Witaj Elu !
Jeżeli chodzi o budleje to mam: Pink Delight (rzeczywiście jest różowa), Black Knight (ciemny fiolet), Royal Red (miała być czerwona a jest jasno fioletowa). Wszystkie mam 3 lata. Na zimę okrywam trawę wokół nich gałązkami sosnowymi. Nie podcinam ich, bo po prostu nie ma sumienia tego robić. Mimo to, że Stary Sącz jest miejscem bardziej zimnym, jeszcze nie przemarzły i ślicznie kwitną.
Miechunkę dostałam już jako sadzonkę. Wcześniej kilka razy próbowałam wysiać z nasion wprost do gruntu, ale bezskutecznie, w końcu koleżanka zlitowała się nade mną i dała gotową rozsadę. Ja nie mam ręki do wysiewania, nigdy nic mi nie wychodzi. U mnie miechunka już się rozmnożyła i wiosna mogę Ci wysłać, tak chyba będzie najlepiej.
Pozdrawiam cieplutko
