Ogrodniczka szyszunia
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodniczka szyszunia
ja też jestem uzależniona od forum i nawet dzisiaj z ogromnym katarem zaglądnęłam co słychać
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogrodniczka szyszunia
szyszunia może przy tym katarze daj sobie i nam spokój bo a nuż własnie tworzy sie jakiś mutant kolejnego WIRUSA i zacznie przemieszczać sie po łączach internetowych .
Wiesz ile osób załapało by to od Ciebie ???????/
Uważaj na siebie, weź coś na wzmocnienie i do łóżka.
Życzę zdrowia.
Wiesz ile osób załapało by to od Ciebie ???????/
Uważaj na siebie, weź coś na wzmocnienie i do łóżka.
Życzę zdrowia.
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogrodniczka szyszunia
Witaj Iwonko,
Mały ogródek i to od strony północnej, to jest wyzwanie . Szukaj roslin cieniolubnych. Może jakiś iglaczek kolumnowy, po którym wiłby sie powojnik .. Ja również jestem za daliami, bo pięknie kwitna i mozna corocznie zmieniać im miejsce.
U mnie niestety już nie kwitną żadne "skrzynkowe" , więc z przyjemnością u Ciebie obejrzałam ostatnie tchnienie lata.
Mały ogródek i to od strony północnej, to jest wyzwanie . Szukaj roslin cieniolubnych. Może jakiś iglaczek kolumnowy, po którym wiłby sie powojnik .. Ja również jestem za daliami, bo pięknie kwitna i mozna corocznie zmieniać im miejsce.
U mnie niestety już nie kwitną żadne "skrzynkowe" , więc z przyjemnością u Ciebie obejrzałam ostatnie tchnienie lata.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodniczka szyszunia
witajcie jak zmutuje się wirus to wszyscy wskoczymy do jednego wyra i będziemy sie kurować
A co do skrzynek i kwiatów ostatnich to niestety już ich nie ma bo kury wszystkie wydrapały
gorąco pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny 


A co do skrzynek i kwiatów ostatnich to niestety już ich nie ma bo kury wszystkie wydrapały


- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodniczka szyszunia
idę
bo nos ledwo wisi
papapa


- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogrodniczka szyszunia
To leć i lecz się dziewczyno - sen to podstawa - nie marnuj sił choć .... ta wspólna propozycja chorowania i kurowania
jest kusząca.


- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodniczka szyszunia
haha byłoby wesoło
a tak serio to dzisiaj jest o niebo lepiej 


- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogrodniczka szyszunia
Iwonko gratuluję ale ciekawi mnie co tak szybko pomogło a może kto.... bo poszłaś do łóżka ..... czyby mąż miał aż takie właściwości lecznicze
?

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodniczka szyszunia
Tak działają okłady z młodego ciałachristinkrysia pisze:Iwonko gratuluję ale ciekawi mnie co tak szybko pomogło a może kto.... bo poszłaś do łóżka ..... czyby mąż miał aż takie właściwości lecznicze?

- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodniczka szyszunia
mąż ma lepsze działanie niż Kaszpirowski 

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodniczka szyszunia
No widzisz.....nie dość że blisko mieszkamy to jeszcze obie belferki 

Re: Ogrodniczka szyszunia
Na żurawki mnie nie namówicie-nie widzę,nie oglądam,nie kupuję.Najokrutniejsze to to,że nie mam gdzie je wsadzić.
Grażynko,Iwonko dobrze,że dwie dusze pokrewne zawsze się odnajdą.Pozdrawiam.
Grażynko,Iwonko dobrze,że dwie dusze pokrewne zawsze się odnajdą.Pozdrawiam.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodniczka szyszunia
Aniu-ale żurawki są cudne....teraz u mnie pusto a tylko one zdobią...tym bardziej że nie mam iglaków na rabatach tylko pod płoteman-ka pisze:Na żurawki mnie nie namówicie-nie widzę,nie oglądam,nie kupuję.Najokrutniejsze to to,że nie mam gdzie je wsadzić.
Grażynko,Iwonko dobrze,że dwie dusze pokrewne zawsze się odnajdą.Pozdrawiam.

Na wiosnę zaszalejemy z Iwonką

- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodniczka szyszunia
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogrodniczka szyszunia
Dziewczyno ..... nie chwal się nim zbyt głośno bo trudno będzie Ci go upilnować.szyszunia pisze:mąż ma lepsze działanie niż Kaszpirowski
Wirusy ciągle szaleją , leki drogie więc zaczniemy pożyczać męża od Ciebie i co zrobisz...?
Masz dobre serduszko bo ptaki karmisz więc i koleżankom w potrzebie nie odmówisz ... prawda ?