Mieczyki ( Gladiola )

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Vivasvat
50p
50p
Posty: 65
Od: 15 paź 2007, o 09:59
Lokalizacja: Litwa, Kaunas (Kowno)
Kontakt:

Post »

Tak, po formie kwiata to jest odmiany 1955-1965 roku...
Ale to nie cud, ze handlarze pisza "Nowosc !!!" na takie odmiany, ktorych milosniki mieczykow 25 lat temu wyrzucili do wysypiska...
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Post »

a czy ktoś z was hoduje odmiany botaniczne np G.imbricatus,G.palustris,G.caucasicus, i jeszcze inne bo przecież tych botanicznych jest mnóstwo gatunków :idea: :)
PIWI
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 21 paź 2007, o 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Mam wielu znajomych hodowców mieczyków, ale jakoś żaden nie uprawia mieczyków botanicznych.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

do Anity
zadałaś takie pytanie :
Mam pytanie odnośnie mieczyków czy nie zapylają się między sobą ?
Mam na myśli czy jeśli posadzę obok siebie 30 odmian czy przypadkiem nie zostanie jedna odmiana
no i niestety, ale mieczyki zapylą się między sobą i będzie jakiś jeden dominujący,
przecież trzeba pamiętac, że bulwy mieczyków co roku tworzą się nowe



dlatego należy je ścinać i wstawiać do flakonu, żeby zdobiły pokój :D

wyjściem z sytuacji jest obrywanie kwiatków :cry:
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Zapylanie i krzyżowanie następuje wtedy,kiedy pyłek z jednego kwiatu zostanie
naniesiony na znamię słypka drugiego kwiatu.Z tego zapylania wytworzą się nasiona
i one dopiero po wysianiu dadzą krzyżówkę.
Bez wytworzenia nasion nie ma żadnego krzyżowania.Nie ma takiej możliwości,
że czarny facet zapyli białą dziewczynę i ona od tego zrobi się czarna.Od tego zapylania,ona może zrobić się gruba,ale koloru nie zmieni. Dopiero potomstwo może być w kratkę.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

w teorii może to się i zgadza :?:
natomiast niestety mieczyki uprawiane w ogrodzie dla ozdoby,
po kilku latach mogą się zrobić wszystkie jednakowe :(

nie jest to mój wymysł, tylko jest potwierdzone przez tych,
którzy je uprawiają :wink:
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Jedne mnożą sie szybciej,inne bardzo licho i to wszystko.
Awatar użytkownika
Anitaaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2512
Od: 8 maja 2008, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
Kontakt:

Post »

Kwiaty mieczyków należy wycinać kiedy pęka pierwszy pąk., aby nie dopuścić do zapylenia. To tak samo jak chodzi o utrzymanie "arystokratycznego rodu".Każdy skok w bok to zanieczyszczenie "niebieskiej krwi". Podobnie w przypadku mieczyków. A szczególnie gdy chodzi o hodowlę nowych odmian.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

po przeszukaniu w necie czego się dało, a wiele tak znowu nie ma, doszłam do wniosku,
że może to być ze strony mieczyków "próba" powrotu do form wyjściowych :?



Mam pytanie odnośnie mieczyków czy nie zapylają się między sobą ?
Mam na myśli czy jeśli posadzę obok siebie 30 odmian czy przypadkiem nie zostanie jedna odmiana


a to pytanie Mirzanie to właśnie zadała Anita :)
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Próba powrotu,to takie zjawisko jak na ligustrze pstrolistnym.Wśród pstrych gałęzi
pojawia sie czasem gałąź zielona.dotyczy to wielu innych roślin.A odmiana to odmiana.
Chromosomy w trakcie zapłodnienia ułożyły się tak a nie inaczej i mamy nową odmianę,jeśli tego pojedynka wybierze hodowca spośród tysięcy innych.
Aby kolor,kształt zmieniły się,całą czynnosć należy powtórzyć.Wybrać matkę,przenieść
pyłek z ojca na znamię kwiatu matecznego,zebrać nasiona,wysiać,wybrać najlepszą
roślinę.
Roślina która wydała nasiona po zapłodnieniu obcym pyłkiem,nadal zostaje taka sama.Jak wspomniałem,jeśli rudy facet zapyli blondynkę,to ona nadal będzie blondynką.Chyba że ktoś ma inne doświadczenia w tej materii.Na przykład, że kwiatek
na kwiatka zapatrzył się.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

nie da się ukryć, że jakaś przyczyna musi być, w końcu stwierdzają to ludzie,
którzy mieczyki mają w ogrodzie, że się robią wszystkie prawie jednakowe

