




Minismoku dzięki za pozdrowienia z gór.Ale zalałeś z tym architektem krajobrazu i mistrzem.Gdzie mnie tam biednemu gleboryjowi do takich ''wyzwisk ",ale to miłe z Twojej strony.Z pozdrowieniami przesyłam Ci fotkę z nizin.

Mora1- Piwonie mam 4 krzaczki ale są młode i po przejściach,jako że rosły 3 lata na nieodpowiednim stanowisku.Latem 2007 przesadziłam je (wiesz jak one tego nie lubią).Zaczęły ładnie rosnąć ale kwitły tylko 2.Jedna z nich ma cudny kolor, jasny róż z kroplą fioletu.Jak się rozrośnie mogę się podzielić z Tobą.Przesyłam jej foto, nie wie czy w pełni odda jej kolor .


Dorotko nigdy nie liczyłam ile mam odmian lilii ale sporo.Kiedyś nie przywiązywałam wagi do nazw.Jestem wzrokowcem i wiedziałam czy mam tą lilie czy nie.Teraz pojawiło się tyle nowych odmian i forum, nauczyło mnie zapisywać nazwy.Z tych zapisanych mam orientalne-Dizzy,Baraacuda,Muscadel,Excelsior,Cobra,Arena.Z azjatyckich-Lollypop,Pixels White,Nettys Pride,Paprycias Pride,Luxor,Popart,itd.Nie dbam o nie jakoś specjalnie,nawożę 2 razy azofoską,okrywam na zimę igliwiem sosnowym.Odpowiada im widocznie gleba.Ogród jest pod lasem i gleba ma odczyn lekko kwaśny,pod warstwą nawiezionej ziemi piaseczek nie na więc zastoin wody i to im pasuje.
