Elizabetka po śląsku cz.3
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Elżbietko, a jak przetrwała Twoja krzewuszka Caricature? Moja super, rozkrzewia się i nawet zakwitła.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
Elżbietko,no dobrze,że już po bólu,ale cosik mi się zdo co on na mne przeskoczył.Gymba mi spuchła i jutro jo ida na rzeż.Mnie doszkwiro 3 i widzisz to dopiero pieruństwo,bo jak wychlasta to byda szczerbato.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Dziewczyny, ja słomą ściółkuje truskawki, ale po zbiorach obcinam liście i dokładnie zbieram słomę.aguskac pisze:
Wiesz z tą słomą to uważam dobry pomysł a przy okazji zrobi się próchnica..chyba dobrze mówię![]()
Dziś zmagałam się z ta słomą
lekko nie było... moja jakaś taka długaśna, nie pocięta.... a i truskawki już duże. Mam nadzieję, że dzięki temu nie będą w błocie .
Podobno po owocowaniu ta słomę trzeba zebrać tak gdzieś czytałam, ja mam zamiar dać na kompostownik.
Jutro sobie cyknę fotki, teraz to już całkiem wiejskie klimaty![]()
![]()
![]()
Pale wszystko, i liście i słomę...
W ten sposób unikam możliwości pozostawienia chorób i szkodników na truskawkach.
Eluś, żol mi Cie dziołcho, żeś sie tak naciyrpiała...

- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Boguśko człowiek cierpi przez całe życie a tym bardzi jak widzi u kogoś lepsze kwiotki niz u sia
Grażko.....jest dobrze
ni moga godać to mom wymówka, żeby iść na zegrodka bo słuchać co moi godają a nie móc sie odezwać to ni ma po mojemu.
Aguś ja nie przenoszę na kompostownik tylko delikatnie przekopuję z ziemią a to dlatego, że mam sam piach a te trocha słomy w ziemi się straci.
Kocico pamiętałaś :P tak .....ładnie przetrwała zimę ale moja nie zakwitła....tak bardzo się bałam, że padnie.

Bogśko
smykałach się po górkach ale przeca już pisza.
Romko
dzięki, że wpadłaś......tak len taki maleńki, niepozorny a niesamowicie piękny....mam nadzieję, że mi się bardziej rozsieje.
Maryniu dzięki za miłe słowa
...będę teraz na bieżąco wstawiać zdjęcia bo już się robią.
Sabinko jak miło Cię gościć w mojej zegrodce.....w dodatku z tak daleka.
Doczekasz się na swoje różyczki.....różnice są znaczne ale przecież przedłużamy sobie oglądanie kwitnących kwiatów. Ty u mnie a ja u Ciebie.
Fotki się robią ale nie mogą się zrobić...na razie jedna róża.




Grażko.....jest dobrze


Aguś ja nie przenoszę na kompostownik tylko delikatnie przekopuję z ziemią a to dlatego, że mam sam piach a te trocha słomy w ziemi się straci.
Kocico pamiętałaś :P tak .....ładnie przetrwała zimę ale moja nie zakwitła....tak bardzo się bałam, że padnie.

Bogśko


Romko

Maryniu dzięki za miłe słowa


Sabinko jak miło Cię gościć w mojej zegrodce.....w dodatku z tak daleka.
Doczekasz się na swoje różyczki.....różnice są znaczne ale przecież przedłużamy sobie oglądanie kwitnących kwiatów. Ty u mnie a ja u Ciebie.

Fotki się robią ale nie mogą się zrobić...na razie jedna róża.




- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Aj, aj .... toś się nacierpiała Elżbietko...
Zawsze mówię, że z tymi zębami to źle wymyślono.
W pierwszej chwili myślałam, że ta róża to piwonia. Piękna!
Sporo masz tych róż!
A tak patrzę na Twoją naparstnicę i zastanawiam się, co rośnie
u mnie na grządce - naparstnica czy dziewanna. I nie mam pojęcia,
skąd się u mnie wzięła.

Zawsze mówię, że z tymi zębami to źle wymyślono.
W pierwszej chwili myślałam, że ta róża to piwonia. Piękna!
Sporo masz tych róż!
A tak patrzę na Twoją naparstnicę i zastanawiam się, co rośnie
u mnie na grządce - naparstnica czy dziewanna. I nie mam pojęcia,
skąd się u mnie wzięła.
Pozdrawiam serdecznie
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Jagódko masz rację zęby powinny wyrastać na bieżąco
....i obyło by się nawet bez zęba mądrości.
Niestety piwonii nie mam ....jeszcze nie mam.
Wiesz ta moja naparstnica jest tak piękna, że nie mogę się napatrzeć....uwielbiam ją jest taka grubiutka i śliczna.
Gulek
cieszę się, że zajrzałeś....miło Cię gościć u mnie.
Róże są kwintesencją ogrodu mimo wszystko.....dlatego warto je mieć.
Fajnie, że już masz choć dwie... na pewno na tym się nie skończy
.... zobaczysz jeszcze w tym roku Cię zaskoczą.
Grażko wszystkie pachną a najpiękniej ta ciemno różowa....wydaje mi się, że u Gertrudy ją widziałam i że to jakaś rasowa.
Dla wszystkich miłych gości odwiedzających moja zegrodka
cd.
Następna róża bezimienna.






Niestety piwonii nie mam ....jeszcze nie mam.

Wiesz ta moja naparstnica jest tak piękna, że nie mogę się napatrzeć....uwielbiam ją jest taka grubiutka i śliczna.
Gulek


Róże są kwintesencją ogrodu mimo wszystko.....dlatego warto je mieć.
Fajnie, że już masz choć dwie... na pewno na tym się nie skończy

Grażko wszystkie pachną a najpiękniej ta ciemno różowa....wydaje mi się, że u Gertrudy ją widziałam i że to jakaś rasowa.
Dla wszystkich miłych gości odwiedzających moja zegrodka

cd.
Następna róża bezimienna.




- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski