Wisienko ... pod wierzbą wyłamał się spory kawał płyty betonowej, korzenie wierzby go wysadziły. Beton, jest niestety, bardzo gruby, miejscami do 30 cm, więc nie sposób go zlikwidować, ale w szparach chcę posiać różności, macierzanka to świetny pomysł. W ubiegłym roku rosła tam trawa i nawet wysiała się malwa, wyglądała wyjątkowo dekoracyjnie
Beatko ... miło, że mnie odwiedziłaś, sad bardzo zapuszczony, troszkę w tym roku został przycięty, ale zdecydowanie za mało. Trzeba będzie jeszcze nad nim popracować. Rzeczywiście szkoda, że jesteś daleko, bo iglaków u nas mnóstwo, a ja chętnie bym przyjęła cokolwiek, by te moje przestrzenie urozmaicić
ja mam tylko te świerki na ewentualną wymianę, hmmmm ... z transportem kłopot, chyba że ktoś osobiście przyjedzie. Pod wierzbą myślałam o winobluszczu, lub bluszczu zimozielonym, tylko nie wiem, jakie głębokie mają korzoki. Może jakoś dałyby radę tam się zagnieździć, osłoniłby to brzydkie miejsce i dodały mu uroku.
Dużo pracy przed Tobą, ale trochę Ci zazdroszczę, że będziesz tworzyć wszystko od nowa, po swojemu, że masz tyyyyyyyyyyle tej ziemi :P Bo tworzenie ogrodu i upiększanie swojego miejsca na ziemi jest fantastyczną sprawą i niezwykle wciągającą... 
. 
.
. 
)
