
Śliwa - jaka to odmiana?
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5478
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
Jeśli masz odrosty (nie powinny przemarznąć, jeśli są zadołowane), które, jak potwierdziłaś, powtarzają cechy , to nie musisz nic szczepić
Rozumiem, że drżysz o powodzenie tego przedsięwzięcia, bo nie znając odmiany, raczej cienko byłoby ze znalezieniem takiego drzewka. W lecie, jeśli tam będziesz, możesz ewentualnie pobrać tegoroczne gałązki do letniej okulizacji (oczkowania) - ale to jeśli twoje młode drzewka z wykopków zawiodą.

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 27 kwie 2010, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: beskidzka mieścina
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
Im dłużej i więcej przeglądam forum, tym bardziej zazdroszczę sadownikom!
Pomyliłam się z powołaniem, zamiast owoce malować powinnam je hodować, ależ się można rozsmakować ;) Czyż na wzór piwnych festiwali, nie powinno być latem i jesienią festiwali owocowych ?:)))
Wracając do śliw.
Amers, kiedy owocuje i czy trudno się ją prowadzi, co z zapylaczem (dręczący mnie to ostatnio ;) ) Kiedyś rosła u rodziców ( tak wnioskuję biorąc pod uwagę opis tej śliwy na forum), ale niestety drzewo uschło
Planuję posadzić węgierkę, i teraz mam pytanie. Węgierka.Dąbrowicka, Herman, Hanita? Chodzi mi o słodkie aromatyczne owoce, i odchodzącą skórkę od pestek. Wczesna może mieć za mało słońca więc późniejsze są słodsze? Czy to prawidłowe rozumowanie??
Poza tym co zapylaczem (jeśli jest potrzebny powyższym gatunkom)
W pobliżu rośnie stara węgierka (nie wiem jaki gatunek) trochę podsychają jej (odkąd pamiętam) gałęzie. Czy to znaczy, że jej życie dobiega końca?
Dzisiaj już maj, czy czas sadzenia drzewek minął i trzeba czekać na jesień?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pomyliłam się z powołaniem, zamiast owoce malować powinnam je hodować, ależ się można rozsmakować ;) Czyż na wzór piwnych festiwali, nie powinno być latem i jesienią festiwali owocowych ?:)))
Wracając do śliw.
Amers, kiedy owocuje i czy trudno się ją prowadzi, co z zapylaczem (dręczący mnie to ostatnio ;) ) Kiedyś rosła u rodziców ( tak wnioskuję biorąc pod uwagę opis tej śliwy na forum), ale niestety drzewo uschło

Planuję posadzić węgierkę, i teraz mam pytanie. Węgierka.Dąbrowicka, Herman, Hanita? Chodzi mi o słodkie aromatyczne owoce, i odchodzącą skórkę od pestek. Wczesna może mieć za mało słońca więc późniejsze są słodsze? Czy to prawidłowe rozumowanie??
Poza tym co zapylaczem (jeśli jest potrzebny powyższym gatunkom)
W pobliżu rośnie stara węgierka (nie wiem jaki gatunek) trochę podsychają jej (odkąd pamiętam) gałęzie. Czy to znaczy, że jej życie dobiega końca?
Dzisiaj już maj, czy czas sadzenia drzewek minął i trzeba czekać na jesień?
Z góry dziękuję za odpowiedź

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
Ależ takowe bywają - choć uczciwie trzeba przyznać, że szczególnie popularne są u naszych południowych (Czechy, Słowacja) i zachodnich (Niemcy) sąsiadówSuzi pisze:...Czyż na wzór piwnych festiwali, nie powinno być latem i jesienią festiwali owocowych ?:)))


Owocuje w połowie września, jest częściowo samopłodna - więc zawiązuje owoce i bez udziału innych odmian, choć plon jest wyższy kiedy w sąsiedztwie mamy którąś z Cacanskich, 'Bluefre' czy Stanley'a. Miąższ dobrze odchodzi od pestki (nie skórka od pestki - jak sugerujesz ;) ).Suzi pisze:...Amers, kiedy owocuje i czy trudno się ją prowadzi, co z zapylaczem (dręczący mnie to ostatnio ;) ) ...
Nie. Oczywiście pewna zależność jest - im więcej słońca, tym przemiany cukrów są inne i owoce wydają się słodsze - ale nie ma to związku z porą dojrzewania owoców (chyba, że zdecydujesz o odmianach potrzebujących bardzo długiego okresu ciepła - to inna kwestia. Takie po prostu mogą nie dojrzewać w naszym klimacie).Suzi pisze:...Wczesna może mieć za mało słońca więc późniejsze są słodsze? Czy to prawidłowe rozumowanie??
Pozdrawiam serdecznie ;)
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 27 kwie 2010, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: beskidzka mieścina
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
he he, przejęzyczyłam się
oczywiście chodziło o odchodzenie miąższu od pestki
pozdrawiam ;)
oczywiście chodziło o odchodzenie miąższu od pestki

pozdrawiam ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
Przejęzyczenie, przejęzyczeniem - ale są i osoby, którym zależy na dobrym odchodzeniu skórki od miąższu (ułatwiającym robienie przetworów np. powideł) 
Pozdrawiam