jeśli poruszyłam ten temat to absolutnie z powodu swej dociekliwości,
wobec tego nie mogę zakładać takich opcji jak Ty

uważam, że nie można wszystkiego zwalać na wirusy

ponadto uważam, że w przypadku mieczyków może być troszkę inaczej,
one co roku mają nową bulwkę, więc nie możemy powiedzieć, że to są dokładnie te same bulwki

raczej w piśmiennictwie nie ma za wiele na ten temat i niewykluczone,
że nie jest to zbyt dogłębnie zbadane

mówi się o wyradzaniu mieczyków, że są słabsze, lichsze, mniej kwiatów mają, itd, itd
ale właściwie nie ma nigdzie dlaczego mieczyki nieścinane w ogrodzie sadzone przez parę lat nabierają prawie jednakowego koloru :?:

dla mnie jest to ciekawe :?
Awatar użytkownika
Vivasvat
50p
50p
Posty: 65
Od: 15 paź 2007, o 09:59
Lokalizacja: Litwa, Kaunas (Kowno)
Kontakt:

Post »

Przyczyny, dla czego mieczyki stanowie sie innymi:

1. wirusy
2. Genetyczna niestalosc ; jest duzo odmian - mutantow, ktore jest nie stabilne. Hodowcy uzywa mutageny - radiacja, nitrozometilmoczewina, kolchicyn - ktore i destabilizuje geny. To taki wariant, kiedy sejowka z nasion (nie z cebulek przybyszowych !) daje nie stabilna potomstwo.
Tojest, z jedna nasiona wyrosna jedna sejowka - cebulka plius kilko cebulek przybyszowych. W normalnych warunkach, jezeli to byl krossing bez uzywania mutagenow, to przy rozmnazanii wegetatywniem z kazdej cebulki przybyszowej beda identyczna roslina. Jezeli to byl mutant, to moga byc i tak, ze przy wegetatywnem rozmnazeniu z cebulek przybyszowych pojawia sie i rozne mieczyki - moga byc inna forma kwiata, czy inny kolor (to najczesciej). Dla tego niektore odmiana za 20-25 lat stanowie sie "dzikimi" czy daje kilko roznych "klonow".
Na przyklad:
u mnie jest odmiana-mutant 467 KOPET DAG. Krzyzowal w 1988 roku (nasiona + radiacja rentgenowa), stal rozmnazac i sprzedawac jak odmiana w 1995. W roku 2008 ta odmiana dala mutant - sport ("sportem" nazywa sie takie spontanyczne mutanty wegetatywnie).
ObrazekObrazek
KOPET DAG i NIGHT IN KOPET DAG
Wszystkie charakterystyki jest identycznie - pozni, ilosc pakow - do 30, jest roznica tylko w kolorze.
A to, co mieczyki moga stawac sie innymi od tego, ze rosna obok roznie odmiany - to po prostu absurd. U mnie jest kilkoset odmian i tysiaca sejowek... Tak wychodzi, ze od tego u mnie musi byc pelna breja... No tak niejest i nigdy nie bylo juz z roku 1986.
po prostu, jest potrzebna normalna agrotechnika. :D
Oczywiszcze, ze chworoboodpornosc odmian jest nie jednakowa. Te odmiany, chworoboodpornosc ktorych jest niska, po prostu zgina. I zostawa sie tylko wytrwale.
Dla tego oferujem zrobic eksperyment - (kto ma kilko odmian, ale onie wszystkie w jednej kupie, nigdy tego nie zrozumie...) - zamarkirowac i posadzic kazda odmiana oddzielno. I tak kilko lat :lol: Potem juz komentarzy beda nie potrzebne...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

no właśnie o to mi chodziło, dzięki za odpowiedź

w sumie przyroda jest przewidywalna, ale nie do końca :D
Awatar użytkownika
Vivasvat
50p
50p
Posty: 65
Od: 15 paź 2007, o 09:59
Lokalizacja: Litwa, Kaunas (Kowno)
Kontakt:

Post »

To nie przyroda - to tworzenia czlowieka...
Naturalny gatunek moze byc stabilnym i kilkoset tysiac lat; odmiany, szczegolnie wszystkie mutanty - tylko kilkodiesiac... :?
Awatar użytkownika
Vivasvat
50p
50p
Posty: 65
Od: 15 paź 2007, o 09:59
Lokalizacja: Litwa, Kaunas (Kowno)
Kontakt:

Post »

Juz dla mnie i jednego spojrzenia na 'Kalderon' dosc - wyrzuczyl by won, jak smiec, ktorej on i jest... :?
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”