniaDS]

Bożenko, super zakupy

[Aśka68]

Bożenko witaj po zimowo, ale jeszcze nie wiosennie. Piękne zakupy, mówiłam, że nic nie kupuje ale lilie pewno mnie jeszcze skuszą.
Pozdrawiam

[Ewelina]

Bożenko - skusiłam się Zamówiłam sadzonki 10 odmian FUKSJI !!! Wszystko przez Ciebie Ciekawe , kto to będzie latem podlewał
Ale na stronie , którą znalazłam http://www.fuksje.pl/ , są tak piękne odmiany,że nie sposób się oprzeć !Mają w ofercie niemal 190 odmian !

[kocica]

Witaj Bożenko, przyszłam Ci powiedzieć, że mój chiastfil Variegatum żyje i ma się dobrze po tej zimie. Wygląda bardzo ładnie, tak jak go posadziłam jesienią. Teraz czekam aż zacznie się rozrastać:-).

[Babopielka]

Małgosia -fuksje to raczej do wody się wstawia i czeka na korzenie

kogra - nie wiedziałam ,że Casablanca pięknie pachnie,
ale dobrze wiedzieć .Może jeszcze i u Was też się pojawią ,
bo u nas dopiero zaczynają przywozić towar do sklepów ogrodniczych

Figa - to nie jest okno tylko wnęka na bezpieczniki do światła ,
ale też jest gdzieś na wysokości okien

Ave - no ja już też nic nie robię bo u mnie mróz i śnieg

ktoś - Danusia na opakowania tego astra Jenny piszę ,że ma mieć
50 centymetrów wysokości ,zobaczymy jak to będzie w praktyce
O jak dobrze ,że nie masz takiego ,bo będę miała czym
się odwdzięczyć

tulipanka - jeśli za oknami zima to najlepszym sposobem
na poprawę humoru są nowe roślinki

korzo_m - Dorotko ja się bardzo cieszę z każdej nowej roślinki,
to taka choroba ogrodnicza I jak widzę coś czego nie
mam u siebie to nie mogę tego nie kupić

Aśka 68 - lilie kupuję co rok i ciągle mam ich mało
Trochę mi nornice pożerają ,więc muszę uzupełniać braki .
I ciągle są nowe odmiany które strasznie kuszą

Ewelina - widziałam te fuksje już wcześniej
Ja już więcej nie kupuję bo i tak jest problem z zimowaniem
tych co już mam .Ciekawa jestem jakie Ty zamówiłaś
Piękna odmiana jest Deep Purple .Ma niesamowicie duże kwiaty .
Na tym zestawieniu kwiatów jest w drugim rzędzie od góry ,
pierwsza z lewej

kocica - to jednak ten chiastofil variegatum jest mrozoodporny .
Ja mam od aleksandry odwaznej dostać taki zwykły ,zobaczę
jak się sprawdzi u mnie . Jeśli przeżyje, to będę się
rozglądać za tym pstrym

[malgocha1960]

Bożenko, wsadziłaś już do doniczki tego tojada, bo ja czekam na hasło od ciebie, będę cię papugować.

[kogra]

No i po co ja zaglądałam do tych fuksji.
Teraz będą mi się po nocach śniły.

[Babopielka]

Małgosia - tojad już w doniczce siedzi
Ziemię przepuszczalną mu dałam z domieszką
keramzytu i agroperlitu

kogra - ja tez je widziałam już wcześniej ,a teraz przez Ewelinę
znowu tam zajrzałam i jestem chora - jakie piękności

[kogra]

Tak, Ewelinka zadała nam nowe chciejstwa do potęgi.
Aż zgrzytam na zębach i głowa mnie boli od myślenia skąd by tu zorganizować trochę kasy.

[Babopielka]

Grażynko i jeszcze na mnie winę zwaliła za swoje zakupy
Nie ma to jak dobre usprawiedliwienie
Ja już nic więcej nie kupuję