Iza- Leon ma minę wyczekującą.Jest na działce a tę traktuje jak mieszkanie.Nie kopie,nie obsikuje i nudzi się okropnie.Czeka i patrzy gdzie
idę.Może za płot ? A tam las,mnóstwo tropów.Dalej wieś i pies za każdym płotem.Można ścigać się wzdłuż płotów.Więc czeka i patrzy co będzie.
Stąd ta mina.Górki są słabo ukwiecone.To co musiało już zakwitnąć to zakwitło.Reszta czeka.Na sobotę czeka bo od niej ma być wiosna.Chyba też
zaczniesz coś pokazywać ? Na niebiesko kwitnie kokorycz.To dzika łączka.Pierwsze zakwitają tam krokusy,póżniej kokorycz,śnieżniki.Jest tam trochę
cebulicy,złoci.Jak to przekwitnie będzie czosnek niedżwiedzi,obrazki plamiste a jak to już przekwitnie zostaną pojedyncze ciemierniki,języcznik i
jakaś chińszczyzna.Wszystko u mnie opóżnione i jak patrzę na daty zdjęć z ubiegłego roku to jest to miesiąc ale jakoś nie stresuje mnie to.Na
wszystko przyjdzie czas.Jedyny mankament to fotek nowych brak.
Śnieżniki na tej łączce.
Marta- Bergenia była trochę za długo okryta i stąd tak wczesne kwiaty.Obok rosną obuwiki a te okrywam bukowymi liśćmi.Miłki dzieliłem
w sierpniu.Wcześniej mówiłem,że powinny mieć sucho.Oczywiście bez przesady.Jak mają zbyt sucho to liście wcześniej zamierają.Staram się
utrzymać je jak najdłużej.Sangwinaria kwitnie.Zastanawiam się gdzie jest pełna.Jest jeszcze czy już jej nie ma.Kokorycz miałem zawsze.Jest
z ogrodu moich rodziców więc trochę jej wykopałem ale ona sieje się niemiłosiernie.Przeszła do sąsiadów a
w moim lesie też jest jej już spora
gromadka.Kudłacz śpi teraz obok mnie i chrapie.Napracował się dzisiaj bo pojechaliśmy do mieszkania jego dawnej pańci a więc nie spał i 20 km
przejechał.
Scopolia carniolica Zwanenburg
Halinko- Znalazłem ciekawsze miejsce do zwiedzania i też blisko.W Łabuniach,za pałacem Zamoyskich,jest rezerwat z takimi roślinami jak
miłek,obuwik,lilia martagon,goryczka orzęsiona,ciemiężyca czarna.To jest gratka.Nie ma tylko żadnej informacji czy rezerwat jest dostępny a jeżeli
już to czy z przewodnikiem.
