Celozja grzebieniasta, pierzasta

[Nicegarden]

Tak u mnie to chemia nawet w wodzie haha.Aż sprawdzę kiedy ja je wysiewałam...

no i wiem..jakoś na początku marca 2ego albo 3ego ,ale tak jak pisałam stały zawsze w cieplutkiej słonecznej oranżerii.

[Dyshia]

Nicegarden, a kiedy Ty je poprzesadzałaś do osobnych pojemników? Moje bardzo gęsto rosły i popikowałam je w większych odstępach, ale nie wiem, czy nie mają z powrotem za gęsto i nie hamują sobie nawzajem wzrostu.

[Nicegarden]

Dyshia dosyć szybko jak tylko pojawiły się listki właściwe,od razu dałam do kubeczków po galaretkach,teraz to już dam do donic bo ciasno się robi,ale może dopiero jutro.

[Basia k]

dziś jak zobaczyłam tę roślinę to się w niej zakochałam jest śliczna od razu kupiłam dwu pak są w niej różne kolory czerwony różowy ,pomarańczowy żółty ,coś fajnego , na pewno orientujecie się czy nasiona można zebrać z tych roślin

[anutka_k]

Kupiłam nasiotka tych kwiatów i czy można wysiewać bezpośrednio do gruntu ?
Bardzo mi się podobają te kwiaty

[Dyshia]

Dzisiaj zajrzałam wścibsko pomiędzy młode listki mojej największej celozji i dostrzegłam "pióropusz". Najbardziej ciekawił mnie rzecz jasna kolor i okazał się czerwony (mam nadzieję, że to nie przesądzi o reszcie).

[Nicegarden]

Moje już od dłuższego czasu są w donicach przed domem,ja mam różowe,żółte też są śliczne ale nie udało mi się upolować.
Basiu to chyba każdy tak ma,co tu gadać celozje są super ,wyglądają po prostu nieprzeciętnie .
Jedyny minus to obecnie panująca od kwietnia susza..popaliło mi troszkę liście,ale ogólnie zniosły już 36 st.C w tamtym tygodniu więc chyba przeżyją wszystko.

[Dyshia]

Ty to masz tam klimat. U mnie tak jakby dopiero wiosna się rozkręcała, od 2 dni mam Słońce i sama nie wiem, co gorsze: takie upały, których nienawidzę, czy może ta melancholijna pogoda.

[Nicegarden]

Wiesz ale to serce boli jak się patrzy na powodzie w Polsce ...gdy u mnie deszczu było brak.Mój ogród to odczuł boleśnie,dwa razy dziennie ze szlauchem biegałam aby mi cokolwiek urosło bo sucha glina zamiast ziemi.
Źle jak pada,jeszcze gorzej jak sucho .
Może po weekendzie strzelę fotkę moich celozji-poparzonych.

[Dyshia]

Na moich kwiatkach pojawiły się chyba mszyce... Tak przypuszczam, więc prosiłabym o potwierdzenie, bo nie wiem, czy warto pryskać, skoro nie wiem, co to: mała, czarna muszka, składa malutkie, czarne jajeczka (a może to już nie jajeczka, bo ma chyba coś na kształt nóżek) gęsto obok siebie, znalazłam też kilka zielonkawych, prawie przezroczystych robaczków... Czy to może być mszyca??? I ile mam czasu, zanim pozjada mi wszystko? na razie ręcznie wykałaczką ściągam na bieżąco to, co udaje mi się znaleźć na celozjach. Gorzej z petuniami, bo one mają meszek na listkach, trudno mi więc te małe pluskwy wyławiać.

[Uni57]

A ja mam pytanie z innej beczki ;) Posadziłam w donicy podłużnej dwa koleusy i celozję pierzastą, żeby mieć ładną kompozycję. Koleusy rosną elegancko, celozji zaczęły się przebarwiać liście i jakby stanęła w rozwoju. Ziemię mają uniwersalną, stoją na balkonie. Czy celozja nie lubi koleusów? Czy mogło jej coś zaszkodzić, albo ziemia zła?

[Nicegarden]

Moje też wyglądają jakby im coś nie pasowało ,tu jedna z celozji ,widać jakie ma niewydarzone listki.

[mamciax2]

Jedna z moich wybujałych i uszczykiwanych celozji

[Nicegarden]

Pierwszy raz takie widzę na serio.I wiesz co maja swój urok
Moje odżywiłam i listki wróciły do żywych ,obecnie wyglądamy tak:

[mamciax2]

nice, nie widzę obrazka
Wzbudza zainteresowanie, sporo osób nie rozpoznaje tego kwiatka