Pozdrawiam

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5478
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
A czy Dąbrowicka też jest częściowo samopłodna? 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
Niestety - odmiana typowo obcopylna
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5478
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
No to szkoda, bo u mnie ona strasznie wyrywna w kwitnieniu - może jak drzewa podrosną, i będzie duuuużo kwiatów, to będzie lepiej
A jeśli jeszcze mogę Cię, Piotruś, pomęczyć, to zapytam - jak bardzo WW jako podkładka zwalnia wzrost? Dąbrowicką mam właśnie na tej podkładce, i jest maleńka (co prawda dopiero w zeszłym roku trafiła do gruntu, ale była kupowana jako doniczkowa, i potem przez początek sezonu rosła w sporej donicy.
Kwitnie za to jak dzika, rok temu to samo

A jeśli jeszcze mogę Cię, Piotruś, pomęczyć, to zapytam - jak bardzo WW jako podkładka zwalnia wzrost? Dąbrowicką mam właśnie na tej podkładce, i jest maleńka (co prawda dopiero w zeszłym roku trafiła do gruntu, ale była kupowana jako doniczkowa, i potem przez początek sezonu rosła w sporej donicy.
Kwitnie za to jak dzika, rok temu to samo

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
W porównaniu z ałyczą sporo - w zależności od odmiany od 25 do nawet 50 %
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5478
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
Dzięki!!! 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 670
- Od: 7 maja 2010, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
Witam widzę że zawarł się tutaj ciekawy wątek odnośnie śliw. Korzystając z obecności w tym temacie specjalistów od śliw chciałbym przedstawić swój problem. W tym roku zamierzam właśnie zasadzić kilka drzewek śliw ale nie do końca wiem jak to jest z zapylaniem śliwy. Mam na uwadze kilka odmian, ale one wymagają zapylacza a te zapylacze już ciekawą odmianą nie są (chodzi głównie o to że zapylacze są podatne na choroby np. szarkę i mogą ją przenosić na inne śliwy w moim sadzie) więc nie chce sadzić dwóch drzewek tylko po to, żeby z jednego były ciekawe owoce a drugie służyło tylko do zapylenia.
- Tak więc czy śliwy odmiany: Silvii, Jubileum, Record są samopylne czy obcopylne, a jeżeli obco, to jakiego zapylacza wymagają ?
- I kolejne pytanie, jaki zapylacz powinienem dobrać do śliwy Vision ?? wiem że polecany jest President ? ale ta odmiana jest strasznie podatna na gnicie owoców. Sama śliwa President według opisów prezentuje się znakomicie, ale wyczytałem że nieraz i 80% owoców może być porażone zgnilizną. Jako ewentualny zapylacz polecany jest także Empress ? ale to odmiana także podatna na choroby.
- Tak więc czy śliwy odmiany: Silvii, Jubileum, Record są samopylne czy obcopylne, a jeżeli obco, to jakiego zapylacza wymagają ?
- I kolejne pytanie, jaki zapylacz powinienem dobrać do śliwy Vision ?? wiem że polecany jest President ? ale ta odmiana jest strasznie podatna na gnicie owoców. Sama śliwa President według opisów prezentuje się znakomicie, ale wyczytałem że nieraz i 80% owoców może być porażone zgnilizną. Jako ewentualny zapylacz polecany jest także Empress ? ale to odmiana także podatna na choroby.
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
sprawdź czy renkloda ulena nie moze być zapylaczem do tych odmian. Ona jest dość uniwersalnym zapylaczem.
Pozdrawiam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2075
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
Pamologu ratuj ;)
Przyznam się, że w swoim sadzie nie wszystkie odmiany mam zidentyfikowane, dlatego mam prośbę o pomoc w identyfikacji tej sliwy. Chciałbym to wiedzieć dlatego, że jest ona bardzo smaczna i chciałbym dokupić jeszcze jedną, może dwie.Owoce są duże, nawet bardzo duże, sporo większe od owoców węgierki Dąbrowickiej, jeszcze nie są w pełni dojrzałe (małopolska). Pestka dobrze odchodzi od miąższu, być może fotka pomoże w rozpoznaniu tej odmiany:

Przyznam się, że w swoim sadzie nie wszystkie odmiany mam zidentyfikowane, dlatego mam prośbę o pomoc w identyfikacji tej sliwy. Chciałbym to wiedzieć dlatego, że jest ona bardzo smaczna i chciałbym dokupić jeszcze jedną, może dwie.Owoce są duże, nawet bardzo duże, sporo większe od owoców węgierki Dąbrowickiej, jeszcze nie są w pełni dojrzałe (małopolska). Pestka dobrze odchodzi od miąższu, być może fotka pomoże w rozpoznaniu tej odmiany:

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
Kupowałeś kiedyś odmianę 'Jubileum'?
Pozdrawiam
Pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2075
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Śliwa - jaka to odmiana?
pomolog pisze:Kupowałeś kiedyś odmianę 'Jubileum'?
Pozdrawiam
Nie jestem pewien, ale raczej nie. Piszą, że Jubileum dojrzewa w tym samym czasie, co węgierka Dąbrowicka, a moja węgierka miała dojrzałe owoce jakieś 2-3 tygodnie temu.
A może to Amers, albo któraś z cacanskich?