Borówka - NAWOŻENIE

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Blade
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 18 kwie 2016, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

A wiec tak :) borowki sadzilem w dolki w ktore wymieszalem ziemie z dzialki z torfem kwasnym w stosunku 1:1 oraz ściółkuje kora sosnowa , w tamtym roku zaowocowaly choc nie wszystkie jednakowo , dwie borowki jak na takie male krzaczki daly nawet sporo owocow kolejne dwa prawie wogole , wiec myslalem ze z roku na rok bedzie coraz lepiej ale borowka choc owocowala to praktycznie nic nie urosla nawet nie wypuscia nowych pedow i to mnie najbardziej martwi
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

Krzaki były kupowane zapewne w doniczkach. Jak wyglądały korzenie? jeśli były bardzo zwarte (w kształcie doniczki) to czy je rozluźniłeś przed sadzeniem?
Blade
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 18 kwie 2016, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

Yyyy nie tego nie zrobilem , wlozylem cala bryle w wczesniej przygotowany dolek , czy to moze byc powod???
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

Jak bryła korzeniowa była bardzo zwarta, to najczęstszy powód powolnego wypadania każdej rośliny, czasem po zimie zostają suche badyle. Ja bym jednego najsłabszego wykopał i sprawdził..

edit. Tak wyglądają zwarte korzenie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p5520451
Blade
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 18 kwie 2016, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

A jeśli wykopie i okaze sie ze miales racje to czy nie da juz sie nic z tym zrobic , krzaczek bedzie do wyrzucenia i trzeba bedzie kupic nowy?
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

Będzie akcja ratunkowa :lol: nie martw się. Najpierw sprawdź, otrząśnij delikatnie z ziemi żeby można było zobaczyć czy korzenie są w kształcie 'doniczki' i czy jakieś korzenie wyszyły poz nią..i daj zdjęcie.
Awatar użytkownika
patryk10015
500p
500p
Posty: 537
Od: 1 maja 2015, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

Zrób dokładnie jak radzi pelikano jak w tym roku łodygi są nadal zielone to widocznie jeszcze jest szansa na ich uratowanie...

-- 19 kwi 2016, o 12:13 --

Do dołka poza ziemią rodzimą i kwaśnym torfem warto jeszcze zapodać przekompostowaną trocinę sosnową żeby dodatkowo ziemie zakwaszała i próchnica była.
Awatar użytkownika
patryk10015
500p
500p
Posty: 537
Od: 1 maja 2015, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

Możecie się odnieść jakoś do tego artykułu, gdzie autor pisze że nawożenie można wykonywać co 12 dni, na 5l wody jedna łyżka stołowa siarczanu amonu i to pod jeden krzew?
http://www.wodr.poznan.pl/component/k2/ ... nt&print=1
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4661
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

Cały czas nie wiemy, czy w glebie nie ma wapiennych kamyków; z nimi wszystko na nic...
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
patryk10015
500p
500p
Posty: 537
Od: 1 maja 2015, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

Bo wydaje mi się że to dawki znacznie zawyżone a wpadłem na taki artykuł.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

patryk10015 te ok. 100 g będzie za dużo dla twoich młodziaków, daj na jeden max 50-60 g siarczanu amonu w 3-4 dawkach/ostania niedojrzały owoc.
Na kilkuletni, dorodny krzew taką dawkę 100 g można dać na raty.
tmf30
200p
200p
Posty: 451
Od: 17 cze 2013, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zgorzelec

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

Choć jestem niedoświadczonym plantatorem borówki (15 krzaków od 3 lat) to mam wrażenie że borówki potrzebują dobrego stanowiska (kwaśne plus próchnicze) i azotu i wody. Dlatego ja dałem dość sporo mocznika plus siarczanu amonu (mam trochę nieprzekompostowanych do końca trocin). Niedobory innych składników uzupełniam dolistnie. Przekonałem się, że sypanie pod krzak siarczanu magnezu, potasu czy tez innego takiego nawozu może narobić problemu.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

tmf30 ja siarczanem potasu nawoziłem od września do marca w około półtora miesięcznych odstępach i póki co borówki rozwijają się prawidłowo.
Awatar użytkownika
patryk10015
500p
500p
Posty: 537
Od: 1 maja 2015, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

pelikano11 pisze:patryk10015 te ok. 100 g będzie za dużo dla twoich młodziaków, daj na jeden max 50-60 g siarczanu amonu w 3-4 dawkach/ostania niedojrzały owoc.
Na kilkuletni, dorodny krzew taką dawkę 100 g można dać na raty.

Wiem wiem że że na moje za wiele bo mam różne odmiany sadzone od zeszłego roku w przedziale wiekowym 2-4 lata.

-- 19 kwi 2016, o 22:03 --
Tomala3d pisze:tmf30 ja siarczanem potasu nawoziłem od września do marca w około półtora miesięcznych odstępach i póki co borówki rozwijają się prawidłowo.

Ja siarczan potasu stosuję w trzech dawkach pierwsza na początku września, druga na początku października i trzecia na początku listopada i jak na razie też nie mam żadnych problemów wprowadzam oczywiście przez fertygację.
tmf30
200p
200p
Posty: 451
Od: 17 cze 2013, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zgorzelec

Re: Borówka amerykańska - nawożenie

Post »

Wyczytałem, iż borówka nie lubi, gdy jest przenawożona. Nadmiar jednego składnika może zahamować pobór drugiego składnika. Ja raz pod krzaki dałem siarczanu magnezu, siarczanu potasu i fosforanu amonu bodajże. Po czasie liściem zaczęły wykazywać brak któregoś w wymienionych składników. Uważam, choć mogę się mylić, iż to był efekt mojego nawożenia. Czegoś było za dużo. Postanowiłem więc nie dawać nic poza azotem, a ewentualne niedobory uzupełniać opryskami dolistnymi nawozami wieloskładnikowymi przeznaczonymi dla kwasolubnych. Tak zrobiłem w zeszłym roku i oznaki niedoborów ustąpiły. Tak wiec jak ktoś dopiero zaczyna się tematem borówki zajmować i ma małe doświadczenie ja na jego miejscu unikałbym podawania Mg, K, P ( no może odrobinę potasu na drewnienie w drugiej połowie roku)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”