W.o...Malarstwie... ( też Forumowiczów )

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Eliza
---
Posty: 488
Od: 7 wrz 2005, o 14:19
Lokalizacja: Olsztyn

Post »

Kathrina BARDZO podobają mi się Twoje prace. Mam pytanie czy to Twoja wyobraźnia czy jakiś wzorzec? Efekt jest jak dla mnie SUPER
Gratulacje ;:333
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
Awatar użytkownika
Kathrina
100p
100p
Posty: 129
Od: 25 kwie 2007, o 17:10
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Od początku do końca jest to mój pomysł. Odkryty trochę przez przypadek, trochę z nudów, a trochę z potrzeby zrobienia czegoś nowego, czego ktoś inny przede mną nie zrobił (przynajmniej nie słyszałam). I tak powstało malowanie klejem na kalce technicznej.
Polecam również malowanie kawą rozpuszczalną w różnych stężeniach. Daje bardzo ciekawe efekty. Kedyś jak jeszcze nie piłam kawy to podbierałam mamie a teraz jak mieszkam na swoim to troche mi jej szkoda, ale niekiedy wracam do malowania kawą, bo jest świetne.
Pozdrawiam
Kasia
Awatar użytkownika
Eliza
---
Posty: 488
Od: 7 wrz 2005, o 14:19
Lokalizacja: Olsztyn

Post »

Bardzo mi się podoba, że potrafisz być twórcza. Masz pomysły i świetnie je realizujesz. Naprawdę super. Nie wpadłabym na to żeby :shock: malować kawą :D
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
Awatar użytkownika
DawidS28
200p
200p
Posty: 248
Od: 1 maja 2007, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Amlos pisze:Spójrzcie, jakie arcydzieła można tworzyć z pomocą komputera ;:111 :

http://www.filmiki.jeja.pl/588,Monaliza,w,Paincie.html
Ciekawe :D
Awatar użytkownika
Kathrina
100p
100p
Posty: 129
Od: 25 kwie 2007, o 17:10
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ta kawa to też przypadek. Kiedyś przyglądnęłam się jakiejś kawie z mlekiem i pianką i bardzo spodobał mi się kolor tych "esów floresów" i stwierdziłam skoro tak ładnie wygląda w filiżance to może i na kartce też. I zaczęłam się bawić. I odkryłam, że kawa rozpuszczalna w bardzo dużym stężeniu wylana na kartkę tworzy taką "wypolerowaną" skorupkę. I w ogóle jest duży ubaw. Bo można uzyskiwać piękne i głębokie odcienie brązu. Polecam :)
Kasia
Awatar użytkownika
Eliza
---
Posty: 488
Od: 7 wrz 2005, o 14:19
Lokalizacja: Olsztyn

Post »

Kathrina czy Twoje zdolności i wielką potencję twórczą wykorzystujesz we własnej pracy?
Ja po maturze krótko pracowałam w Zakładzie Malowania na Porcelanie w Ciechocinku. To był prywatny zakład, praca polegała na nanoszeniu na porcelanę- pędzelkiem farby rozrobionej terpentyną, wg ściśle określonych wzorów . Następnie porcelanę poddawano wysokiej temperaturze w specjalnych piecach i farba wtapiała się w polewę. Było to fajne zajęcie ale trochę mnie denerwowała jednostajność. I to był koniec mojej przygody z "twórczością plastyczną" gdyż zdałam na biologię i obecnie jestem biologiem a nie "malarzem" :D
Ale tak to w życiu bywa. :wink:
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
Awatar użytkownika
Kathrina
100p
100p
Posty: 129
Od: 25 kwie 2007, o 17:10
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Elizo, a nie możesz robić tego tez teraz w ramach hobby? Ja swego czasu bawiłam się też gliną i to jest świetna zabawa. Lepiłam jakieś doniczki, pudełeczka i inne takie małe formy z gliny, pokazując chorym ludziom (moja mama pracuje w Środowiskowym Domu Samopomocy, zajmującym się ludźmi chorymi psychicznie i upośledzonymi umysłowo), że jest dużo fajnych rzeczy na świecie, m.in. "paplanie" :) się w glinie. Mają tam oni, też takie farby i piec, o których mówiłaś. Świetna sprawa. Najlepsze było czekanie przed piecem z tymi ludźmi na to co z tego wyjdzie. A później wielka radość w ich oczach, że takie ładne rzeczy potrafią robić.
Ale wracając do tematu ja zawsze zachęcam ludzi, żeby sobie zamiast ogłądania tv lub gapienia się w internet, pobrudzili sobie trochę rączki i pobawili się farbami, gliną, klejem, czy nawet zwykłą plasteliną. To takie przyjemne. Ty przecież też możesz dalej rozwijać swoje zdolności i zamiłowania. Przecież to nie takie trudne. Załatwiasz sobie glinę z jakiś wykopów, kupujesz podstawowe farby (tak przy okazji ja uwielbiam mieszać kolory i patrzeć co z tego wyjdzie :)) i już. Jak nazbierasz więcej rzeczy i wysuszysz je to znajdujesz jakąś pracownię, która zajmuję się taką dziedziną i pewnie za drobną opłatą lub za śliczny uśmiech dorzucasz im do pieca swoje dzieła. I masz piękne, oryginalne naczynka np. do kwiatków. :D

A tak przy okazji, to w pracy może nie dosłownie, ale pewnie jakimś sensie tak, wykorzystuję te swoje zabawy. Bo jestem architektem. I muszę wymyślać dużo fajnych rzeczy, trochę większych i spełniających inne funkcje, ale wymyślać trzeba :)
Kasia
Awatar użytkownika
Eliza
---
Posty: 488
Od: 7 wrz 2005, o 14:19
Lokalizacja: Olsztyn

Post »

O Kathrina barwną masz osobowość. :D
Kiedyś lubiłam malować, lepić figurki z plasteliny, bawiłam sie też modeliną robiłam naszyjniki i zabawki, probowałam rzeźbić w mydle. Ale to było dawno. Dzisiaj wszystko co wykonam budzi moje niezadowolenie. Dlatego przestałam "tworzyć". Ale tak nie do końca. Dostałam od koleżanki suche pastele i trochę zaczęłam malować. Ale to ciągle nie to. Nie potrafiłabym wykonać prac takich jak Ty ( te z kleju na kalce) a tak sobie wyobrażam "moje prace" . Okazało się że to Ty je wykonałaś :lol: :lol:
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
aurynka
---
Posty: 2055
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

DawidS28 pisze:
Amlos pisze:Spójrzcie, jakie arcydzieła można tworzyć z pomocą komputera ;:111 :

http://www.filmiki.jeja.pl/588,Monaliza,w,Paincie.html
Ciekawe :D
To trzeba mieć anielską cierpliwość :shock: Naprawdę podziwiam tego, kto się za to zabrał :shock:
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1527
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

To trzeba mieć anielską cierpliwość :shock: Naprawdę podziwiam tego, kto się za to zabrał :shock:[/quote]
Cierpliwość - owszem a talent??
Dla mnie te programy to istna MAGIA :shock:
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Myślę Dorko, że przede wszystkim TALENT ! Więcej ... myślę, że choć komputerowo 'robione' obrazy są traktowane
mniej poważnie, to uważam, że twórcę takich dzieł można śmiało nazwać artystą i pogratulować mu tej 'iskry bożej' ;:215
Awatar użytkownika
moniaw
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 23 lip 2007, o 18:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Już chyba łatwiej normalnie to narysować niż za pomoca Painta... :)

„Use your head and follow your heart...”

Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1527
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Typowe malarstwo grafficiarzy .. , ale zdolnych. :shock: Efekt ciekawy .

( Malarze- klasycy chyba się w grobie przewracają ;:109 ; choć ciekawe jaką opinię
wystawiłby Picasso ? )
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1527
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Amlos pisze:...
( Malarze- klasycy chyba się w grobie przewracają ;:109 ; choć ciekawe jaką opinię
wystawiłby Picasso ? )
A no ciekawe?? Myślisz, że potrafiłby swoją butelkę wina namalować na murze taką farbą z puszki?? :D hihi

Graffiti to też dzieło sztuki (jakby na to nie patrzyć)... oczywiście pomijając te bezmyślne bazgroły które często można spotkać na murach :roll:
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”